Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:06, 15 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88583
Do góry
edi75 napisał(a)
On jest zimozielony..więc zima mu nie grożna.

Szkoda wyrzucać bo z tej rośliny możesz uformować śliczną kuleczkę zastąpi buksa, tylko ciut częściej przycinać i jest świetnaJa moje suchodrzewy rok w rok wiosna mocno golę jak mi pasuje
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:01, 15 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
On jest zimozielony..więc zima mu nie grożna.
Róże w pojemnikach 09:50, 15 kwi 2021

Dołączył: 22 mar 2021
Posty: 5
Do góry
Wczoraj ucięłam większość żółtych liści. Ziemia jest jeszcze lekko wilgotna, bo wczoraj podlałam nawozem na wypadek gdyby jednak roślince brakowało związków mineralnych Na zdjęciach widać, że wychodzą nowe pędy, no ale całościowo to dosyć marnie wygląda

Zacisze Alicji 09:48, 15 kwi 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Zacisze Alicji 09:44, 15 kwi 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Zacisze Alicji 09:41, 15 kwi 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Przedwczoraj przed śniegiem zrobiłam u mnie parę zdjęć.

Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 09:29, 15 kwi 2021


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1775
Do góry
Miluniu to zwykła plastikowa donica z Aldi, ale ładnie wygląda, ja ustawię na postumencie naprzeciwko tarasu, może wieczorami da się coś usłyszeć ...


Piękne są ciurkadełka w dużych misach z kilkoma roślinkami...

Ogród z koroną w tle 09:29, 15 kwi 2021


Dołączył: 05 wrz 2019
Posty: 276
Do góry
Gardenarium napisał(a)
No patrz jak fajnie się rozwinęłąś i pochwała za zerwanie szmaty oczywiście się należy


Dziękuję Danusiu i witam się ciepło z Tobą.. Mój ogród to w duże części zasługa ogrodowiska Sympatia z cisami to pokłosie przeczytanego całegą tutejszego wątku i Waszych rad

Co do szmatki... teraz rośliny mam wolne od szmatek.. Wczoraj wyrwałam ostatnią o której kompletnie zapomniałam ...za co mój trzcinnik KF napewno mi podziękuję bo dusił się baardzo.. teraz wszedzie u mnie kartony królują

Ogród do odnowy 09:13, 15 kwi 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
obiela, Leonard Messel, Kojou-no-mai jeśli nadal tak będzie siąpić to kwiaty się nie rozwiną - są zbyt delikatne






Ogród do odnowy 09:09, 15 kwi 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
Dosyć deszczu już, za mało mam beczek by nazbierać nadmiar deszczówki, zaczynają zbierać się jeziorka

ostatnie przylaszczki



Hortensjowo 08:49, 15 kwi 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Helen napisał(a)
Tylko trochę słońca i będzie efekt wow

Ojej... no widzę ze u niektorych juz wiosna w pełni
Wysłałam kalafiora fioletowego - wyrosły 2 całkiem rożne rośliny - o co chodzi 08:14, 15 kwi 2021


Dołączył: 08 lis 2016
Posty: 594
Do góry
Jak w temacie - wysiałam fioletowego kalafiora i z nasion wyszły 2 całkiem odrębne rośliny różniące się wszystkim z wyjątkiem lekko fioletowej łodyżki u obydwu roślin.

Sama ziemia nie była zanieczyszczone, bo używałam jej do wszystkich rozsad i nigdzie nic takiego nie wyrosło. No i obydwie rośliny maja lekko fioletowe łodygi. O co tu chodzi?


Róże w pojemnikach 07:43, 15 kwi 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ola4411 napisał(a)
Dzień dobry, poszukuję przyczyny nagłego pogorszenia się stanu róży w doniczce. Spora część liści z dnia na dzień stała się żółta i taka ,,nadgryziona". Czy przyczyną może być nadmierne nasłonecznienie w ostatnich dniach? Czy może raczej chloroza wywołana niedoborem składników mineralnych (chociaż systematycznie podlewam różę nawozem uniwersalnym) lub jakiś szkodnik? Dodam że liście bywały takie ,,nadgryzione" już wcześniej, jednak nadal były zielone. Bardzo proszę o rady



Róże nie są roślinami do uprawy w domu i ich żółknięcie ja najbardziej kojarzę z tym, że jest im za ciepło, wilgotność powietrza jest za niska i dlatego żółkną, czyli zrzucają liście. Wygryzione dziury podobne są do działalności opuchlaka, ale skąd opuchlak w domu (latem się zdarzają że łażą po suficie)

Pokaż jak wygląda ta róża w całości, w czym rośnie, bo jeszcze jedną możliwą przyczyną jest to, że stoi w osłonce w wodzie..
W Dolinie Muminków 07:22, 15 kwi 2021


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Do góry
LIDKA napisał(a)
Dziś było chlodnawo po 17 po pracy ale się wybrałam i w ogród. Wymieniłem 8 tuj zdechlaków i oplewiłam reszte.

Też nie lubię wiatrów bo mnie wtedy glowa boli.


Kurczę A Ja w domku siedzę. Wyszłam w sobotę niby piękne słońce, ale wiatr był duży i znów jestem chora. Jak zatoki ok to teraz pęcherz- masakra jakaś. Byle do wiosny. Choć narazie śnieg pada.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 07:10, 15 kwi 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
popcorn napisał(a)
W ubiegłym roku kupiłam trzy Rosji w Biedronce, miały być Percy Weissman

W tym roku kupiłam jednego, tym razem Cunningham's White


Haha akurat



Ja niestety nadrabiam zaległości po urlopie. Dom póki co czeka. Ale może choć jutro umyję lodówkę...

Pozdrawiam!

Karolina, one w pąku są różowe, a potem bieleją, nie jest pomylony.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 06:57, 15 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Sebek napisał(a)
Pelargonie już? U mnie snieg. Dużo śniegu


U nas na szczęście śnieg już nie pada, ale dziś rano pogodynka znowu przesunęła słońce o kolejny dzień
W przyszłym tygodniu depresja murowana.

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 06:12, 15 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Basia_KRK napisał(a)
Ale pędzisz z pracami

O co chodzi z tymi kwitnącymi ID? Dlaczego je powyrywałaś? Pytam, bo się kompletnie nie znam i to mnie zaskoczyło.


Basiu wklejam zdjęcie z relacji, bo wczoraj na IG mnie wiele osób o to pytało.

Bylinowa łąka 23:51, 14 kwi 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Prawie cały dzień spędziłam plewiąc jagodnik. Te trawiszcza na pierwszym planie, to efekt ogrodzenia większego areału jak był uprawiany. Będę je przykrywać włókniną i składować na niej skoszoną trawę.
Na razie tyle zrobione.


Jeszcze mam pytanie o róże.
To są okrywowe posadzone w tamtym roku na wiosnę. Ciąć czy zostawić. Nie widać na nich uszkodzeń mrozowych, a nie są jakieś wielkie.



A to Hansted Rostock. Widać, że troszkę oberwały. Myślałam czekać jeszcze na większe liście i ciachnąć to co czarne. A kiedy rozgarnąć kopczyki?



I jeszcze mam pytanie. Trzy krzaczki Lemon Rokoko z gołym korzeniem jesienią miałam zadołowane, bo już nie dałam rady posadzić w miejscu docelowym. Boję się, że po tym tygodniu ochłodzenia i deszczu dalej będzie za mokro na sadzenie. Lepiej wtedy je jeszcze zostawić w ziemi czy posadzić do doniczek?

To już wszystko.
Pozdrawiam zaglądających.




Do sadzenia róż nigdy nie jest za mokro, one się przyimą jak gl8na je oblepi.

Cięcie trzeba robić to się wzmocnią. Polecam naukę w linku

https://youtu.be/6eo4mdP_AHU

Tu w poradach znajdziesz filmy instruktażowe

https://www.rozeogrodowe.pl


To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:35, 14 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


berberys- mam ich sporo, dla jesiennych przebarwień
jesienią wygląda tak




Bez liści też całkiem ładny.
W ogródku Martki 23:16, 14 kwi 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11664
Do góry
Martka napisał(a)


Nicol21, witaj i zaglądaj, bardzo mi miło, wpadłam kiedyś na Twój ogród i o ile dobrze pamiętam, to padł Ci jakiś klon, z którym byłaś związana? Dobrze, że masz ich kilka, to jest metoda właśnie na takie straty. Gdybym mieszkała w innej strefie, to pewnie kupowałabym bez opamiętania niczym słynny forumowy Jan (jego wątek ucichł...?). Jednak nie samym klonem żyje ogród Sango Kaku i Orange Dream nie są w pełnym słońcu, w południe mają cień. Pocieszyłaś mnie też, że Sango Kaku dość szybko rośnie, o ile rocznie Ci przyrasta? To dla mnie bardzo dobra wiadomość, że sąsiedzi ze swojego tarasu też będą mogli podziwiać Sango kaku zamiast ...

Orange dream już pokazuje kolory:



Życzmy sobie ciekawego sezonu


No właśnie piękny SangoKaku mi padł . Ten grzyb: fytoftoroza albo ten na w - go zniszczyły. Ponoć siedzi w ziemi z 10 lat ten grzyb więc nawet wsadzenia nowego klona w grę nie wchodzi. Tu w roku posadzenia 2014 https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/63/638845/original.JPG

a tu w 2018 https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/160/1608425/original.JPG

a tu z choróbskiem
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/175/1757034/original.jpeg


Ciężko stwierdzić ile przyrastał na rok, bo ja go jeszcze zawijałam w dół [na sznurkach] żeby nie tylko rósł w górę, ale też się zagęszczał. Działało to dość dobrze.


o tu widać jak ma gałęzie pozawijane - róże mają podobnie - gałązka w poziomie wypuści więcej gałązek i na nich zakwitnie.

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/160/1602040/original.jpg

i jesien 2017 https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/155/1551741/original.jpg juz go trawiła choroba i cześć gałęzi była marna

Oby Twój pięknie rósł i nic złego go nie spotkało.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies