Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Mój 4 arowy azyl... 18:56, 06 maj 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Poskrzypki na lilie się przenoszą



Szachownica kostkowata


Miesięcznca dwuletnia, samosiejka, jej srebrzyste łuszczyny do suchych bukietów będą doskonałe
Nigdy nie mów nigdy 18:04, 06 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
alfredzik

lilie też czekają na przesadzenie, nieświadome...

i jeszcze tulipanki


Ogrodnik Mimo Woli cd 17:12, 06 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Floxowo, tulipanowo,pliszkowo, cudnie.Miłego poniedziałku.


Poniedziałki nie są fajne....... ale jakoś zlatuje..... . fajnie, że znalazłaś chwilkę by do mnie wpaść.... Tobie też udanego świętowania z gośćmi

I moje lilie w doniczkach.. nie mam kiedy posadzić i tak sobie stoją pod ścianą...

Ogród Ginger 16:59, 06 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Po bokach lilii nie wyrosło coś - tylko nowe lilie
Liliowo i kolorowo:) 19:47, 05 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Dziękuję wszystkim za odwiedzinyU nas dalej leje i leje a te stonki i śimaki mi całkiem obgryzą te lilie ani tam wyjsc brr ale majówka i zapewne slonko wyjdzie w niedzielę po poludniu jak w poniedziałek do pracy

Dokładnie tak Danusiu
Ja nie wiem , jak to jest ale to słońce zawsze nam robi psikusy .. Jak wolne mamy , to go ni ma ,a jak w pracy trza zapinkalać toooo wtedy jest

Rany.. Jeszcze stonka ??... mam ślimaki , opuchlaki i jaszczurki .. Jeszcze mi stonki trza

Mój (nie)piękny ogród:) 19:28, 05 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 30
Do góry
Na zakończenie majówki mam dla Was kilka zdjęć moich kwiatów:
tulipany czerwone ( niedługo pojawią się queen of the night), żonkile żółte i biało - żólte:
szafirki :

i na koniec podadzone w tym roku róże: fioletowa, biała, biało - fioletowa, biała i znów fioletowa:
Teraz czekam na lilie azjatyckie i mieczyki.
Pozdrowienia
Ogród w skali mikro :) 23:31, 04 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Ela... Ela... u Ciebie to dopiero problem nadgonić - a przecież wczoraj tu byłam Znowu dostałaś przyspieszenia
Eluś - rodek zdecydowanie fuj ale łopatka ładna, fajny prezent Ja dostałam w prezencie kancikoroba i sekator - wiesz, takie typowo kobiece prezenty Ale cieszyłam się jak głupia choć nikt (poza wami) tego nie rozumiał
Podlewałam w tym roku (po raz pierwszy w życiu zresztą) rodki, azalie i powojniki Previcurem. Zobaczymy czy będzie lepiej niż w zeszły roku - bo i rodek i azalia i powojniki miały grzyba
Dowcip o oszczędzaniu fajny - to ja dzisiaj zaoszczędziłam - choć inaczej - bo na zakupach ciuchowych ciuchów nie kupiłam więc spoko mogłam sobie kupić lawendę i różę - i nawet wyszło dużo taniej więc zaoszczędziłam dwukrotnie Ma się te zdolności
Aha, no i życzę sobie żeby mój buk czerwony też był niesmaczny bardzo i moga jeszcze moje hosty być niesmaczne i róża i lilie i rodki i .... i najlepiej wszystko - smaczne mogą być te... no... podbiały w trawniku
Buziolki
Bajkowy ogród Weroniki 21:12, 04 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
weronika77 napisał(a)
Dajanko, miałam na myśli, żeby zakwitło to co wsadziłaś, Jakże mogłabym Cię ponaglać, masz mistrzostwo w szybkości budowania i zakładania ogrodu. Dobrze postępujesz z floksami, a jak zechcesz zwiększyć tempo obsadzania floksami, to Ci znowu podeślę po przekwitnięciu. Niebieskie lilie miały wielu nabywców, a czy okażą się takie, zobaczymy.
Kajtuś zostaje w ogródku, bo ciepło. Wącha fiołki, chrzan, wszystko ogląda w szczegółach, a wieczorami wpatrzony w gwiazdy, księżyc, światełka solarne, nie chce do domu prawie do rana. Sam w domu jeszcze nie był. Dopadają go często kleszcze, krople go chyba uczulają. Obróżka przeciw kleszczom, albo kleszcze, czy znasz coś lepszego?
Monte, to narcyz Bogdzi.[/quote


Niestety Weroniko na kleszcze jest najlepsza krótko przycięta trawa jak najmniej liściastych roslin (hi) no i ciągłe oglądanie psa ,wyciąganie ich kiedy już się pod paluszkami je wyczuje .Moli miała jak do tej pory trzy ale ja ją wciąż dotykam wyczesuje.Nie stosuję tej trucizny bo ona wchodzi w reakcję z krwią pasa Bardziej szkodzi jemu niż kleszczom ,wyrzuć to bo szkoda psa .Moja Moli też lubi obserwować wszystko Najchętniej siedzi na schodach na podusi i sobie patrzy ale kiedy się ściemnia biorę ją do domu bo nie wiem czy jakieś koty dzikie nie wejdą a wtedy mogłyby jej zrobić krzywdę Ona jest szybka jak gazela dogoni wszystko Twój Kajtuś to romantyk Masz u siebie chrzan? Czy wystarczy korzeń wsadzić do ziemi i wyrośnie czy inaczej się to robi?Jak pięknie ci wszystko kwitnie u mnie też zaczyna się rozwijać kilka roslin migdałek,jabłuszko rajskie, nareszcie tulipany i coś tam jeszcze Niektóre floksy się już zielenią.Nie mogę doczekać się ich kwitnienia .Kupiłam ubiorek rustykalny Riberis biały i lawendę.czekam na dostawę.
Ps.Obróżki też nie zakładam Moli ma uczulenie bo to też świństwo jak te kropelki .
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 12:53, 04 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
asc napisał(a)
Moje ślimaki są wszystkożerne... dziś zauważyłam, że zdążyły zjeść lilie, liliowe .. i płatki w narcyzach... dostały śłiamtoksu.... niech żrą. Na amen niech żrą... bestyje.

Kocham to hasło Biorę już jak swoje

Lilie posadź, tak z 2 cm powyżej cebuli. Możesz je jesienią wkopać głębiej... albo przykryć na zimę korą.. bo cebule lili i tak mają tendencje do wyłażenia na wierzch... i wcześniej czy później i tak będą na wierzchu.. nie mam pojęcia jak to robią, bo sadzę je zawsze na 3 razy wysokosc cebuli.... No chyba, że sadzę takei jak Twoje z doniczki, to wtedy są płytko Lilie dobrze znoszą przesadzanie O każdej porze roku, byle po kwitnięciu trochę porosły z liśćmi, wtedy cebule dorodniejsze


Aniu - widziałam u Ciebie narcyze wygryzione przez ślimaki - faktycznie wszystkożerne małupy Na narcyzach to ich jeszcze nie widziałam nigdy. Kurcze to ja sie boję o moje hosty... i ślimakola się sypnąć boję... kurde nigdy wasze psy nie miały chęci pożarcia jakiegoś świnstwa??? (czyt. ślimaka?)

Hasło sobie wypożyczaj, lisinguj, bierz - spoko

Co do lilii - dzięki wielkie za pomocne słowa - tak zrobię. A myślisz że te co mi jeszcze nie wyszły to mają jeszcze jakąś szansę? Zostawiłam je bo i tak nic nie da się zrobić w ogrodzie, nie sobie są...
Pozdrawiam z "zimnego kraju"
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 23:59, 03 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Moje ślimaki są wszystkożerne... dziś zauważyłam, że zdążyły zjeść lilie, liliowe .. i płatki w narcyzach... dostały śłiamtoksu.... niech żrą. Na amen niech żrą... bestyje.



Ty się ciesz ile ja NIE kupiłam" (bo głównie całe zakupy polegały na tym - czego jednak NIE kupić Sie ma charakter


Kocham to hasło Biorę już jak swoje

Lilie posadź, tak z 2 cm powyżej cebuli. Możesz je jesienią wkopać głębiej... albo przykryć na zimę korą.. bo cebule lili i tak mają tendencje do wyłażenia na wierzch... i wcześniej czy później i tak będą na wierzchu.. nie mam pojęcia jak to robią, bo sadzę je zawsze na 3 razy wysokosc cebuli.... No chyba, że sadzę takei jak Twoje z doniczki, to wtedy są płytko Lilie dobrze znoszą przesadzanie O każdej porze roku, byle po kwitnięciu trochę porosły z liśćmi, wtedy cebule dorodniejsze
Liliowo i kolorowo:) 21:06, 03 maj 2013


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Przyszłam z rewizytą, przepiękne lilie.. pozdrawiam wiosennie

Ogrodnik Mimo Woli cd 20:24, 03 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
I ostatnie dziś...
Ginger mnie pytała czy lilie się rozmnażają... mnożą na potęgę.

To sadzone jesienią 2011 , kwitły w 2012.... po drugiej zimie... wsadzane po 1 cebulce.. jedne lepiej inne gorzej..





A tak pomnożone starsze..... chyba o rok starsze.. najmniej mnożą się orientpety... szkoda



Liliowo i kolorowo:) 15:25, 03 maj 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Dziękuję wszystkim za odwiedzinyU nas dalej leje i leje a te stonki i śimaki mi całkiem obgryzą te lilie ani tam wyjsc brr ale majówka i zapewne slonko wyjdzie w niedzielę po poludniu jak w poniedziałek do pracy.Dobrze, ze chociaz na zdjeciach wiosna uchwycona Obiela juz ma piekne pąki
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:43, 03 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wypowiedziałam już wojnę ślimakom.. zjadły mi lilie, liliowce i nawet płatki w narcyzach....


A mszyca już mi zaatakowała porzeczkę.. liście podkręcało na maksa..... jutro wytaczam działa .... też kolejne wojna.. koniec zimy, koniec czasu zawieszenia broni..
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:31, 03 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ginger napisał(a)
Halo, haloo czy ten wątek kiedyś śpi ? Aniu może głupie pytanie , ale czy cebule lilii się rozmnażają ? Bo mam od zaszłego roku 3 cebulki w ziemi ( tylko 3 bo tak na próbę czy ja potrafię wyhodować lilie) i wyszły 3 plus jakiś mały naddatek.


Lilie się rozmnażają.... jak posadziłaś w zeszłym roku, to te małe mogą Ci jeszcze nie zakwitnąć, ale za rok na pewno... na razie je zostaw z cebulą matką, ale jak się zagęszczą to możesz je wtedy rozsadzić
Ja z założenia sadzę 1 lub 3 cebule.. bo po 2 latach i tak ich jest dużo więcej... potem zrobię zdjęcie jak z jedne j cebuli po roku już są kolejne cebulki. Zdarza się czasami ,ze cebulki padną ..... wymarzną, coś je zjje.... ale w większości się mnożą niż padają
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:38, 03 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
czekają lilie, sztuk 50, bo nie zdążyłam i 30 mieczyków i dalie i kanny!...leje coraz więcej, a prawie 14!!!
ty się nie zastanawiaj, tylko zabieraj się z nimi i u mnie będzie co ogladać, jasminowce mam wyjatkowe, te kilka metrów robi wrażenie, raz w roku, ale warto i idealnie w tym czasie, czekam...ustalimy wszystko
liczę tez na moje wrocławskie dziewczyny, wszystko dogadamy
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:30, 03 maj 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
co będziesz sadzić ? ...

z nasionek wprost do gruntu ... ? ... bo wiem, że lilie i mieczyki ... nie doczekam się aż wybuchną latem ... konferencje radiologiczne to sobie daruję (są we Wrocławiu ale mocno zastanowię się czy się nie zabrać z nimi ... i zobaczyć wreszcie Ten Wrocław ... bo dawno temu jakiś tamten widziałam ... ale to nie TEN
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:16, 03 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Iza, czekam i ja, jak się rozwiną, ale słońca brak...idź sadzić, ja też pójdę, no ale dalej leje a lilie martagon i mieczyki czekają!

Ginger, piszę u siebie i u ciebie też wkleję
to jest hosta Sum and Substance; u mnie jest na patelni, ale jest tez w półcieniu, jednak na słońcu jest lepsza
trawki w końcu i u mnie bujnie idą, ale fajnie, że mi to przypomniałaś, niektórym pomogę
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 13:01, 03 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Aniu super zakupy zrobilas Jednak lepij kupowac jak sie widzi i mozna wybrac.Jak zobaczyłam Twoje hosty takie dorodne i nie drogo to poczekam z zakupami i jak pojade na spotkanie to zrobie zakupy A z magnolia to juz marzenie spełniłas? Lilie Ci zakwitna Wiec wszystko okSama radosc U nas cała noc ulewa i dalej pada ale juz spokojniej ,mglisto i zimno ale za to wszystko w oczach urosło. Tylko niestety juz slimaki sa i musze posypac bo inaczej po liliach i wszystkim co wychodzi. Milego swietowania


Dziękuję Danuś Pewnie że lepiej jest kupować jak sie widzi... ale wiesz jak to jest... zima długa to i się chciało kupować Chociaż z tych host zakupionych w internecie to też jestem zadowolona (tfu tfu ) ładnie rosną. U mnie też ciągle jest pochmurno i baaaaaaardzo mokro choć dość ciepło - rundkę już po ogrodzie zrobiłam Błocko... Danuś - z magnolią to już częściowo marzenie spełniłam - czyli zakupiłam, druga część marzenia to żeby pięknie rosła i kwitła u mnie w ogrodzie - więc sobie to marzenie rozciągnęłam na lata

gierczusia napisał(a)
Aneczko ,.. Napisz jaką magnolię kupiłaś ..bo znak wodny przyslonił nazwę ,.,, Pocieszę się razem z Tobą


Elu - Magnolia ×soulangeana 'Picture' Spodobał mi się krztałt kwiatów (taki "tulipanowy") i kolor od ciemnego różu do bieli. Prawdą jest że kupowałam trochę "na czuja" bo akruat takiej odmiany nie mialam zapisanej... ale potem poczytałam o niej i myślę że będzie piękna - jak to magnolia

gierczusia napisał(a)
Ja już nie mogę się tych Kapiasów doczekać , ale za tydzień wystawa kwiatów w Parku Kultury ... Może się wybierzemy ??


Niestety Ela nie umiem tego powiedzieć na pewno na dzień dzisiejszy. U mnie to tak jest. Mój eMuś sobie coś czasami planuje albo mu coś "wyskakuje" że moje plany w gruzach potem więc ja przeważnie na ostanią chwilę Z tym że u Kapiasów to na stówę o ile nie będzie jakiegoś kataklizmu, ale do Kapiasów to ja choćby na rowerze...

gierczusia napisał(a)
U mnie niestety ślimaki źrą każdą funkię.. Mała i dużą .. Jest im wszystko jedno .. I nie bacząc na to ,że narażają się na smierć .. Przez zasolenie


Kurcze to nie jestem pocieszona a raczej jestem zasmucona, bo ... teraz mokro to ślimole wylezą żreć co popadnie Mam jakiś tam ślimakol je wykańczający, dobrze działa, ślimaki trafia szlag, ale odkąd mamy psinkę to ja się go boję stosować... Jakiś czas temu husky od znajomej zeżarł ślimaka najedzonego tym świństwem i się rozchorował - dostał padaczki, żył kiepsko jeszcze kilka lat i któryś z ataków go zabił... No i ja nie moge tego zapomnieć i boję się o naszą Figusię - w sumie to ona ślimaków nie je, ale tamten pies też nie jadł...
Zbieramy ślimaki teraz, solimy, ale to nie to samo co środek ślimakobójczy...

Pozdrawiam wszyskich zaglądających
Dwa światy 11:17, 03 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry
U mnie też irysy idą w górę... kupiłam teraz przez internet lilie wodne ale przyszły takie malutkie, że nie wiem czy coś z tego będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies