Tamaryszek napisał(a)

Takie porównania zdjęć rabat z fazy początkowej i aktualnej bardzo podbudowuje, ale i uruchamia rozsądek.
Wróciłam do jesiennych zdjeć z Twojego ogrodu - ujmujące.
Pokazałaś jabłoń Ola - czy jakoś ją przycinasz? Czy jabłonie rajskie tego wymagają?

Mam dwie jabłonki rajskie. Jedna jest częścią nieformowanego żywopłotu i zostawiam ja bez cięcia. Ola rośnie na rabacie przy studni. Tuż obok są ciągi komunikacyjne. Przycinam ja kosmetycznie- te gałązki, które się krzyżują lub zagrażają wydłubaniem oka.
Dzisiaj ją cięłam. Mam już problem z przycinaniem góry. Trudno operować dwuręcznym sekatorem z ostatniego szczebla drabiny.





Jesień mi się udała, ale to tylko dlatego, że chciałam mieć ogród jak najmniej absorbujący w sezonie. Niewiele jest bylin. Mam za to nadreprezentację krzewów i traw.

Większość z Was przedstawiając psa mówi: oto mój pomocnik
Ja niestety mogę powiedzieć - oto mój ogrodowy szkodnik . Przedstawiam Budysława - kundla z dziada pradziada, schroniskowego podrzutka, który trafił do nas w wieku dziecięcym. Teraz ma około 8 lat. Gość jest niewychowany, ale poczciwy i dobry z niego człowiek .




A tu w swoim naturalnym środowisku:



Pozdrawiam wszystkich psiarzy .

Próbuję tworzyć kompozycję z iglaków tak jak pisałam w poprzednim poście. Talentu plastycznego to ja nie mam, ale próbuję.

Czy nie za dużo gatunków? Świerk srebrny już rośnie i tuja Brabant też. Czy byliny na tle iglaków mają szansę rosnąć? Tak to wyglądało latem

Agatorek napisał(a)

To nie tak długo się czeka . Zdjęcia porównawcze robią wrażenie .
Zaczynam się cieszyć, że tez mam glinę.

Masz teraz dobry czas, aby ułatwić sobie życie. Zanim przeorzesz te swoje połaci zadbaj o rozluźnienie gliny białym, rzecznym piaskiem. Może znajdziesz gdzieś w pobliżu dostęp do słomy. U siebie musiałam to robić ręcznie, bo nie dało się już wpuścić traktorka z pługiem.



Sądziłam wtedy, że mam już ogród prawie skończony.

Leśny zakątek wyglądał lepiej...





Odwiedził mnie wtedy pies przybłęda. Zawsze mam otwartą furtkę jak jestem więc wchodzi co chce. Więc wszedł. Duży był więc miałam pewne obawy... a on położył się na agrowłókninie jakby był u siebie i zasnął. Spał kilka godzin. Potem się najadł i poszedł dalej. Nigdy więcej go nie widziałam.

Bee napisał(a)

Gruszko, jakie piękne zestawienie kolorów.

Zazdroszczę Ci tej gliny, u mnie na piachu wszystko duuuuuuuuuuużo wolniej przyrasta. A sadzę tylko rośliny, które w opisie mają, że lubią przepuszczalną glebę.

Ta rabata jest przyjemnym dla oka fragmentem ogrodu w drugiej części sezonu.









A gliniasta gleba wymaga tylko drobnego dopieszczenia na początku. Potem już jest z górki.

Prz okazji grilla powspominam jeszcze 2015 rok. Nie pamiętałam już,że było tak ładnie zanim działkę opanowały róże i trawy...

Pękałam z dumy i nie mogłam przestać go fotografować Z każdej strony , z góry i na leżąco

Witam wszystkich ogrodników i ogrodniczki. Postanowiłam założyć wątek, bo liczę na Waszą pomoc. Chciałabym odczarować miejsce, w którym mieszkam od przeszło dwóch lat. Nie lubię mojej działki, jest długa, wąska, brzydka, a dom jest w zabudowie szeregowej, co utrudnia mi wszystko. I mam kury. A właściwie mąż ma. No, a mi się marzy, żeby było nowocześnie...

Zacznę od razu. Chodzi o taras. Zrobiliśmy go w zeszłym roku, wtedy jeszcze nie wiedziałam o Ogrodowisku i posadziłam już pierwsze rośliny. W murowanej donicy o szerokości 40cm (mierzonej od wewnątrz) rosną trzy śliwy Nigra szczepione na pniu w odległości 1m od siebie. Chciałam, aby korony zazębiały się i zasłaniały mi balkon sąsiada. I teraz nie wiem, czy ich system korzeniowy nie ucierpi. Donica jest bez dna. Pytałam o to w innym wątku, odradzono mi, ale chciałam jeszcze zaczerpnąć opinii szerszego grona, a uparłam się trochę na nie. Uparłam się na drzewa szczepione. Co myślicie? Może dwie po bokach zostawić, a przesadzić tylko tę w środku?
ps już wiem, że te trawy przy tarasie są do przesadzenia.

Z grubością prętów zbrojeniowych też przesadziłam. Pod spód włożyłam sklejkę, której po wlaniu betonu już nie udało mi się usunąć



Połamanymi cegłami udało mi się wyrównać garba, nawet ciekawie to wygląda , a tam gdzie nawaliłam dużo betonu wcisnęłam czarny otoczak



Po wyjęciu wzmocnień nic się nie zawaliło

...

Z sobotniego ogniska, resztki laduja w nowym komposcie. Robi sie nastepna Terra Preta.

Mahonia i zielone kapustki

Żeby się tu nudno nie zrobiło wstawię fotorelację jak murowałam grill.

Zaczynam zawsze od przymiarki czy się zmieści i czy będzie pasowało. Bardzo fachowo bez obmiarów i rysunków



Jak już wcześniej pisałam fundament zrobiłam jak pod dom. Biada temu kto będzie kiedyś chciał usunąć mój grill



Na początku używałam poziomicy ale po trzech rządkach stwierdziłam,że to bez sensu bo i tak mi krzywo wychodzi,a fugi przez to poziomowanie robią mi się coraz szersze



Najtrudniej było z łukiem. Murując drugi raz inaczej bym to rozegrała. Ciężko było mi wybrnąć z tego garba, który powstał.

Kolejne usmiechy wiosny...

Ostatnie zimowe fotki.

Ruszyly trawy, wiec ta praca jest na juz.


Nie pamietam nazwy tej pomaranczowej trawy...I zastanawiam sie, czy ja ciac...? Obetne


Paprocie juz uporzadkowane. Z lisci robie gnojowke; pryskam nia truskawki i poziomki. Dodaje rowniez do kompostownika. To naturalna ochrona przed slimakami. Chociaz...Od momentu gdy pojawily sie u mnie slimaki tygrysie, tych szkodliwych, jest bardzo, bardzo malo Uff

Chciałam pokazać różnicę w wielkości kwiatów HGC Ice N' Roses Picotee i ciemiernika Lily