Dziewczyny najlepsza i jedyną skuteczna osłoną jest śnieg - choć jak patrzę teraz przez okno jadąc do Poznania to musialybyscie kawał drogi pozamiatać, żeby wiaderko śniegu uzbierać... U mnie nie ma tego problemu - jak było pół metra tak jest dalej
Sebuś dawno Cię u mnie nie było skoro taki duży rośnie to na bank w lasku posadzę i niech rośnie do niebaTylko muszę najpierw ukorzenićNa zdjęciu mamusia
Uważaj na niego Rośnie gigantyczny W moim ciętym żywopłocie ma już lekko z 5 metrów, a czubki były cięte...
Pozwolisz, że się posłużę zdjęciem Nie mam niestety zdjęcia samego żywopłotu...
Nie, bilety były mega drogie, a to nie moja tematyka, Mamy tez nie Ale reszta zabytków i parków zaliczona Odhaczam kolejne państwo na mapie - zdrapce i... planuję dalej
Piotrze niejednokrotnie zwiedzałam po cichutku twój ogród, ale wypada się oficjalnie przywitać. Wprawdzie palmy i egzotyki to nie moja bajka, ale podziwiam za zapał i pasję. Choć chowania na zimę tylu donic nie zazdroszczę.
Mariusza miałam przyjemność poznać osobiście i bije z was taka sama pozytywna energia i pasja, choć cel nieco inny. Wiem też, że masz swoją 'cegielkę' w Bolestraszycach.
Cudowna. Ja ze strachem czekam czy piwonie drzewiaste od Mariusza przeżyją na moim niełatwym terenie.
Hm... a tak właściwie to ile one kwitną? Choć w nich nie o sam kwiat chodzi, formę maja piękną.
Piotrze czy to jakaś specjalna odmiana bukszpanu? Super wyglądają.
Tulejnikami mnie zmartwiłeś. Choć i tak chyba spróbuję i kupię. Może w gruncie dadzą radę. Te bolestraszyckie są wspaniałe.
Wróciłem do domu i dalej jest pół metra śniegu A jeszcze nowa dostawa ma przylecieć - i jak żyć? I pomyśleć , ze w Barcelonie wczoraj przy zwiedzaniu ogrodów widziałem kwitnące róże, narcyzy i irysy Zdjęcia wstawię oczywiście, niech no tylko złapie pion
Danusiu - z turzycami bywa różnie, ale w zeszłym roku ściąłem konwalnik po zimie do zera i odbił z podwójną siłą wiec nie spisuj go na straty nawet jak będzie wyglądać tragicznie