Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między polem, a lasem.

Pokaż wątki Pokaż posty

Między polem, a lasem.

Juzia 22:57, 08 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
Kobieto... przy takim areale to nikt sobie z chwastami nie poradzi!

Z tą siatką cieniującą dobry pomysł.
No i jeszcze co mogę poradzić, to ogranicz rośliny wysiewające się na potęgę.... jak np śmiałek

Ale rabaty masz pierwsza klasa!
Super to już wygląda.
Różanka z ławeczką bardzo mi się podoba i to kółko z pomylonymi trawami.

Nie masz się co dołować. Jest gites.
Z chwastami też sobie powoli poradzisz.
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
kawa8002 23:12, 08 cze 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Juzia napisał(a)
Kobieto... przy takim areale to nikt sobie z chwastami nie poradzi!

Z tą siatką cieniującą dobry pomysł.
No i jeszcze co mogę poradzić, to ogranicz rośliny wysiewające się na potęgę.... jak np śmiałek

Ale rabaty masz pierwsza klasa!
Super to już wygląda.
Różanka z ławeczką bardzo mi się podoba i to kółko z pomylonymi trawami.

Nie masz się co dołować. Jest gites.
Z chwastami też sobie powoli poradzisz.


Siatkę muszę dokupić, bo zabrakło.
Śmiałka też się pozbędę, coś wyższego posadzę, żeby przytulniej przy ławeczce było. Drzewa niestety wylecą. Wokół tarasu też miskanty wsadzę, to trochę go zasłonią.
Najgorsza ta rabata brzozowa. Aż strach wejść. No i to zbieranie żwiru, jak to mój szanowny Pan Mąż mówi - rzeźbienie w gównie. Ale cóż, powoli do przodu i jakoś to będzie.
____________________
Kasia między polem a lasem
Juzia 23:16, 08 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
Ty zbierasz, ja wysypuję
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
kawa8002 23:20, 08 cze 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Juzia napisał(a)
Ty zbierasz, ja wysypuję


Dawaj z przyczepką, podzielę się
____________________
Kasia między polem a lasem
Dragonka 07:11, 09 cze 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
ej no Kobito! myślałam, że faktycznie tragedia będzie a tu nie jest źle! Jedyne co może Cię denerwować to za tymi szałwiami, i na różance ale poza tym- Kasia, jest dobrze! Odwaliłaś kawał, naprawdę kawał dobrej roboty! I muszę Ci powiedzieć szczerze, że jak dla mnie, o niebo lepiej wygląda rabata już podsypana korą..ta ze śliwą i rozplenicami, bardzo zgrabnie to wykombinowałaś, a jak sie rozrosną, będzie już czad. Ja jakoś do żwiru się zniechęciłam, po tym jak wysypałam u siebie myśląc, że stłumi chwasty- a one tam miały taki raj, jak nigdzie indziej

Widzę, że z ziemi pod trawnik też wygrabiłaś tony kamieni..ja mam o wiele mniej do założenia, i mnie to rozpaczy doprowadzało, jak patrzę na Twoje hektary to mi się słabo robi hehe więc tym bardziej szacun!
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Juzia 16:17, 09 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
kawa8002 napisał(a)


Dawaj z przyczepką, podzielę się


Przyczepka to ciut za mało.
Za chwilę przyjeżdża do mnie wywrotka żwiru
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
kawa8002 16:37, 09 cze 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Juzia napisał(a)


Przyczepka to ciut za mało.
Za chwilę przyjeżdża do mnie wywrotka żwiru


Ilości wywrotkowe też posiadam
____________________
Kasia między polem a lasem
Juzia 16:43, 09 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
kawa8002 napisał(a)


Ilości wywrotkowe też posiadam


Jakbym miała swoją wywrotkę, to może i bym przyjechała
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Yenna 00:22, 01 lip 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 439
Witaj Kasiu,

przeczytałam Twój wątek.
Tak bardzo nie rozumiem Twojego dołu ogrodowiskowego. To co było na początku, a co masz teraz to ziemia, a niebo.
Takie ilości, jakie masz do obróbki to do zajechania się dla jednej osoby. Wcale Ci się nie dziwię, że są chwasty. Stan normalny dla mnie.

Wierzę, że z czasem będzie jeszcze piękniej. Będę zaglądać.
____________________
Marta z Vengerbergu
szarotka 08:36, 01 lip 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
kawa8002 napisał(a)
Druga część podjazdu. Tuje pod płotem sadzone w tym roku. 3/4 też niestety się nie przyjęło.



Hej,
Mega w szoku jestem, że tuje się nie przyjęły. Ja sadziłam około 60 sztuk w zeszłym roku i 14 dosadzałam w tym i u mnie 100% się przyjęło. A były to tuje marketowe z Leroya po 5,80zł w promce. Kupowałam tanio bo po pierwsze potrzebowałam dużo a po drugie w komplecie z drzewkiem trzeba zawsze doliczać odpowiednią ziemię. Jeśli chodzi o tuje jest to torf kwaśny.

3 złote zasady sadzenia tuj czyli przepis na 100% przyjęcie żywotnika:

1. Sadzić wiosną lub jesienią (wolę wiosnę drzewko ma więcej czasu na aklimatyzację przed zimą ale za to ma przed sobą upalne lato i trzeba mu ogrom wody)
2. ziemia. Nawet pod małe drzewko należy wykopać dość spory dołek. U mnie pod małe tuje był kopany dołek wielkości wiadra 60 litrowego. Na każde drzewko pół worka (40l) torfu kwaśnego wymieszanego z ziemią wykopaną z dołka o ile jest w miarę dobra.
3. najważniejsze - woda. Dużo wody. Przez pierwsze dwa tygodnie robiłam im powódź. Później przez cały pierwsze lato pilnowałam żeby nie dopuszczać do długotrwałego przesuszenia. Nie mam póki co żadnego systemu nawadniającego i dają radę.


Stosując złotą trójkę (odpowiednia pora/dobre podłoże/dużo wody) każda roślina powinna się przyjąć o ile nie jest w momencie zakupu chora.

Ależ masz ogrom terenu ! jak w parku
Widać bardzo dużo pracy już włożyłaś.
Będę zaglądać z ciekawości jak się ogród zmienia.

Powodzenia.
____________________
Maja *.:U szarotki:. *
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies