Irenko! i nic nie poradzimy, tylko ciężko się pogodzić jak ...dzieści lat się mieszka
z dala, w około pola i nagle zabudowy. Tez mam wielką willę pod wynajem i właściciel latem zajeżdża, z balkonu obserwuje, najczęściej ja wyjdę z aparatem robić zdjęcia i mnie peszy.
Pewnie myśli chora baba, ale jego nie obsadzę niczym, może wiekowe dęby by go zasłoniły.
Zarośnięte a widok i tak ma.
Taki przebieraniec jestem jak są upały, w białej męskiej koszuli, pomyślą strach na wróble.
Milunia!
do gruntu jeśli ładny jest koniec kwietnia można posadzić, bo dwa tygodnie siedzą w ziemi zanim wykiełkują.
Kupione teraz sadzę już do doniczek i stoją w pomieszczeniu.
Zakupione wiosną są maleńkie karpy i w pierwszym roku słabo się rozrastają, późno zakwitają, dlatego chcę je przyśpieszyć.
Pierwsze przyszły mi 23 lutego to ładnie puszczają odbicia, ale jeszcze nie wszystkie pokazały kiełki.
Dziś posadziłam jeszcze 9 szt dalii są w domu a przyszło też 5 szt niskich piwonii to zostawiłam w mnożarce, posadziłam do doniczek.
Moje karpy dalii wyniesione z piwnicy sadzę do doniczek jak tylko ustąpią mrozy.
Po 15 maja sadzę na rabaty, rozciąga mi się sadzenie bo mam dużo za dużo ponad 100 odmian i dużo ponad 200 wszystkich karp.
Iwonka, pędzę do Ciebie zobaczyć to połączenie (hakone+klon).
Dziękuję też za słuszne uwagi odnośnie liriope i turzyc. Jeszcze nie wiem co będę z nimi robiła. Wydaje mi się, że zostawię tak jak są (chodzi o liriope), ale fakt, doczytam coś więcej na temat ich pielęgnacji, bo może się nie znam.
Z turzycami mnie zaskocyłaś, nigdy ich u siebie nie wycinałam do zera, tylko podcinam zeschnięte po zimie końcówki. Pewnie dlatego mam je takie wielkie, ale zawsze piękne, od wiosny do późnej jesieni. Tu porównanie na przykładzie 'Evergold' (wczesna wiosna, lato i jesień). Niestety nie mam lepszego zdjęcia pokazujące je w całości..
W ogrodzie posprzątane od jakiegoś czasu, mój obszar działania teraz jest tu pod drzewem koło tarasu.
Ten krzew to kalina. Przed drzewem rosną róże minerwy, lemon rococo, paszmina.
Miałam kamyczki za drzewem i po jego bokach i wokół kaliny.
Będę sadzić hosty bo tu jest cień.
Zerwałam mate, fakt chwasty nie rosły ale żeby kora po spodem przez jakieś 5 lat się nie rozłożyła to jestem w szoku. Kora jest swieżutka jasna. To nie jest normalne.
A to pierwszy dzień wiosny po mojemu haha
Już drugi rozrzutnik obornika w tym sezonie ☺️
Cwana jestem ☺️ mój znajomy rolnik porozwoził obornik na pola i jak widziałam, że taki przegnity na spodzie został to zadzwoniłam czy by mi nie przywiózł hihi i mam taki przegnity☺️