Ana- wiem i podziwiam szczerze, bo na FB czasem zaglądam jak Twoja buzia mi się ukazuje podczas wpisów na Ogrodowisku FB Powiem, że po prostu to dla mnie niewyobrażalne tak biegać Podziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam Jesteś wielkaaaaa

Ja niestety, kolano mam zagrożone więc mam zabronione nawet kucanie (muszę klękać)

Ale powiem że Michał schudł jakieś 45 kilo i też biega, biegł nawet w Japonii chyba w jakimś biegu długodystansowym.

A ja moją gimnastykę uprawiam podczas uprawy ogrodu Tylko to mi zostało ...i pływanie, co będzie łatwe, bo będę budować w czerwcu staw kąpielowy Więc pływanie w zasięgu ręki można powiedzieć.

Bardzo martwi mnie, że zapowiadane mrozy siarczyste jednak idą. Miałam nadzieję, że zmieni się prognoza, a tu się wszystko wydłuża. Od 1 marca miało być już na plusie, a tu wygląda że do 15 -go będzie strasznie.

Wszystko do tej pory dobrze zimowało, a końcówka może wykończyć turzyce i konwalniki I to mnie teraz martwi najbardziej. Ciągle uważam, że to niesprawiedliwe, że mieszkam w całkiem innej Polsce niż Wrocław. I tego będę im zazdrościć