Pierwszy stopień do szklarni był pod wodą


liliowce nad rowem zmasakrowane, ale o nie się praktycznie nie martwię, już niejedną wodę przetrwały, tyle, że mocno nie wyględne teraz. Dziś rodkom odkopywałam szyjki i drapałam muł wokół żeby się korzenie nie dusiły.
A w brzeziniaku szerszenie buszują na brzozie...

Kontonaogrod napisał(a)

Mmmm zazdroszczę ale piękne młodziutkie Krawce u nas w łódzkim zero grzybów masajra

przed chatą


w chacie

w gospodzie cienka warstwa była

przed gospodą

dopiero robione stołki też w błocie

za śluzą muł

przed tamą też mul

w ogrodzie muł

między deskowaniem, a tamą woda była na takiej wysokości jak na deskach widać

zostawiło znowu muł

i naniesiony syf

Od popołudnia pada znowu. Do gospody zaporę z worków z piaskiem zrobiliśmy od nowa bo ma padać jeszcze jutro cały dzień...
po zejściu wody w ogrodzie było tak

A tutaj wspomniany dzisiaj miskant Graziella. Jak oglądam foty w necie, to Graziella ma takie same liście, ale kwiatostany jakby biało-beżowe i takie "miotełki".

U mnie jeden jest jak miotełka, drugi jak fajerwerki To dziwne, bo przebarwiona jesienne Graziella ma na zdjęciach białe miotełki. Chyba znowu pomyłka sprzedawcy...




Ten mi wygląda na Ferner Osten. A tak naprawdę może jeszcze inny. Ktoś wie?

Tak wygląda rabata między tarasami. Biorąc pod uwagę, że jest koniec września, to jestem mile zaskoczony, nadal jest kolorowo


Zbliżenie na miskanta Kleine Silberspinne. Kwiatostany dosyć drobne, rok temu były ciut ciemniejsze

Rojodziejowa napisał(a)

Martuś, wsiadasz do mnie do samochodu i jedziemy w Polskę!
Ja mam podobne fotki więc spróbuję wstawić inne ujęcia.


I już fajowe donice stoją!


Martuś dzięki za ucztę! Brzoskwinie z prosciutto przepyszne, sałatka i ciasto również!

O mnie pamiętajcie, jak dam radę też się pisze na to Tourne.

Marta bardzo się cieszę, że mogłam poznać osobiście, wpisujesz Się w naszą ekipę bez dwóch zdań

Ambrowce dziś, kolorów coraz więcej (na foto słabo widać, wiem).


Lubię te ich "palemkowate" liście

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Jakie laurowiśnie Novita lepiej kupić? W P9 po 4 zł za sztukę? Czy z gołym korzeniem większe po 7,50 zł? Chyba lepiej dopłacić prawda?

Najlepiej jakieś w doniczce lub w balocie. Zimozielone z gołym korzeniem to pomyłka. One transpirują cały czas i potrzebują wodę od korzeni. Teraz w ogóle jeszcze za wcześnie na sadzenie z gołym korzeniem. Nawet liściastych jeszcze nie można tak sadzić, dopiero jak zaczną gubić liscie, czyli najwcześniej od października.

Wiaan napisał(a)

Takie małe wszystko było

Kiedy to zdjęcie robiłaś? Piękny rodek, obsypany kwieciem, jaką ma nazwę, jaki wysoki i ile czasu go masz?
Jednym słowem - adresy, kontakty, telefony

Miscanty na basenowej
Kwitną gracki
Morningi w tym roku nie kwitna.
Lubie oba.



Wgrywanie fot idzie kiepsko więc koniec na dziś.

Rodki mnie cieszą. Karmiłam je dość regularnie i mają dużo pąków.

Figi na działce urosly I nawet owocuja

Maruna jeszcze w dobrej formie



Róża candy rokoko. Kupie inne z tej serii bo ta daje czadu

Candelighty na platanowej

Pomidor z odpadow od sasiada. Smiesznie bo lepsza samosiejka z kompostu niz moje chuchane I dmuchane sadzonki wygibusow

Kawalek przejechany kultywatorem





Ostatnie cukinie z górki



Kapusty

Tak popstrykałam dziś o szarej godzinie bez ładu i składu

Rozchodniki na dereniowej pożarły mi hortki bobo i trzcinnika england. Te rosną za rozchodnikami i wcale ich nie widać. Chyba posadze tam inne hortensje.

Na różance prowadze wykopki i przenosimy na kortową ale idzie mi woooolno.


Określenie czysto jak u Lidki dawno nieaktualne. Tak upstrzone chwastami mam jeszcze 2 rabaty.