Ta zima obfitowała w opady śniegu, zresztą nie tylko zima, ale i wiosna. Po jednym z takich opadów zsunął się zmrożony, mokry śnieg z kosza i przysypał kulki przed domem. Jedna szczególnie oberwała. Długo nie była widoczna spod śniegu. Śnieg w nocy zamarzł i nie dało się go usunąć, powstał lód. Długo topił się i dopiero po ok tygodniu taki obraz się ukazał. Ale dalej nie można było tego lodu usunąć.


Po kolejnym tygodniu ukazał się połamany środek.

na szczęście część wycięłam, z czasem powolutku się podniosła. Nie jest idealnie, ale chyba może zostać.

I jeszcze Wam się pochwalę.
Taki zgrabniutki wózeczek transportowy sobie w Biedro kupiłam.
I bez bólu pleców bukszpan przejechał na nową rabatę.
Podnieść go do taczki nie dałam rady, a tu hopp i już

Basiu odmian rozchodników w ogrodzie mam ze 20 co najmniej. Jesli szukasz bordowego to dobrze rosna i sprawują sie u mnie:
Strawberry and Cream, Purple Emperor, Chocolate Drop, Cherry Truffle, Thunderhead i Touchdown Teak. Mam juz je od wielu lat i rosna zjawiskowo.
Najbardziej okazalym rozchodnikiem i praktycznie niezatapialnym jest Matrona plus zwyklaki Brillant, Herbstfeude, Carmen, Metor i Carl

Annna12 i ja się witam u Ciebie w ogrodzie! Trzymam kciuki za udany sezon ogrodowy

Stipowisko, kulki bukszpanowe, obwódka z cisów, czosnki główkowate, to naprawdę genialne połączenie! Będę czekać na efekty!

PS. Mam nadzieję, że cisy ruszą!

PS.2. W wolnej chwili wrzuć proszę fotkę rozchodnika Moonlight Serenade w obecnej fazie, czy ma bordowe liście od początku?

Soulongeana taka w pąku

jedna trzecia kwiatu od góry prawie biała.