Johanko, świetnie wyglądają te tuje, Przestało być płasko, są ramy. Zupełna zmiana perspektywy.
Nie bój się drzew. To właśnie one z patelni robią ogród. Zobacz, ile drzew nasadziła Nawigatorka, ile Madżenka. Musi być najwyższe piętro. W przeciwnym razie dom nie ma możliwości wpisania się w krajobraz i sterczy, nie przymierzając, jak złota jedynka w szczęce.
Acha, dlaczego te brzozy Yongii nie są wplecione w rabatę? Szanowny mąż Twój uwielbia kosić na czworakach chłostany brzozową witką, czy co?

Za 4 lata dostanie szału w tym miejscu. Tylko nie pisz, że on to lubi i kiedyś się to zmieni.