Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Glina i zielsko 19:21, 01 maj 2025


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
LIDKA napisał(a)



Lidka, kawał pracy wykonujesz w ogrodzie, wszystko zrobione na tip top.

Przekaż mi trochę tej organizacji, bo ja chaos jestem ehh

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 19:19, 01 maj 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Drugi klon palmowy wygląda jakby miał nie przeżyć mimo naszykowania mu stanowiska jak należy według wskazówek zgromadzonych i udostępnionych przez Pestkę. Nie jest za głęboko, bo odkopałam przed sadzeniem pierwszy grubszy korzonek by sprawdzić wysokość. Dostał keramzyt w dołek i miks dobrej ziemi.


Ojoj. Mi się wydaje,że to czy przeżyje zależy od odmiany. Ja niemal na samym początku ogrodowania kupiłam klona Burgundy bodajże i on co roku przemarzał, a ja co roku go ratowałam. W końcu wywaliłam za płot i za tym płotem też przemarza a potem odbija niemal od korzenia. Ale mam też kilka innych odmian i wydaje się, że te są bardziej odporne na przymrozki, bo nawet jak przymarzną, to co roku mają jakieś przyrosty.

Akcja z pergolą faktycznie szybka. Ciekawa jestem efektu finalnego.
Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 19:07, 01 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
Z dzienniczka ogrodniczki amatorki,

wstałam rano w znakomitym humorze.
Pogoda zacna.
Boli minimalnie.
Znaczy jeszcze żyję.

Zrobiłam kawę, wskoczyłam w dresik i wyszłam do ogrodu.
Założenie było mało skomplikowane.

Trzeba się szanować. Sadzę trzy, no może cztery roślinki i siadam na leżaku.

Była 7.00.
Skończyłam o 16.30.

Bilans.
Posadziłam prawie wszystkie siewki z doniczek.
Cos około 40.

Wykopałam ze skarpy trzy spore przetacznikowce.
Przesadzilam je w inne miejsce.

Wypieliłam kawał rabaty.
Rozprawiłam sie z całym kompostem (200kg) ściółkując rabaty.

Posadziłam w końcu do ogromnej donicy moją trawę pampasową.

Nawodniłam sadzonki „spożywcze” (pomidory, papryki, jarmuż)

Było mi malo.
Sprawdziłam prognozę pogody. Podobno jutro ma podlać.
Wzięłam więc taczkę, łopatę i poszłam na skarpę…

Wykopałam cos na kształt tarasu (to w części skarpy z orzechem włoskim, bez floksow)
Potrzebny był mi plaski kawałek oraz ziemia.
Ziemię przewiozłam za kamienny murek. Posypałam to jeszcze odrobiną kompostu i mało mi już brakuje podłoża aby posadzić róże)
W tak zwanym międzyczasie zrobiłam dwa prania.

Potknęłam się o stojące za foliakiem kratki do pnączy. Zatargałam je pod plot z powojnikiem Montana i zamontowałam.
No montaż to może za duże slowo. Trytytkami je przypięłam do płotu.

W oczy rzucilo mi się chwastowisko na kamiennej ścieżce. Wypielilam.
Przed południem obejrzałam jeszcze dwie rozlazłe kocimiętki i uznałam, ze pora je pożegnać.
To kocimiętka z wysiewu, bezodmianowa.

Wypuściłam kotkę na spacerniak (wczoraj zapodałam jej Frontline) i zdemolowała mi te rozlazłe kocimięty doszczętnie.
Pierwszy raz zwróciła na nie uwagę.Dobry z niej kotek

Teraz siedzi pod oknem i ząda wypuszczania jej co pięć minut…


Nie ma mowy bo ja się już nie podniosę z lóżka…
Pilot, książka, kocyk…

Kocia terrorystka z groźną miną (Wypuść mnie, natychmiast!)




Anna i Ogród 2 18:48, 01 maj 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Czereśnia obrodziła niesamowicie obficie. Chyba przez opryska Asahi który miał chronić przed przymrozkami


Będziemy wekować na kompoty bo na bank nie przejemy a wszystko dojrzeje w ciągu dwóch tygodni.
Anna i Ogród 2 18:43, 01 maj 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Irysy z pola szaleją. Taka susza a one wyglądają cudnie. Trzeba je rozmnażać lub dosadzać inne kolory bo te są białe/błękitne


Trójkątna też daje radę pomimo suszy


Kanzan już przekwita ale klon świeci


Brzoza dostała w nogi obornik jesienią i oszalała ze szczęścia. Czupryna gęsta jak nigdy

I kuklik kwitnie
Anna i Ogród 2 18:36, 01 maj 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Od wczoraj walczyłam z cięciem sosny i świerka. Żałuję że zaprzestałam cięcia po pierwszych latach
Było tak


A jest tak


Świerk wyłysiał przez sosnę i rosnące przed nim hortensje.
Muszę znowu hortensje posadzić w tym miejscu
Kraina spełnionych marzeń 17:47, 01 maj 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2017
Do góry
W wolnej chwili wyznaczyłam sobie nową rabatę. Będzie na niej między innymi wiśnia Kiku Shidare Zakura (widoczna w tle).

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 17:43, 01 maj 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Judith napisał(a)
Ciekawa jestem, jakie są Wasze odczucia, ale mnie wyjątkowo zachwyca tegoroczna wiosna w ogrodzie. Jest tak bujnie, tak świeżo i zielono! Zawsze wiosna jest piękna, jednak teraz w moim ogrodzie - wyjątkowa

Spróbowałam uchwycić to piękno, które dostrzegam, niezupelnie mi się udało, ale wrzucam


Zgadzam sie
Najpiekniejsze poranki, tzn u mnie
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 17:27, 01 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry


Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 17:24, 01 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Ciekawa jestem, jakie są Wasze odczucia, ale mnie wyjątkowo zachwyca tegoroczna wiosna w ogrodzie. Jest tak bujnie, tak świeżo i zielono! Zawsze wiosna jest piękna, jednak teraz w moim ogrodzie - wyjątkowa

Spróbowałam uchwycić to piękno, które dostrzegam, niezupelnie mi się udało, ale wrzucam


Anna i Ogród 2 17:22, 01 maj 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
A poza tym takie piękne onętki mi już kwitną. Zakochałam się



I lilak
Anna i Ogród 2 17:21, 01 maj 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Pierwsze truskawki już zawiązane


Pomidorki stojące pod chmurką od dawna też już są


Dziś wsadziliśmy z mężatym do miejsc docelowych. Niby początek tygodnia ma być chłodny ale w razie czego owiniemy cały stelaż agrowł i wstawię świeczki

Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 16:58, 01 maj 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
kami napisał(a)

To pojaśniało.

Ano
Najgorsze to przestawianie mebli i doniczek
Chociaz wszystko ma wygodne podstawy
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 16:37, 01 maj 2025

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 651
Do góry
Kasya napisał(a)
Dzisiaj swieto mycia tarasu

To pojaśniało.
Kraina spełnionych marzeń 16:23, 01 maj 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2017
Do góry
Takie tamy.



Kasztanowiec zaczyna rozwijać kwiaty. Cieszy mnie to niezmiernie. Jest świetnie umiejscowiony, bo widzę go z okna jadalni (prawie, bo na razie jeszcze przysłania go sterta kory).

Kraina spełnionych marzeń 16:18, 01 maj 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2017
Do góry
Jeśli nadal będzie ładna pogoda i woda będzie nagrzewała się tak szybko, to pluskanko będzie już jutro.

Lilaki w pełni kwitnienia. W sumie mam ich 6 i tylko jeden nie kwitnie w tym roku, ale on od początku był słabszy.


Poza tym namnożyły mi się tulipany.


Kokoryczki.


Hosty White Feather.
Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem 15:58, 01 maj 2025


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2484
Do góry
C.d.
Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem 15:50, 01 maj 2025


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2484
Do góry
Cunninghams White obsypany kwiatami, w szpalerze jest ich sześć.Kwiatów moc, tworzą ładne,zgrabne krzaczki i gęste są.Rosną pod jodłami i świerkami, ok 2 m od pni, dają radę, fakt, że podlewam, z węża niestety.Swierki są ogromne i już się zastanawiam jak długo jeszcze będą mogły być.



Następne w szpalerze, ale już w kącie laskowymi są:Bengal,Libretto, niebieski nn, Simona i w kącie pod brzozą, azalia pontyjska, Gibraltar oraz kanadyjska śmierdziuszka.
Wiejski ogród Magdy 15:43, 01 maj 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 571
Do góry
Rabata czerwona nabiera kolorów.



Narcyzy poetyckie w końcu zakwitły.
Tak, to zielone po prawej to chwasty. Weszłam z nimi na nowy poziom. Gdzieś w nich powinna być orlaya i z dwie naparstnice.


Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 15:35, 01 maj 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5923
Do góry
Prawie cały dzień na działce, z jedną przerwą. Posadziłam 6 rzędów dyni, wszystkie sadzonki które miałam. Prócz jednej tacki którą spadła mi z taczki, dynie wypadły z doniczek i zwiędły. Przywiozłam je z powrotem żeby podlane odzyskały siły w doniczkach, w cieniu przez parę dni.

Podlałam hostowisko. Prócz przeniesionych stąd wysadziłam wszystkie jakie miałam w doniczkach od ubiegłego roku. Jupi!

Hosty na szczęście są niezniszczalne, niewiele roślin przetrwałoby w takich warunkach.

Jutro rano akcja Asia i Nowy Sącz. Po południu mam nadzieję posiać słoneczniki i kukurydzę. Wezmę se sobą młodą to nam szybko pójdzie (mam nadzieję).







Sucho, kurzy się, czekamy na deszcz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies