Oj, jak się cieszę i dziękuję za komentarz Pani Danusiu! Jest mi niezmiernie miło. I jeszcze bardziej się cieszę, że mój pomysł że śliwami nie spotkał się z krytyką!
Taras jest w nieustannym słońcu, nie wiem, czy jakiekolwiek pnącze poradzi sobie w takich warunkach.
A jeśli chodzi o wytyczenie rabat, to cóż, jeszcze wtedy nie wiedziałam, że rabaty mogą mieć kąty proste. Wzdłuż domu jest długi pas zostawiony na przejazd samochodu do kotłowni. Od tego miejsca chciałam poprowadzić płyty w trawie. Na zdjęciu widać też garaż murowany postawiony bokiem, bez sensu, namysłu, no, ale już nic się nie zrobi. Muszę go jakoś zasłonić. Za garażem jest... kurnik. Te płyty w namyśle mają prowadzić właśnie do niego.
No cóż... załamuje mnie to trochę, ten cały rozkład, powątpiewam w stworzenie ogrodu marzeń, ale może z czasem, przy Waszej pomocy, polubię choć trochę. Muszę nadmienić, że jestem estetką, więc polubienie czegoś nieidealnego, w moim przekonaniu, nie jest łatwe, stąd te "męki". Ale śliwy zostawię. Dziękuję.