Solo, nie ma nic pomiędzy. To moja zeszłoroczna próba tych roślin W tym roku pomyślę o jakiś zestawieniach roślinnych do niej.
Aktualne fotki. Liriope naprawdę fajnie wyglądają, zwłaszcza, że na pozostałych rabatach jakoś łyso... Nie mam jeszcze weny do wiosennych porządków w ogrodzie, jest masakrycznie zimno..
Basiu, ja swojego derenia pagodowego podsadziłam trzema kulami bordowego berberysa. Kompozycja powstała z przypadku, ale w sumie wyszedł z tego ciekawy duet, zwłaszcza gdy mamy w ogrodzie inne bordo akcenty. A ja mam buka kolumnowego w pobliżu i hortensje wybarwiające się na różowo, więc razem fajnie to zagrało.
Lriope widziałam u Sylwii w Szmaragdowej. Bardzo ciekawa roślinka, super wygląda u ciebie na przedwiośniu. Bardzo zdrowo. Pytanie, czy te zeszłoroczne liście w sezonie nadal będą tak ładne?
U mnie turzyce mają teraz cudne, żywe liście bez oznak przesuszenia. Ale zetnę wszystko, ponieważ one latem zaczynają zasychać szpecąc nowe przyrosty.
Ciekawe jak zachowuje się lriope?
Co do hakone pod klonem, w zeszłym roku zrobiłam obwódkę i będę powtarzać przy innym klonie. Super razem wyglądają.
Słuchajcie, cieszę się, że zaczęła się konkretna dyskusja o roślinach Szukam jakiegoś pomysłu i rozwiązania na tego klona i połączenia go w jedną olbrzymią rabatę ze skarpą z róż 'The Fairy'. Fajnie, że piszecie o swoich przemyśleniach, a nie tylko same ochy i achy Bardzo to cenię!
Pomysł z hakone bardzo mi się podoba. Mam u siebie 'All Gold' oraz tą zwykłą zieloną nieodmianową, która jest u mnie posadzona m.in. pod klonami 'Orange Dream' dla takiego efektu oraz pod hortensjami 'Pink Annabelle' dla takiego efektu. Problem w tym, że ja je wszystkie mam w półcieniu i nie mam pojęcia jak one się zachowają w słońcu pod klonem??? Tam mam naprawdę bardzo dużo słońca (południe). Jak taka zielona nieodmianowa sobie poradzi na takim słońcu? Klon rośnie tam cudnie od lat, nic go nie przypala...
Póki jest tak zimno, to nawet nie wychodzę na ogród, zrobiłam sobie więc 'wizualizacje' z różnymi trawami.. Jest właśnie zielona nieodmianowa hakone, użyłam też liriope, bo tak ładnie u mnie rośnie (i jest zimozielona), no i liriope podobno da radę w słońcu (nie testowałam).
Zdjęcie z internetu / nie dało się go podlinkować/:
Wersja z carexami 'Everillo', też u mnie pięknie w tym roku przezimowały.
Iwonka, pędzę do Ciebie zobaczyć to połączenie (hakone+klon).
Dziękuję też za słuszne uwagi odnośnie liriope i turzyc. Jeszcze nie wiem co będę z nimi robiła. Wydaje mi się, że zostawię tak jak są (chodzi o liriope), ale fakt, doczytam coś więcej na temat ich pielęgnacji, bo może się nie znam.
Z turzycami mnie zaskocyłaś, nigdy ich u siebie nie wycinałam do zera, tylko podcinam zeschnięte po zimie końcówki. Pewnie dlatego mam je takie wielkie, ale zawsze piękne, od wiosny do późnej jesieni. Tu porównanie na przykładzie 'Evergold' (wczesna wiosna, lato i jesień). Niestety nie mam lepszego zdjęcia pokazujące je w całości..
Znalazłam kilka fotek klona i hakone, wkleiłam u siebie. Co prawda niewiele jeszcze widać, moja kompozycja dopiero raczkuje, ale wszędzie w necie to połączenie wygląda dobrze, stąd może i u nas się sprawdzi.
Lriope ma chyba Monia z "Wymarzony sielankowy ogród". Ją możesz podpytać, jak się sprawuje kolejny już sezon.
O moich przemyśleniach carexowych odpisałam ci u siebie, też raczkuję w temacie tych turzyc.
Zieloną hakone Beni Kaze mam też w pełnym słońcu, bez nawadniania. I daje radę
u mnie tez zielone Greenhils i Beni Kaze w pelnym sloncu doskonale sobie radza, w pelnym i czesc w polcieniu rosna All Gold. W sloncu sa calkiem zółto-zlote ale w cieniu limonkowe
z hostami roumiem problem, u mnie nie bylo plagi wiec hosty calkiem niezle sie prezentowyly. Pod tym dereniem widzialbym tez runianki byle nie byly w pelnym sloncu.
i do klona i derenia pasowalyby tez miniaturowe jodły balsamiczne, sa bezproblemowe co do gleby i naslonecznienia.