ojej to się nacierpiała bidulka ...u mnie to Muminka jest cwańsza od Muminka haa ale się napisało ...on od początku był nieśmiały i ona zawsze wyjadała wszystko i jest większa nic ją nie stresuje mieszkały już w szkole pół roku u córki w klasie ale zabraliśmy na lato do domu i nie dawaliśmy znów ,latem mieszkają w akwarium na zewnątrz a zimą w domu w akwarium i tak latamy

Hej Małgosia Cichutko.. bo wiesz, ja z natury spokojna jestem, hehe
Ale odmachuję i fotkami poczęstuję Chyba powoli w jesienne klimaty wejdę



Pozdrowienia dla Ciebie








Wiram serdecznie. Pani Jolu jak się nazywają te obłędne trawy i hortensje? Widokmarzenie

Sikora czubatka

Ta to dopiero ma napęd w kuperku
Bardzo trudno było mi ją "sfocić". Jedzenie porywała w ułamku sekundy, nawet nie zdążałam włączyć aparatu a już jej nie było.

Pomysłami strzelasz oddobrych kilku lat i pracę tytaniczną przeszłaś też u mnie od stycznia jest maraton i do jesieni tak będzie. Oby sił wystarczyło.

Kwiatki u Ciebie nie zmarzną, bo przecież masz mikroklimacik-ja musiałam donicę wnieść do domu.Pozdrawiam

To spore zmiany znowu planujesz, ale warto, bo coraz piękniej. Cudowna wiosna, jest na czym oko zawiesić

Irenko to pigwowiec wspaniały. Inna odmiana pigwowca. Przeważnie w handlu są niskie formy dorastające do pół metra, ten dostałam z przedwojennego ogrodu. W częściowym zacienieniu rośnie powyżej 2 m, i owocuje corocznie. Niestety raz posadzony nie do usunięcia. Najlepiej posadzić i zapomnieć

Patrzyłam na ten twój. Jest delikatny, mógłby być
Zobacz jaki mój był