Wysprzątane na żyrafowej, niestety straty już liczę dwie liatry wyjęłam bez korzeni, i na połowie tulipany nie wyłażą, pewnie już ich nie ma
na pociechę w kurniku też posprzątałam trochę. Syn chciuał kompost rozwozić, nie ma szans odgarnął to co suche na bok, a pod spodem jeden kamień, kompost zamarznięty
Nie ma szans ruszyć by rozwieźć, a zostać nie może bo trzeba nowe kompostowniki stawiać i warzywa siać....
tak na pociechę

Na moje trabatki zawsze przychodzą snakosze, tej wiosny jelenie polubiły lilie. Nie ma jeszcze śladu życia na wierzchu., a juz cebule wykopane. I zjedzone.

Dobrze, że tulipasny przykryłam kolczastymi gałęziami z r,oży. Ta rabatka się uchowała.Iryuski tez wykopane, Szok. Tak to wygląda


.

O, nie! Jeszcze nie oglądłam wiadomości, ciekawe jak u mnie.

Dziś zaliczyłam godzinkę w ogrodzie, ale i takto co miałam zrobić, nie zdążyłam. Ogólny chaos.

Witam.
To jest mój pierwszy post na tym forum, wybaczcie jeżeli zadaje pytania które tu się mogły pojawić (choć niniejszy temat przeczytałem).
Mam działkę leśna na której w czesci 3 lata temu został założony trawnik.
Ponieważ po budowie domu musiałem podnieść teren to nawiozłem nieco cięższej (nie gliniastej) ziemi.
Trawnik w pierwszym roku wyrósł piękny i gesty. Trawa barenburg sport.
W kolejnych latach po zimie coraz bardziej mizerniał.
Pojawia się coraz więcej pustych przestrzeni - trawnik jest rzadki
Tam gdzie się przerzedził rośnie mech..
Regularnie na wiosnę robiłem dosiewki. W zeszłym roku po dosiewkach i sporych opadach deszczu cały nowy siew zgnił.
Na trawniku po dłuższych i intensywnych deszczach potrafią stać kałuże.
Jeszcze w zeszłym roku, po tym jak dosiewka była nieudana zrobiłem wertykulacje, piaskowanie i nowy siew (ta sama trawa).
Niestety ale marnie to wzeszło.
Teraz zastanawiam się jak reanimować trawnik.
Z uwagi na las dominuje półcień. Więcej słońca jest w godzinach popołudniowych.
Ekspozycja trawnika: południowy zachód (wtedy 90% trawnika jest w słońcu).
PH ziemi (mierzone elektronicznym pH mierzem): 6,5 - 7.0.
Poniżej załączam zdjęcia. Mozecie poradzić jak go zacząć na wiosnę reanimować?

Wiaan napisał(a)

Mirelka o taki kolor mi chodzi jak na zdjęciu. Usunę jak zobaczysz Nie upieram się nad białą, ale chodzi mi o połączenie z odcieniami zieleni, aby było tak delikatnie.

Tak wygląda róza Chandos Beauty i ma przecudny zapach, a kwiaty ogromne

Aneta piękna ta róża - fotkę zostaw Wiesz co - polecam Ci Aphrodita - piękny kwiat w kształcie filiżanki, kolor perłowy w odcieniu porcelanowym, ładny pokrój krzewu, powtarza kwitnienie, delikatny zapach. Mam ją od wielu lat i jestem bardzo zadowolona



Edit - jeszcze róża Herzogin Christiana - w realu dużo ładniejsza niż na zdjęciu

Mirelka o taki kolor mi chodzi jak na zdjęciu. Usunę jak zobaczysz Nie upieram się nad białą, ale chodzi mi o połączenie z odcieniami zieleni, aby było tak delikatnie.

Wiolka5_7 napisał(a)

Madziu pięknie obsadziłaś donice bratkami i te gałązki fajnie pasują

Wiola dziękuję bardzo .... tak trochę na łatwiznę -w zeszłym sezonie też tak miałam ,tylko inne kwiatki chciałam niebieskie i bordowe ,ale nie było ,więc są białe

starczyło mi też bratków na jedną doniczkę na taras


chciałabym jakieś fajne donice kupić ,ale narazie się spłukałam przez korę i w tym sezonie będą wszystkie stare,chyba ,że zażyczę sobie na dzień matki prezent donicowy

Dodam jeszcze rzut z góry jakby to miało mniej więcej wyglądać

Agatorek napisał(a)

Aniu, wieczorem spróbuję coś maznąć na kompie. Ale jak teraz zobaczyłam ten rzut całego ogrodu, to prostokątna rabata przy tarasie mogłaby zostać

Byłabym wdzięczna za każde podpowiedzi

A może w miejscu zielonego koła posadzić jakieś drzewo, które dawałoby cień w miejscu strefy wypoczynkowej ?

MiluniaB napisał(a)

Kasia zdjęcie bukszpanów dla Ciebie

Ładne buksy, nawet bardzo.... tylko ta ćma mnie juz skutecznie odstrasza
A u ciebie nie ma jeszcze ?

Dziś byłam w domu, ale zdrowie jakie jest i nic nie robiłam na podwórku...wrzucam zdjęcie z wczorajszego poranka jak wychodziłam do pracy

I rabata która sprztalam ostatnio
I po ( w tle widać co widać

Dziewczyny fajnie, że kostka Wam się podoba.
Marzyła mi się nawierzchnia z klinkieru, ale nie zawsze da się zrealizować wszystkie chciejstwa Udało się znaleźć coś w zbliżonym klimacie. Nadal jest wiejsko i spójnie, a odcień pasuje do drewna i antracytu
Aga, to drzewo, to tak naprawdę 3 martwe dęby. Ze stadem kilkudziesięciu czarnych kormoranów na gałęziach robi jeszcze lepsze wrażenie
A to z dzisiejszego spaceru Uchwyconiłam tylko malutki fragment

I dzięcioł akrobata urzędował dzisiaj od rana przy karmiku

Dzisiaj miałam nalot skrzydlatych w ogrodzie. Takich ilości ptaków to przez całą zimę chyba nie widziałam.
Wyczyściły rabaty i odleciały całym stadem.
Moim zdaniem to czyżyki.

Dzień dobry

Pani Danuto, trawa troszeczkę podeschła, pogoda niestety nie rozpieszcza, ale zabrałem się za grabienie.
W załączniku zdjęcia po pierwszym grabieniu (w trakcie).
Proszę o poradę, co dalej, a nie wygląda to ciekawie...
Mam do dyspozycji od sąsiada spalinowy wertykulator z nożami, oraz wymienny wałek do areacji z sprężynami - tylko, czy trawnik nie za "młody" na to?
Myślałem też o zakupie walca ogrodowego z kolcami, by napowietrzyć trawnik, a następnie siewnikiem (mam duży - Gardeny) rozsypać trochę piasku...

Wiolka5_7 napisał(a)

Donice tarasowe obsadzone...
Wykorzystałam piękny dzień +12 i udziabałam sobie hakonek od moich kilkuletnich matek...
Cieszę się ,bo starczyło mi na obsadzenie donic... dobrze,że podzieliłam je teraz przed wypuszczeniem zielonego,bo bym je zmasakrowała...

Nie sądziłam ,że hakonki się tak ukorzeniły,że bez siekiery i młota nie podchodzić,a jednak !
Do tego widłami ledwie wykopałam

Przed


Po

Wiola ,
Jaka jesteś szybka
super wyszły te donice