A moje martagony z zakupionych w tym roku będą do niczego.. ale poczekam... za rok dadzą czadu
Śliczne fotki w deszczu... ale teraz pora na foty w słońcu
o miło Cię widzieć, kępka ? no nie wiem mam 2 lilie złotogłów kupione u baby na targu - od kilku lat stale tylko dwie, kępki nie widziałam ale chętnie poczekam taka dola ogrodnika
moje martagony pozostałe mają niezmiennie pod 10 cm i nie wiem czy to tak ma być w pierwszym roku
za to botaniczne lilie mają pączki i trąbkowe kupione w marcu też mają pączki to mi musi zrekompensować brak pozostałych martagonów
no słońce na razie musi mi wysuszyć ziemię bo na razie mam moczary i nie chce mi się fotek robić a róże już takie cudne i nóżki mają w wodzie
ps. Też lubię niebieskości, a w doniczkach same różowatości (i to nawet majtkowe też są!), no ciut złamane bielą A ta Pani róża 'wymiata" w tym kontekście
bez względu na prognozy zgodnie z sugestiami Danusi i Dzidki biorę kaloszki -/ może wagowo niewygodne ale wygodne bo w sklepie byłam/ , pelerynę i parasol to porcja na deszcz
w kaloszach trenuję w ogrodzie trawnik mam w wodzie - ale kaloszki w angieskie róże
a teraz zastanawiam się nad cebulkowym ubiorem
hi !