Juzia
22:36, 27 maj 2021

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41372
Ślimaków, mrówek i mszyc to i ja mam plagę.
Grzyb na bukszpanach i cisach też się panoszy... a popaduje ciągle.
I krew zalewa z niemocy
Sylwia... czemu orliki mam jakieś takie karłowate w tym roku???
Prawie ich nie widać. No i jakby nie wszystkie wylazły? Ki czort?
Dobrze, że skończyłaś ten post pozytywnym akcentem, bo już się zaczynałam o ciebie martwić
Buźka!
Grzyb na bukszpanach i cisach też się panoszy... a popaduje ciągle.
I krew zalewa z niemocy

Sylwia... czemu orliki mam jakieś takie karłowate w tym roku???
Prawie ich nie widać. No i jakby nie wszystkie wylazły? Ki czort?
Dobrze, że skończyłaś ten post pozytywnym akcentem, bo już się zaczynałam o ciebie martwić

Buźka!