Byłam Elu i w Warszawie i pod Warszawą. Czasu na wszystko nie tyle ile chcialoby się.Tak mam trochę nowych traw.większość, na razie będą zadołowane.I czekać na nowe miejsca.
I u mnie popadało.chwasty wszędzie rosną.U nie tez .
Jak nie zapomnę to zrobię tych białych u nas to porownamy.
Jak tobie czasu starcza na wszystko. Biegi, hafty, praca, ogród dom i eMa obsłużyć aby nie marudził to trzeba mieć siły
Takie rożnosci kupilam kwitnaca łaka. Jezeli sie wysieja to w przyszlym roku powinno byc ladnie.
Nie wiedzialam ze tak sie nazywa. Zdjecie nie zmienione taki kolor w rzeczywistosci. Nasionka pozbieram.
Witam Aniu
Bylas pod Warszawa widze i ze nawiozlas roslin. Masz gdzie sadzic beda dobrze rosly.
Mnie tez chca raczyc roslinami mam gdzie sadzic, ale nie jestem w stanie juz tego obrabiac za duzo mam. Najpierw sucho teraz popadalo i chwasty gonia aby nadrobić panowanie. Jeszcze na dodatek mam duzo ciecia wczoraj duzo scielam, ale deszcz co chwile przegania.
Lubie to co mam i nic wiecej jedynie roze mnie nie zniecheca.
W dzien u mnie troche pokropiło, ale poprzednia noc to tak padalo, ze tez nie spalam deszcz walił w szyby nie do zniesienia. Dwie ulewy z godzinna przerwa. Z corka przenioslysmy sie do pokoju ktory ma okna pod balkonem na parterze. A bylam z nia w domu pietra mialam. Zasnelam jak bylo juz widno.
O dziwo mamy studnie melioracyjne na dzialce i w zadnej wody nie ma.
Jeszcze nie jest mokro.
Też sobie strzeliłam parę fotek nadchodzącej burzy wczoraj. Od wczorajszego popołudnia spadło u mnie chyba zylion litrów deszczu. Nie spałam pół nocy, bo pies się boi grzmotów i szumu deszczu, więc szalał po całym domu. W dodatku mój młodszy syn na obozie harcerskim i ciągle sprawdzam czy tam wszystko ok i czy jeszcze ich nie ewakuują.
Od Wisły na Wschod leje z dokladka. W dzien nie padalo do tej pory. Przechodziły chmury z grzmotem ale rozeszło sie troche pokropilo ale znajac teren wroci i z nawiazka poleje.
Przemku nawoz dziala do pewnego czasu ale niecaly miesiac od nawozenia to powinien miec jeszcze soczysta zielen po nawozeniu i takim podlewaniu z nieba.
A moze rzeczywiscie tylko ci sie wydaje bo po skoszeniu wyrasta mloda trawka i jest bledsza od skoszonej.
Areacje chyba mozna zrobic ale raczej po deszczu np. Widły beda dobrze wchodzic w glebe zawsze patrze praktycznie.
Nigdy nie robilismy areacji, wertykulacje tak.
Wiola. Juz drugi raz ogladam twoj watek tyle bylin cos pieknego.
U ciebienzobaczylam mieczyki w kepie sadzone i w tym roku nakupilam 3 siatki mieczykow i tez tak posadzilam. Wyrosly prawie po 1,5 metra i juz kwitna ale sie przewracaja bo ciezkie po tym deszczu i musialam je dzisiaj powiazac.
Powyzsze fotki cud miod te jezowki.
Przed chwila przeszla taka ulewa deszcz lał jak z wiadra 10 minut.
Najpierw ukrop przez 3 mce a teraz woda sie leje z nieba. Deszcz potrzebny bo wszystmo wsiaka jak w gabke. Ale dla. Kwiatow takanpogoda nie dobra.
Cynie od 2 lat sieje na stalym miejscu bo wczesnjej sialam i rozsadzalam i to nie dobrze wygladalo. Sieje zawsze cynie chryzantemowe widzisz sa bardzo ladne pelne posialam w roznych kolorach nke wszystkie jeszcze kwitna.
EksperymEntowalam z roznymi cyniami, ale te sa najladniejsze.
W przyszlym roku posieje kepami w roznych miejscach ogrodu innymi kolorami.
Te cynie u mnie posiane w bardzo dobrej ziemi na komposcie 3 letnim i tak dobrze wygladaja. Co tu duzo mowic wszystko chce dobrze zjesc.
Bede wpadac bo warto masz ogrod cudowny i duzy. Nke wiem czy pytalam ale ile masz m2 bo wyglada spory, albo tak pieknje urzadzony ze sprawia takie wrazenie.
J
Moj ma ponad 40 arow i nje wyrabiam sie w doskoku go obsluguje razem z eM bo dzieci to cholery mozna dostac. Tylko imprezy by tutaj robili a my obydwone zasuwamy.
Mam bardzo duzo ciecia a deszcz mnje dzisiaj przegonil i jutro z rana zaczynam ciac tuje i irgi.
Pozdrawiam serdecznie
Czy moze byc piekniejszy widok niz ten na pierwszej focie.