Daga, udanego pozyskiwania w takim razie. Ja juz mam pozyskane i siedza w zamrażalniku w postaci gotowych dan lub polproduktow do przygotowania potrawy

Mam tez juz zrobione gołabki ze swiezej kapustki. Teraz tylko zupke gołabkowa mus zrobic kilka porcji zeby w razie "niemania nic na obiad" odpalic na szybko. Bedzie jesien to poprodukuje troche w kuchni, jakies gulaszki jeszcze, baze meksykanska, leczo i bolognese. To bardzo wygodne miec takie zapasy szczegolnie w tygodniu jak cos na szybko trzeba albo w razie wizyty niespodziewanych gosci
Ale chwilowo ogrod jeszcze na tapecie. Rozkminiam na papierze rabate przytarasowa. Planuje oprocz Imperialis 3 klony palmowe: Going Green, Tsukasa Silhuete lub Spring Sensation i Koto no Ito - mam takie na stanie, do tego 3 kousy: Mount Fuji, Satomi i zostawie juz gdzie rosnie Milky Way, choc pokroj mi sie nie podoba taki rozcapierzony. Moze zmiesci sie tez jedna kalina. W tej chwili sa trzy i nie wiem co z dwiema mam począc, gdzies trzeba upchnac

rosnie tez sobie malutki Peve Minaret i jego tez zostawie.
Do tego uzupelnie nasadzenia paprociami, hostami, bodziszkiem, rdestem Darjeling, JS Caliente i moze Golden Arrow, zawilcami jesiennymi, astrem rozkrzewionym Eastern Star, smialkiem darniowym i hortensjami dębowymi.Taki jest plan a co wyjdzie to sie zobaczy. Wiekszosc roslin pozyskam z wlasnych sadzonek.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.