Dokupiłam śmiałki do nowej rabaty, będę ścinać kwiatostany, aby się nie siały. Jak jednak to się wydarzy to zastąpię molinią. Nie lubię kupować traw, których nie widzę na żywo, a molinii u mnie nigdzie nie ma. Najwyżej będę zła na siebie, bo Kasia ostrzegała
Ale wiesz cała uroda smiałków jest właśnie w tych wiechach kwiatostanów. Bez nich to takie zwykłe trawiszcza.
Jeśli chcesz kupić ładne sadzonki różnych traw i turzyc to polecam ci 2 miejsca:
• https://trawyibyliny.pl/kategorie/trzeslice
Genialne są trzęślice modre (Molinia caerulea) 'Poul Petersen' i 'Banshee'.
Ten sklep ma trawy ze Szkółki Słowińskich. Są w doniczkach C2 lub C3.
• https://roslinoholicy.pl/kategoria-produktu/byliny/
ale wygodniej się stąd kupuje via facebook, bo katalogi traw, paproci, host i innych bylin są od siebie oddzielone i wystarczy podać pod zdjęciem ilość sztuk.
Moje Raureif też ogromne, ale one na szczęście nawet wielkie i tak są małymi trawami Lubię je za wszystko i co ważne nie schną im źdźbła jak np. u rozplenic.
Perfekcyjnie to nie jest, często łapię się na tym, że coś nie tak skomponowałam i robotę sobie robię na nowo. Staram się, aby wszystko było uporządkowane, bo tylko tak umiem odpoczywać
Jak obrażę się na śmiałki to zamienię na molinię Poul Petersen, bardzo mi się podoba. Uwielbiam molinie za kolor jesienią. Mam ich trochę w ogrodzie, Heidebraut, Variegata, Heidezwerg. Tym razem się pospieszyłam i kupiłam śmiałki, za takie duże sadzonki zapłaciłam 10 zł więc już są i nie będzie bolało jak coś będzie nie tak.
Kasia mam nadzieję, że wysiew nie będzie tak spektakularny jak werbena. Zresztą rozplenice też się okropnie sieją, ale usuwanie podczas pielenia, nie jest to specjalnie dla mnie uciążliwe.
Co tu się wydarzyło że aż takie małe sadziłam to nie pamiętam. Oczywiście była zmiana po drodze, ale tuje, kulki, trawy, magnolia, kosodrzewina rosną od początku powstania rabaty
Czym karmisz te rośliny?
Chyba sterydami....
Pięknie jest
No ale zaś mam refleksje
Po co mi 20 kulek Danic?
Chyba jestem w fazie że bym ogród kazała zaorać ...na szczęscie dla ogrodu i mojego M
Na naszej wsi nie ma żadnego traktora.
A tak serio to w tym sezonie wszystkie moje błędy w ogrodzie widzę. I planuje zmiany.