Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 19:46, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

polinka napisał(a)

Na początku grudnia posadziłam 100 czosnków, ogrom szafirków, 60 narcyzów i 30 hiacyntów. Jeśli nornica nie wyżarła to będzie kolorowo na wiosnę

Nie mogę doczekać się wiosny na twoich rabatach

Ta konsekwencja mi się bardzo Polinko u ciebie podoba.
Danusi kreski zapisałam, lubię kreski, kiedyś do tego wrócę, jak do otwartej karty. Dzięki takim rysunkom coraz bardziej rozumiem zasady sadzenia w łamanych liniach. Wygląda to elegancko.

Tak się zastanawiam, może uda ci się co nieco wykorzystać z tego pomysłu w części z tyłu domu? Bo rabata, którą robiłaś rok temu musi zostać,tak, jak jest.

KONIECZNIE. JEST ŚLICZNA

Pozdrawiam Polinko.

A wiesz, Danusia mi tak na dwóch rabatach porysowała. I ciągle do tego wracam. Zawsze jest to inne spojrzenie. Innymi oczami. I zawsze można się zainspirować. Nawet, jeśli będzie to inne miejsce w ogrodzie

Moja codzienność - ogród Oli 19:19, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Byłam jeszcze raz w wizytówce. Stwierdzam, że to najpiękniejszy ogród na Ogrodowisku. Lubię tą geometrię i przestrzeń. Perfekcja.

Ogródek Iwony 18:48, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Dominika11 napisał(a)

to czekam na fotki

Jakie? Śnieg leży. Wszystko przykrył. Mokro do tego.

Ogrodowy song 18:47, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

rozark napisał(a)

ja co roku produkuje kompost i co roku jest mi go mało

Mi też. A teraz sporo pod warzywa pójdzie

Tu ma być ogród :) 18:45, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

lindsay80 napisał(a)

Tak więc bazując na swoich ubiegłorocznych doświadczeniach w tym roku posieję stipę i werbenę po 20 lutego.
Zrobiłabym to nawet wcześniej, ale od 13 do 20 lutego mamy wyjazd feriowy i nie miałby kto podlewać.
Sądzę, że ten miesiąc zrobi i tak ogromną różnicę.

Ja werbenę będę sadzonkować w tym roku. miałam sadzonkę od Małej Mi i o miesiąc szybciej wystartowała. Zdążyłam przed mrozami zabrać 5 krzaczków do domu.

Niesamowicie się stipa i szałwia rozrosły

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 18:32, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

A ja potrzebowałabym towarzystwo dla pnącej Gardinii.
Pozdrówka.

Lista róż imponująca. Zawsze w takich chwilach się zastanawiam, gdzie one się mieszczą

Typografia ogrodu 17:36, 11 sty 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Iwk4 napisał(a)

Asiu, znasz powiedzenie, ze szewc bez butów chodzi.

Nigdy nie starcza czasu dla siebie, wszyscy inni robią źle, niedokładnie, a on czasu nie ma To żaden komfort niestety ...
Tym bardziej, że on jest pracownikiem, nie pracuje na własnej stolarni, więc nie zawsze dostaję to, co zapragnę, ale stół i ławę do kompletu mam. I jestem z tego "własnymi rękami mężusiowymi zrobione" bardzo dumna

A MAz dumnej zony to juz polowa sukcesu.albo zacznij szlifowac sama to ambicja moze Go przydusi,

W oflisowym ogrodzie 17:33, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Kamilko, a czemu nie ma Ciebie u Ciebie? Pozdrowienia zostawiam

Ogródek Iwony 17:32, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Dominiko, zamówione. A czy zrobi w porę? Nie mówił nie

Jest nadzieja

Kamilko, dobre sąsiedztwo roślin wydrukowane. Dziś będę analizować, co i jak? Dzięki za dobre rady. Nigdy za wiele :

Typografia ogrodu 17:28, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

nawigatorka napisał(a)

Mąż stolarz... to dopiero jest komfort ...

Asiu, znasz powiedzenie, ze szewc bez butów chodzi.

Nigdy nie starcza czasu dla siebie, wszyscy inni robią źle, niedokładnie, a on czasu nie ma

To żaden komfort niestety ...
Tym bardziej, że on jest pracownikiem, nie pracuje na własnej stolarni, więc nie zawsze dostaję to, co zapragnę, ale stół i ławę do kompletu mam. I jestem z tego "własnymi rękami mężusiowymi zrobione" bardzo dumna

Ogródek Iwony 17:22, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Wczoraj natchnęłam się na takie donice:
https://pl.pinterest.com/pin/529876712388175772/
Pokazałam Zbyszkowi, zamówiłam 3. Spodobały się Zbyszkowi, zaraz określał, z jakiego drzewa są zrobione. Nie ma to, jak stolarz, hi, hi

Pasowałyby przy warzywniaku

Ogródek Iwony 17:19, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Joasiu, dziękuję za informacje. Bardzo przydatne są

Wydrukowane

Ps. Pierwszy raz coś stąd drukowałam na zasadzie drukuj i zapamiętaj

Ewo, dzięki, że czuwasz

Zaglądasz i służysz radami

Aniu, zieleninkowe plany podobne do moich.

Mam pytanie o rzodkiewkę. Czy da się jakoś uniknąć, by nie było w niej robaków i była zdrowa?

Ogródek Iwony 17:15, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Janinko, Aniu, Polinko, Olga, Agnieszko - macham kochane.

Polinko, ty chyba z tyłu byś mogła choć koperek zielony sobie posiać

Ewuniu, się ma! Orkiestrowałaś wczoraj?
Jak tam kotki podrzutki? Znaleźli się chętni?
Widziałam, ze o róże się pytałaś. Piękna jest

Ja będę szukać towarzystwa do Gardinii. Ale niech najpierw zakwitnie, bo nie wiem do końca, co będzie pasować

Sebek, pozdrówka. Ty już nie pochłaniaj tyle, głowa mała. A na uczelni elaboraty ostatnio piszesz

Ogródek Iwony 17:09, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Przy okazji poczytałam o warzywach... szkoda tylko, że jak zwykle posadzę potem wszytko na ostanią chwilę i byle jak.

Ale i tak mam swoje.. nawet z takiego byle jak Wiem tylko, że nie posadzę już żadnej kapusty, szkoda miejsca, a nie udaje się mi zupełnie.

Aniu, u ciebie dobra ziemia, wszystko rośnie pięknie, nawet, jak tylko zadołujesz na chwilkę

Kapusty raczej też nie będę sadziła. Za mało miejsca i doświadczenia brak

I jeszcze te gąsienice, co łasić się na nią będą, br.
O... przypomniałam sobie, że w zeszłym roku miałam trochę sałaty i coś mi ją zjadło. To chyba ślimaki. Czy siatka położona na nią wystarczy?
Nie chcę się dzielić sałatą ze ślimakami

Ogródek Iwony 16:58, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

lindsay80 napisał(a)

Iwonka, podziwiam Cię za pracowitość i takie zaangażowane podejście do tematu, też dziś rano myślałam o rozrysowaniu tego swojego warzywnika, u mnie prawdopodobnie będzie Twoja wersja nr 1

Edytko, teraz najważniejsze będzie rozrysowanie warzyw na poszczególnych rabatach. Część warzyw kupie z nasion, część z rozsady. Nie chciałabym robić pochopie zakupów, bo mnie nie stać na wyrzucanie niepotrzebnie kasy. Stąd ten plan.

Ogródek Iwony 16:40, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

bacowa napisał(a)

Pomidory do góry nogami uprawiała Karolina (popcorn).

Chyba z ciekawości sobie gdzieś takie dwa krzaczki powieszę

https://pl.pinterest.com/pin/565412928197630268/

Ogródek Iwony 16:36, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Luki napisał(a)

Miałem 3 skrzynie 2,5x1,2 i były za duże dla mnie, w tym roku robię mniejsze, powierzchniowo około 2/3 tego co miałem. Chciałbym mieć warzywnik ze szklarnią, ale na to trzeba mieć spory teren, a każdy metr po rabaty cenny

Łuki, wydrukowałam sobie trochę materiałów z sieci dotyczących dobrego sąsiedztwa roślin i płodozmianu. Na razie zajmę się dobrym sąsiedztwem roślin. Postaram się moją warzywną listę chciejstw rozrysować w trzy skrzynki.
Wydrukowałam sobie też rady tutaj zostawione.

Znowu czytam, że za duże skrzynki

Mimo to zostawię te wymiary, chyba że na szerokość zmniejszę o 10 cm, jeśli to miałoby sens

Powiedzmy, ze będą to wymiary zewnętrzne.

Nad ogórkami myślę o założeniu na początek folii:
O tak:
https://pl.pinterest.com/pin/529876712388107903/
Pokazywałam Zbyszkowi ten pomysł, stwierdził, ze rurki do prądu osłonowe by się nadały.

Ogródek Iwony 16:30, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Madzenka napisał(a)

Twoje skrzynie bedą olbrzymie! Z pewnością wystarczy I miejsca na sadzonki

Troche się przestraszyłam tego stwierdzenia

Wymiary skopiowałam od Oli Leona.
Marzenko, tez myślałam o sadzonkach. Gdzieś na sadzonki będę musiała znaleźć miejsce. Nie wiem, czy tutaj. Bo słońce.Sadzonki wolą półcień. Mam ciut takiego miejsca.

Typografia ogrodu 16:18, 11 sty 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry

Iwk4 napisał(a)

Podziwiam Asiu twoje podejście. Podoba mi się stół - biurko. Czym malowałaś?

Właśnie moje dziecko próbuje mnie przekonać do mebli z palet do jego pokoju ( ma 12 lat). Niestety mąż stolarz nauczony perfekcji w pracy ( drewno na schodach musi być jak pupa niemowlaka ) nie chce słyszeć o naszych pomysłach. Więc M dostaje czasami zlecenia na nasze zachcianki

Maz stolarz... to dopiero jest komfort

choc jak widac nie zawsze.powinien sie cieszyc z takiego pomyslu.przeciez nikt tak jak On pieknie oalet nie oszlifuje. Uwazam ze pomysl super bo nastolatki nie dosc ze zklonne do zmian to jeszcze dosc "niszczycielskie" co do mebli.a palet nie bedzie szkoda.jest juz kilka kolekcji producentow mebli wzorujacych sie na paletach... o restauracjach,kawiarniach nie wspominajac.ja mialam do niedawna lawe z palety.
Moje biurko malowane bialym sadolinem.ale mozna tez uzyc delikatnie rozcienczonej faeby akrylowej,by byla polprzejrzysta.

Typografia ogrodu 16:11, 11 sty 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Podziwiam Asiu twoje podejście. Podoba mi się stół - biurko. Czym malowałaś?

Właśnie moje dziecko próbuje mnie przekonać do mebli z palet do jego pokoju ( ma 12 lat). Niestety mąż stolarz nauczony perfekcji w pracy ( drewno na schodach musi być jak pupa niemowlaka

) nie chce słyszeć o naszych pomysłach. Więc M dostaje czasami zlecenia na nasze zachcianki

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "