Elu nawet slonecznika posadzilas mialam w tym roku posadzic tez i zapomnialam a chyba z 15 lat nie jadlam kiedys zawsze u babci na wsi sie sadzilo fajne czasy byly
W dzien u mnie troche pokropiło, ale poprzednia noc to tak padalo, ze tez nie spalam deszcz walił w szyby nie do zniesienia. Dwie ulewy z godzinna przerwa. Z corka przenioslysmy sie do pokoju ktory ma okna pod balkonem na parterze. A bylam z nia w domu pietra mialam. Zasnelam jak bylo juz widno.
O dziwo mamy studnie melioracyjne na dzialce i w zadnej wody nie ma.
Jeszcze nie jest mokro.
I mnie nie pada. Za dużo deszczu to nie padało.
Piękne Elu masz te trawy .widok na ogród z nimi przesliczny.
A pomyśleć,że jeszcze 3 ,2 lata temu one mi się nie podobały.
A teraz już podobają.I to bardzo.
Ciekawe te cynie. Ja już ich x lat jak sadzilam.
To dobrego obcinania życzę .
I pogody
Ela ja lubię jak jest po deszczu. Jest wtedy tak soczyście. Moja trawa odzyskała kolor Cynie miałam w zeszłym roku na folkowej rabacie. w to miejsce poszły astry i jeżówki.
Oczywiście nadmiar wody nie służy ale brak jest jeszcze gorszy dla roślin.
Takie rożnosci kupilam kwitnaca łaka. Jezeli sie wysieja to w przyszlym roku powinno byc ladnie.
Nie wiedzialam ze tak sie nazywa. Zdjecie nie zmienione taki kolor w rzeczywistosci. Nasionka pozbieram.