Ewo - ale wypasione miejsce! Cudo! Cieszę się że rudbekie zakwitną! Tylko poobcinaj je jak przekwitną... w tym roku małe rudbekie mam dosłownie WSZĘDZIE, nawet w warzywniku, w żwirku, w kostce, w trawniku... masakra!!!

pozdrawiam!
Małgosiu - no nie mogę się doczekać

W sumie przez rok te które miałam też łądne się zrobiły, większość ciachnęłam na pół
Idę budzić Młodą, zbieramy się do przedszkola, a dzisiaj czwartek, więc na chwilkę na bazarek wstąpię! Świeży chleb, truskawki i pomidory na liście zakupów
miłego dnia! czwartek! jupi!