Bólu głowy z powodu robali współczuję. I tak jak Iza zaczynam dumać, czy w ogóle brać pod uwagę większą ilość żurawek...Póki co trzymam kciuki za Twoją walkę z nimi. I wcale się nie dziwię, że temat spędza Ci sen z powiek... Twój ogród ma wiele roślin, ale dla mnie jego wizytówką są hortensje i żurawki...