Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

sylwia_slomc... 16:51, 02 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86039
A ja siewek nie przerywam tylko jak już taka młodzitka jest gesto zawiązana to potem podbieramy przez lato do obiadu, a reszta sobie nabiera masy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
popcorn 16:58, 02 maj 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Może w tym sezonie w ubiegłym nie miałam marchewki wcale haha uczę się tej mojej gliny. Cokolwiek wysiane za wcześnie gnije w ziemi, nawet groszek. Większość startuję z sadzonek, do fasolki rok temu miałam trzy podejścia. Heh

Pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
hankaandrus_44 17:42, 02 maj 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7437
Jak kurka?> Znalazłam dla niej lekarstewko.

Stary aptekarz Schroeder (1639) pisze o gwiazdnicy tak : "...jest przyjemnym i bardzo przydatnym pokarmem dla kur i ptakow, kiedy sa chore i nie chca jesc" (cytowane w : Marzell 1979, str.501).
Niektore zas gospodynie wiejskie uwazaja, ze kiedy kury i gesi jedza duze ilosci gwiazdnicy, to niosa wiecej jajek.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Martka 18:21, 02 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
popcorn napisał(a)



Bez retuszu cała prawda o pracy w ogrodzie i o rękawicach moje prędzej czy później dziurawią się, w gumowych grubych długo nie wytrzymam, nie mam patentu. Rozpoczyna się od czyściutkich, nowych rękawic, ale prędzej czy później widok jak na zdjęciu Jeszcze mam ten problem, że strasznie mi się dziurawią skarpety, od piachu który wpada do butów podczas kopania, ze zdziwieniem musiałam stwierdzić po ostatnich akcjach, że jak nie dokupię to będzie dziurawo
Kokesz 18:27, 02 maj 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Mam tak samo już nawet przestałam malować paznokcie kolorem tylko bezbarwnym lakierem. Ja nie lubię rękawic, dużo robię bez, tak bardziej czuję jak np sadzę rośliny. Później mam problem jak doszorować tą "żałobę po kocie"
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Monia81 18:42, 02 maj 2021


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8810
Ja z kolei maluję pazurki na ciemniejsze kolorki, wtedy tak tej mojej żałoby pod paznokciami nie widać... cały urok pracy w ogrodzie ale uwielbiamy to przecież
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
sylwia_slomc... 18:45, 02 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86039
Pisklęta mi się klują
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
popcorn 19:19, 02 maj 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Sylwia, super!!!

Praca w ogrodzie... Końca nie widać. Lubię, fakt, ale odchwaszczanie mnie pokonuje. Myślałam że pogoda będzie w miarę, ale jak jest jazdy widzi. Jutro może największe z dołu stoku wykopię, bo hosty nie będą się miały jak przebić. Haha. Wczoraj zaczęłam, uszkodziłam dwie hosty trzeba było ogarniać na jesień a nie teraz heh

Haniu dzięki za info muszę zobaczyć jak gwiazdnica wygląda. Na pewno mam haha przecież to chwast haha. Czosnek wyjęłam z lodówki, napar zrobię, wycisnę i wymieszam na papkę, może kurak się skusi. Wodę z witaminami piją wszystkie ładnie. Bez zmian, je, wydała, dużo śpi, mało się rusza. Nie zachowuje się jak pozostałe, osowiała jest.

Pozdrawiam Was!
____________________
Mój nowy ogródek
sylwia_slomc... 19:22, 02 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86039
Karola ja jeszcze z odchwaszczaniem nawet nie zaczęłam W tym tygodniu muszę jeszcze wrzosy ogolić i oczko koło gunnery wysprzątać i dalie wkopać i posiać groszek i ogórki.....kiedy plewienie, może w kolejnym tygodniu....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
popcorn 20:12, 02 maj 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Nic mi nie mów,to jest jakaś masakra. Wczoraj trzy kopiaste taczki pełne chwastów. Dziś trzy wiadra, zimno jest i wieje... Kury jedynie się z tego cieszą. W kompostowniku jest już tyle ile było kompostu po całym roku. A będzie jeszcze raz tyle, przynajmniej.

Kurka zjadła ciut gwiazdnicy i czosnku, resztę dałam jej przed dziób w skrzynce/gnieździe w której śpi. Może poskubie jeszcze..

Pogoda słaba. Wiórki by mi się drzewne przydały, żeby wysypać rabaty które odchwasciłam... No i niech już wreszcie będzie ciepło i przyjemnie, będzie się fajniej ogródkowało i walczyło z chwastami...
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies