Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 23:08, 22 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Mąż raportuje, ze bardzo mu miło . Powściągliwy taki .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:39, 22 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Przeglądam zdjęcia i znalazłam kilka przybliżających temat: dęby w ogrodzie jesienią




A tu pol na pol: pograbione- niepograbione. Trawę widać ze dwa dni, a potem powtórka z rozrywki. I tak do połowy grudnia

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Juzia 23:41, 22 lut 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38452
No to tak... dobrze, że fotki z drona będą to łatwiej będzie coś pokombinować.
Też muszę plan ogrodu zrobić... i wiem ile to czasu... i tak mi się nie chce, że szok. Więc ciesz się, że masz drona i tylko jedno kłopotliwe miejsce

CO do całego ogrodu, to super sobie poradziłaś! Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to za mało roślin ale wiem, że tym się zajmiesz w tym roku i będzie gites!
Ja wypełniam swój już tyle lat i końca nie widać

I zazdroszczę dużych drzew i sporo cienia! Lubię cieniste, leśne rabaty. Jak wypełnisz swoje hostowisko bardziej... to pewnie będzie to moja ulubiona rabata u ciebie

Na koniec dzisiejszego wywodu... odpozdrawiam ciepło!!!
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Judith 23:43, 22 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Na dobranoc wiosna, która sie nieśmiało zapowiedziała 6 stycznia czyli zanim przyszła zima .

Krokusiki:

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:36, 23 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Witam Cię, Juzia, w moim ogródku . (Aj, słownik cuda wyczynia z Twoim nieortograficznym nickiem!)

Dron do wykorzystania jako zrodlo planu działki sprawdzic sie może niestety tylko w okresie bezlistnym i to w wybranych miejscach. O całości można zapomnieć, bo drzewa wszystko zasłaniają. Z tym cieniem to tez różnie bywa (a właściwie z potrzebą posiadania jego dużej ilości), bo mimo, ze działka nie jest mała, to muszę czasem biegać z suszarką z praniem po ogrodzie w poszukiwaniu słońca .
Która rabatę masz na myśli pisząc „hostowisko”? - tę za kratką?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:19, 23 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Śnieg powoli znika i takie oto znalezisko wypatrzone na spacerze po ogrodzie

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
MiluniaB 13:03, 23 lut 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3387
Będą krokusy
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Szymka 13:13, 23 lut 2021


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Judith napisał(a)
Wymyśliłam, co zrobić, by sie nie narobić z rysowaniem planu miejsca na ciurkadelko i jego sąsiedztwo, tadam! No, wymyśliłam to za dużo powiedziane - gdy znalazłam stare zdjęcie działki wykonane dronem, to przypomniało mi sie, ze dziecię moje takowego ma i zalega toto gdzies na strychu (w sensie dron zalega, a nie dziecię ). Zatem jak tylko śnieg stopnieje (ktoś pamięta zimę, gdy śnieg wciaz leżał pomimo trzeciego dnia z temperaturą 10 stopni na plusie?!) i jednocześnie zanim pojawią sie jakiekolwiek liście na drzewach, ruszam do akcji DRON. Będzie zdjęcie - będzie planowanie. Ole! Już przebieram nóżkami.


Podziwiam Cię za to planowanie. Mi się to nigdy nie udawało, a jak już coś zaplanowałam i narysowałam, to i tak zrobiłam zupełnie inaczej bo mam tysiąc pomysłów na minutę.
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Judith 13:33, 23 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
MiluniaB napisał(a)
Będą krokusy


Milunia, to taka zmyłka, ale na drugim wiosennym zdjęciu to nie są krokusy . Przez kilka lat nie udało mi sie zidentyfikować tych kwiatków, może ktoś tu będzie umiał...?
Nie mam ich zdjecia, zatem opiszę jak wyglądają: wiosną wyrastają kępy wąskich liści długości chyba ponad 30 cm. W maju albo w czerwcu (nie pamietam dokładnie ) zakwitają delikatne białe kwiatki, wiele na szczycie każdej łodyżki. Po przekwitnięciu kwiatów liście są ładne jeszcze czas jakiś, a potem pokładają sie na ziemi szpecąc nieco - wtedy je wycinam.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 13:38, 23 lut 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Szymka napisał(a)


Podziwiam Cię za to planowanie. Mi się to nigdy nie udawało, a jak już coś zaplanowałam i narysowałam, to i tak zrobiłam zupełnie inaczej bo mam tysiąc pomysłów na minutę.


Szymka, to planowanie to dlatego, ze ja tych pomysłów nie mam . W sensie pomysłów na roślinne kompozycje nie mam. Wiec skupiam sie na tym, co mi sprawia najwiecej frajdy czyli organizowanie przestrzeni, miedzy innymi właśnie wytyczanie rabat. Potem dopiero rozkminiam co by na nich posadzić .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies