Ranczo Szmaragdowa Dolina II
23:46, 15 sty 2021
Sylwio, właśnie za tymi fotkami do Ciebie zajrzałam. Piękna wiosna.
U Danusi wyczytałam o zakupach.
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
7340
7341
7342
7343
7344
7345
7346
7347
7348
...
975531
975532
Następna »
Sylwio, właśnie za tymi fotkami do Ciebie zajrzałam. Piękna wiosna.
U Danusi wyczytałam o zakupach.
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą
23:37, 15 sty 2021
Korzystając z ciepłego początku maja zaczęłam robić leką rewolucję na mojej rabacie żwirowej wokół fundamentu domu.
Wykopałam trawę Red Baron bo z malutkiej kępki rozlazła mi sie na rabatę żwirową z rozchodnikami
Miałam tam rozłożoną matę-szmatę pod żwir. Red baron potrafił przejść swoimi kłączami pod matę i przebić się przez nią.
Miałam posadzić tę trawę na skarpie ale trochę zaczęłam jej się obawiać
Narazie po żmudnym wyciąganiu kłączy z maty wsadziłam do donic i tak mobilnie
zdobiły przedogródek
Usunęłam ową matę-szmatę. Wypłukałam żwir. Wykopałam rojniki i "na chwilę" wsadziłam je do donic z myślą że na nowo "za chwilę" wrócą na swoje miejsce, gdy ogarne całą rabatę. Jak to zwykle z prowizorkami bywa... brakło czasu i weny... Rojniki całkiem dobrze radziły sobie w donicach i do tej pory w donicach pozostały tyle tylko że w żwirku "zakopcowane na zimę
Zastanawiał mnie fakt wyjatkowej aktywności opuchlaków w moim ogródku. Co rusz gdzies je spotykałam, a i obgryzione liście świadczyły o ich żerowaniu
I tak teraz przyszło mi do głowy czy aby nie wykopałam je razem z rojnikami a one po prostu bezczelnie ruszyły na podbój ogrodu?
Wykopałam trawę Red Baron bo z malutkiej kępki rozlazła mi sie na rabatę żwirową z rozchodnikami
Miałam tam rozłożoną matę-szmatę pod żwir. Red baron potrafił przejść swoimi kłączami pod matę i przebić się przez nią.
Miałam posadzić tę trawę na skarpie ale trochę zaczęłam jej się obawiać
Narazie po żmudnym wyciąganiu kłączy z maty wsadziłam do donic i tak mobilnie
zdobiły przedogródek Usunęłam ową matę-szmatę. Wypłukałam żwir. Wykopałam rojniki i "na chwilę" wsadziłam je do donic z myślą że na nowo "za chwilę" wrócą na swoje miejsce, gdy ogarne całą rabatę. Jak to zwykle z prowizorkami bywa... brakło czasu i weny... Rojniki całkiem dobrze radziły sobie w donicach i do tej pory w donicach pozostały tyle tylko że w żwirku "zakopcowane na zimę
Zastanawiał mnie fakt wyjatkowej aktywności opuchlaków w moim ogródku. Co rusz gdzies je spotykałam, a i obgryzione liście świadczyły o ich żerowaniu
I tak teraz przyszło mi do głowy czy aby nie wykopałam je razem z rojnikami a one po prostu bezczelnie ruszyły na podbój ogrodu?
Osiedlowy ogródek
23:36, 15 sty 2021
To są zwykłe czy orientalne?
Mam tylko zwykłe. Nigdy ich nie okrywam. Część mam od Tess. 4 sztuki kupiłam kilka lat temu w drugiej połowie stycznia w Biedronce. Z tego co pamiętam stały całą zimę w małych doniczkach na dworze bez okrycia.
Samej mi trudno w to uwierzyć, ale z ogrodniczych zapisków wynika, że te cztery sztuki jeszcze w czasie tamtej zimy, 2 lutego, podzieliłam i zrobiłam z tego 8...
No chyba, że Twoje są orientalne. One są chyba bardziej wrażliwe.
Ogródek Izy-mój Rodos
23:31, 15 sty 2021
Mniej więcej dotąd, może za szeroki samochód narysowałam
Ta zielona kreska to żywopłot albo coś innego zasłaniającego widok na śliwkę.
Iza powiedziała, że przed drewutnią, ja myślę, nie wiem , czy dobrze, że w lini warzywnika lepiej. Iza określa jego wysokość na 1,50cm ale ma zrobić przymiarkę bo wg mnie trochę za wysoki. Nie ma pomysłu z czego ma być ten żywopłot?
Wg mnie korzystają z hamakowania pod śliwką latem więc nie musi być zimozielone.
Ranczo Edy
23:21, 15 sty 2021
wspomnienie
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą
23:18, 15 sty 2021
MAJ
Mój ulubiony miesiąc... ze względu na świeżą limonkową zieleń, zapachy bzów, konwalii i fiołków oraz śpiewy i trele ptaków.
W tym roku maj był bardzo dziwny ze względu na wciąż trwającą suszę i bardzo późne pzymrozki, które zakończyły się 22 maja - pamiętam dokładne bo wtedy mam urodziny
Przyroda garnęła się do życia
Funkie pokazywały coraz większe kły a potem nagle pojawiały się z dnia na dzień coraz wieksze liście, startowały trawy
Mój ulubiony miesiąc... ze względu na świeżą limonkową zieleń, zapachy bzów, konwalii i fiołków oraz śpiewy i trele ptaków.
W tym roku maj był bardzo dziwny ze względu na wciąż trwającą suszę i bardzo późne pzymrozki, które zakończyły się 22 maja - pamiętam dokładne bo wtedy mam urodziny
Przyroda garnęła się do życia
Funkie pokazywały coraz większe kły a potem nagle pojawiały się z dnia na dzień coraz wieksze liście, startowały trawy
Ogrodowy spektakl trwa ...
23:14, 15 sty 2021
Szczęśliwego i zdrowego 2021 Mircia
buziaki podziwiam bukieciki ...tęskno już za nimi...
Sezon 2017 u Hanusi
23:02, 15 sty 2021
Słodkich snów
Słoneczny Ogród
22:58, 15 sty 2021
Darcia! Zgadzam się z Tobą w zupełności. Zima powinna być w zimie, a nie na Wielkanoc. Zimowe obrazki piękne.
Ranczo Edy
22:33, 15 sty 2021
a tak już się topił dwa razy haa wstawiałam wcześniej haaa
Sezon 2017 u Hanusi
22:29, 15 sty 2021
Dziewczyny, dziękuję za wsparcie, i meldunki, że dobre się macie. Czekam na Wasze bałwanki. U Edytki już widziałam. U siebie nie mam pókico, z czego ulepić, zale na spacerze może gdzie jakiego spotkam.. 
Teraz juz idę zalegac na koję, jak mowił mój osobisty marynarz. aspokojnej nocy dla Was.
Teraz juz idę zalegac na koję, jak mowił mój osobisty marynarz. aspokojnej nocy dla Was.
Zacisze Alicji
22:24, 15 sty 2021
Zacisze Alicji
22:19, 15 sty 2021
Zacisze Alicji
22:13, 15 sty 2021
Pod brzozami można odpocząć na hamaku.
A za brzozami rabatka z różą, krzewuszkami i bylinami, których nie było gdzie posadzić.
A za brzozami rabatka z różą, krzewuszkami i bylinami, których nie było gdzie posadzić.
W moim małym ogródeczku - Dorota
21:29, 15 sty 2021
Dziękuję, ostatnio rzadko mamy tak widowiskowe zimy, więc trzeba nałapać tych widoków na zapas.
Czy Twój Leonardo też tak obficie kwitnie?
GOLDEN CELEBRATION Przepiękny kolor i pokrój kwiatu w dużym rozmiarze. Kwiaty ciężkie, a łodyżki dość wiotkie. Też młoda róża, ale już skradła moje serce.
Dziś za radą Agatki zasypywałam śniegiem moje co cenniejsze róże.
Czy Twój Leonardo też tak obficie kwitnie?
GOLDEN CELEBRATION Przepiękny kolor i pokrój kwiatu w dużym rozmiarze. Kwiaty ciężkie, a łodyżki dość wiotkie. Też młoda róża, ale już skradła moje serce.
Dziś za radą Agatki zasypywałam śniegiem moje co cenniejsze róże.
Ogród w remoncie
21:22, 15 sty 2021
Chcę pokazać jeszcze gdzie wymyśliłam, że posadzę moje wielkie chciejstwo, derenia controversa. Wielkie chciejstwo kupione w zeszłym sezonie w postaci 50cm pokracznej sadzonki. A tam.
Biegałam z nim po ogrodzie bo jakoś miejsca nie mogłam mu znaleźć. Nawet chyba w okolicy lata radziłam się tutaj co z nim zrobić, gdzie posadzić. Teraz myślę, że w końcu chyba znalazłam.
To miejsce pod sosnami, przy trawiastej ścieżce. Jest tam zacisznie, ciepło. Na tyle przed sosnami, że wilgotno umiarkowanie. Nie jest to może jakieś eksponowane miejsce ale myślę, że jak odpowiednio dobiorę nasadzenia może być nie tak źle. Zobaczcie
To drzewo po lewej stronie to klon Princeton Gold.
. A tam.Biegałam z nim po ogrodzie bo jakoś miejsca nie mogłam mu znaleźć. Nawet chyba w okolicy lata radziłam się tutaj co z nim zrobić, gdzie posadzić. Teraz myślę, że w końcu chyba znalazłam.
To miejsce pod sosnami, przy trawiastej ścieżce. Jest tam zacisznie, ciepło. Na tyle przed sosnami, że wilgotno umiarkowanie. Nie jest to może jakieś eksponowane miejsce ale myślę, że jak odpowiednio dobiorę nasadzenia może być nie tak źle. Zobaczcie
To drzewo po lewej stronie to klon Princeton Gold.
Pamiętajcie o ogrodach
21:22, 15 sty 2021
Grzesiek czy to widok gdzieś z okna?
Bardzo ładne zdjęcie.
U nas było wczoraj w nocy -8,5 brr, ciekawe czy przyjdą zapowiadane duże mrozy.
W moim małym ogródeczku - Dorota
21:18, 15 sty 2021
Ja też lubię zwiedzanie i przebywanie wśród przyrody, ale na Kadzielni jest sporo schodów i pod górę. Dobrze, że tam u góry byliśmy jak dałam radę się wdrapać, bo teraz to tylko po prostym mogę chodzić. Sporo tam się zmieniło w przeciągu 2 lat. Teren został mocno dofinansowany, wybudowano taras widokowy z którego wypływa wodospad. Nowe podwyższone ścieżki spacerowe, dodatkowe chodniki. Dla młodzieży wybudowano skatepark, jest też duży parking i toalety.
Na Kadzielnię poszliśmy przy okazji, bo akurat byłam na badaniach w Kielcach. Rano po śnieżnej nocy w lasach widoki były przepiękne.
FRIST LADY u mnie młoda róża, ale kwiat mocno napakowany. Kwitła podczas obfitych opadów deszczu więc nie miała lekko.
Na Kadzielnię poszliśmy przy okazji, bo akurat byłam na badaniach w Kielcach. Rano po śnieżnej nocy w lasach widoki były przepiękne.
FRIST LADY u mnie młoda róża, ale kwiat mocno napakowany. Kwitła podczas obfitych opadów deszczu więc nie miała lekko.
W moim małym ogródeczku - Dorota
21:01, 15 sty 2021
Zauważyłam, że nie zawsze opisy róż potwierdzają się u mnie. Na pewno ma na to wpływ wiele czynników takich jak warunki glebowe, opady, opryski i nawożenie. Kupiłam tą różę bez nazwy w liczbie 3 sztuk bo miały już rozkwitnięte kwiatki. Mocno swoim wyglądem przypominały mi różę u Małej Mi. Może to być NOSTALGIA, albo DOUBLE DELIGHT. Bardzo zdrowa róża, u mnie z każdego krzaka wypuszcza około 2 grube i wysokie pędy, które na wierzchołku mocno się rozkrzewiają. Nie potrzebuje żadnego wzmocnienia, sama utrzymuje ciężar kilkudziesięciu kwiatów na raz. Wygląda jak róża na pniu. Każda z trzech róż ma inną wysokość. Najniższa około 70 cm, a najwyższa 160 cm. Na tych wysokich pędach tworzą piękne bukiety, niestety nie mam ubiegłorocznych zdjęć w folderze z różami. Ma zdrowe liście.
Polecam
Polecam
Mirkowy ogród (początki)
20:49, 15 sty 2021
Elu jutro sprawdzę czy są nasionka i napiszę.
Muszę jeszcze z Werbeny nasionka zebrać o nie wiem czy nie zmarznie w te mrozy chociaż jedną okryłam może przeżyje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies