Jaką masz odmianę?
Też dzisiaj straciłam wenę ogrodową, za szaro, za buro i za ponuro. Tylko psa nad rzekę zabrałam. Ty spotkałaś kowalika, a ja zimorodka
Zimno dziś, tylko 6C... Wyprawa do ogrodu nie była fajna, zimno i nieprzyjemnie.
Zlustrowałam nowy karmnik, zebrałam porcję rukoli, melisę i miętkę i tyle, więcej się nie dało.
Dziś miała być piękna, słoneczna pogoda. Miała... Rano co prawda były jakieś przebłyski słońca ale dość szybko znikły. Ubrałam się jednak ciepło i wyszłam do ogrodu na spacer. Pozaznaczałam sobie miejsca, gdzie wsadziłam jeżówki i kłosowce. Obawiałam się, że wiosną zapomnę i wypielę .
No i zrobiłam kilka fotek listopadowego ogrodu.