kachat witam w moim leśnym rozgardiaszu. Pooglądałam hostę, faktycznie to może być ona! Ładnie się nazywa.
Aniu czekam na te kępy jeżówek cierpliwie. Faktycznie trochę ruszyły z miejsca. Nie wiem tylko, czy nie mają za ciemno. Rosną obecnie pod altaną, bo nie mam jeszcze miejsca docelowego i widzę, że się wyciągnęły w górę, ale i tak są piękne!
Bociek Oczywiście, że zawagarowałam! Teraz mam za swoje: biała anabell jest śliczna za to różowa ma niepokojący odcień majtkowego różu...No, cóż...kto nie uważa na lekcjach ma za swoje.
Tess na hortensje poczekam. Mam jeszcze sporo do przemyślenia zanim zacznę sadzić, więc nie ma pośpiechu! Jak mi naukorzeniasz i narozmnażasz, to chyba będziesz musiała mnie odwiedzić. Hi hi hi, że zacytuję Kondzia!
Madżen! Grabię grabię sobie. Siano grabię! Mam nadzieję, że będzie mi wybaczone