Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:16, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
a szczerze muszę Wam powiedzieć, że w realu wygląda lepiej. Strasznie ciężko sfotografować je pod słońce.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:14, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Bogda napisał(a)
Czy sadzilas pojedynczo krokusy czy grupowo ile na ten kawalek?cudnie
po trzy cztery sztuki do dołka, o ile dobrze pamiętam to wsadziłam dwa lata temu 300sztuk, jeszcze nie wszystkie zakwitły
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:08, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
I dzisiejszy zachód słońca
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:05, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
żeby nie było tylko o paskudach...' fioletowa' runianka



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:56, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzeno czytam też o tym ema5 z wrotyczem, a tam piszę, że nie można stosować z chemią, tzn nawozów żadnych też.... głowa mnie już rozbolała a czytam jeszcze liste Małej Mi a tam rośliny z mojego ogrodu i cisy...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:50, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
A ja się jeszcze zastanawiam czy oprócz nicieni stosować jednocześnie coś innego na dorosłe owady? Nie wiem czy to co dzisiaj widzialam było opuchlakiem, ale było podobne, aczkolwiek ręki nie dam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:49, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
po 50 mam na dwóch rabatach, których jeszcze nie dotykałam ...


Coś mi się wydaje , że w kwietniu powtórzymy laravnem, potem wrotyczą a na koniec dursbanem
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:46, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Praktycznie zostało mi z 50 - 6 sztuk......
po 50 mam na dwóch rabatach, których jeszcze nie dotykałam ...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:39, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
Marudzicie, że moje oczy Wam się nie podobają, podumam i jutro zmienię awatar na kwiatkowy


Kto marudzi? Ja uwielbiam ten avatarek i z nikim innym mi sie nie miesza tak jak Mala mi, a kwiatkowych avatarków jest mnóstwo
Opuchlaki 20:26, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
czytam i czytam różne artykuły o tych stworach i albo głupia albo co...ile trwa cykl rozrodczy tego stwora. Większość żurawek sadziłam wiosną bądź latem 2011, jedynie marmolady kupilam latem tamtego roku....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:00, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ooo jakie wyczerpujące info Aniu.
Przekopałam dzisiaj maleńka rabatę z berry smothie, oczyściłam i każda z żurawek na tej rabacie miała larwy mniej lub więcej, ale miały. Jedne były wyżarte kompletnie inne wydawały się świetne z ładną bryła korzeniową, ale nie uśpiły mojej czujności, wszystkie czyściłam dokładnie z ziemi, zrywałam też tą osłonkę fizelinową (nie wiem jak to fachowo się nazywa) a tam zonk, siedzą białe potwory, trzy, cztery ale są. Co ciekawsze podczas takiego 'trzepania' z jednej z pomiędzy liści wylazł jeden brązowy robal. Przypominał bardzo opuchlaka... niestety nie zdążyłam zrobić foty bo mi uciekał, a wolałam go ubić niż sięgnąć po telefon. CZyżby to już dorosłe gady łaziły, a przecież trochę zimy u mnie było ????

o godz 14 zrobiłam pomiar temperatury ziemi w różnych miejscach ogrodu na głębokości ok 15 cm (nie miałam dłuższego termometru) i wyszło że jest od 4,4 do 8,2, sprawdzę też rano
Przyszły dzisiaj nicienie zimne, jeszcze ich nie widziałam bo są w lodówce w biurze (przyszły jak mnie nie było) teraz kminie jak je zapodać...
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:36, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
idąc Twoją drogą poszłam zmierzyć temperaturę ziemi w różnych miejscach. Tam gdzie cieniście i tam gdzie słonecznie, wbiłam sondę w ziemię na głębokość ok 15 cm temperatury były od 4,4 do 8,2 !!!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 19:18, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Ireno jak miło, że jesteś
fotkami lawendy dałaś mi nadzieję, bo swoją też tak ciachnęłam okrutnie
Opuchlaki 11:17, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Agacia napisał(a)


pędraki większe, takie tłuściutkie, a opuchlaki o połowę mniejsze?
zdecydowanie, wieczorem poszukam zdjęć na drugim kompie, moje pędraki miały nawet i 2cm
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:13, 11 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)
boszeeeee Aniu dzisiaj mają mi przyjść te zimne nicienie, przyznam że zadziałałam impulsywnie a teraz biję się z myślami czy dobrze i czy się nie pospieszyłam. Nie wiem też jak je aplikować... opuchlaki które znalazłam (pod krzakiem było może ze 20szt ) są w starych żurawkach sadzonych latem(?)2011 jestem przerażona bo jeszcze dużo zostało mi do przejrzenia


Aniu.. nicieni nie można długo trzymać.. poczytaj ile bez otwierania można.. ale raczej kilka dni. Wiec polej tam gdzie najgorzej..przez kilka dni ma być ciepło... możesz lancą doglebową podać od razu głębiej przy samej roślinie.. opuchlaki, larwy siedzą przy samych korzeniach... przez kilka dni może dostaną sie do dupy opuchlakom Zmierz temperaturę gleby... może od przymrozków jeszcze się nie oziębi dużo.

Poszłam zmierzyć temperaturę ziemi.... u mnie +3,3 stopnia.... w nocy przy powierzchni będzie mniej.. ale 5cm.. po powierzchnią ma 3,3

Temperatura powyżej 5 stopni powinna być utrzymywana przez co najmniej 2 tygodnie, a nicienie działają do 6 tygodni.

Czytam na ulotce producenta Nemasys

Nieotwarte opakowania mogą być przechowywane w lodówce (nie zamrażać) do daty ważności podanej na każdym opakowaniu.
Opuchlaki 11:12, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Agacia napisał(a)


Już chyba było, NOMI.
a to tam nie kupowałam....
Opuchlaki 11:11, 11 mar 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Do góry
ana_art napisał(a)
zdecydowanie różnią się wielkością...


pędraki większe, takie tłuściutkie, a opuchlaki o połowę mniejsze?
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:10, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
boszeeeee Aniu dzisiaj mają mi przyjść te zimne nicienie, przyznam że zadziałałam impulsywnie a teraz biję się z myślami czy dobrze i czy się nie pospieszyłam. Nie wiem też jak je aplikować... opuchlaki które znalazłam (pod krzakiem było może ze 20szt ) są w starych żurawkach sadzonych latem(?)2011 jestem przerażona bo jeszcze dużo zostało mi do przejrzenia
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 11:02, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Magda według mnie najlepiej wyglądają hortensje w grupie jedno odmianowe
Opuchlaki 10:53, 11 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Igor napisał(a)
Nie wiem co to i skąd, ale wiadomo,że te larwy są powiązane z jednym sprzedawcą,
Zaniepokojony tymi doniesieniami zobaczyłem moje 3 żurawki kupione w tym sklepie jesienią, tak dla sprawdzenia sprzedawcy. Patrzę dzisiaj i nie wierzę, zostały 3 suche ogryzki, wykopałem "bryłę korzeniową" a tam maaaaaaaaaaaasa tych białych robali. Zaryzykowałem kolekcję ponad 340 odmian żurawek... nie wiem co będzie, jak się rozeszły... ale mam nadzieję, że nie.

Tak więc oni muszą mieć to już w podłożu. W innych żurawkach nie mam tego, nawet rosnących obok bo dzisiaj wykopywałem.

Nie polecam tego sklepu, ludzie, jak macie inne żurawki w ogrodzie to się strzeżcie! Nazwę na pw mogę podać tego sklepu.

Ale się wkurzyłem...
Igor poproszę te nazwę, mam dużą ilość żurawek...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies