Alija napisał(a)

Yellow lantren

Alu, wreszcie dzięki Twoim fotkom chyba zidentyfikowałam moją magnolię. Kupiłam z etykietą Yellow River, ale nie pasowała nigdy do zdjęć. Tą co mam jest identyczna z Twoją, czy swoją kupowałaś od producenta?
Przejrzałam ogrom zdjęć na internecie, tam dopiero panuje chaos. Podobnie z kalinami i innymi okazami. Dlatego pytam o źródło zakupu
Martwię tylko o miejsce, bo ją żle posadziłam a chyba rośnie wielka. Ja swoją tnę zapobiegawczo
Pozdrawiam świątecznie

Dzięki Bożenko, tak już zdrowa
Tulipki zakwitły i przekwitły
Teraz czekam z niecierpliwością kiedy mój nowy nabytek zakwitnie, a to już tuż tuż.



Jednak wiosną najbardziej czekam nie na kwiaty, a na ten widok... uwielbiam moje brzozy ♥️ choć niezłe z nich śmieciary, ale brzozy albo się kocha, albo nienawidzi



Jeszcze czekam tylko na dęby i akacje i będzie pełen komplet.

Iwonka napisał(a)

Moim odkryciem wiosennym jest miodunka.
Rozrasta się coraz bardziej i nawet te pstrokate kolory cieszą o tej porze roku.

Iwonko pięknie było niedawno u Ciebie, teraz na pewno już bardziej majowo uśmiechnę się kiedyś o wymianę miodunki bo to fajny zacarniacz Ja oferuje wąskie białe liście a Ty masz bardziej nakrapiana a jeszcze poszukuje tej o dużych białych liściach, u Madzi widziałam, muszę zapytać gdzie ja nabyła.
Pozdrawiam świątecznie

Sierpień 2024

Lipiec 2024


Wśród plagi ślimaków w tym roku, znalezienie winniczka wywoływało mój uśmiech

Nie rozumiem o co chodzi tulipanom. U większości nie widać pąka kwiatowego w środku.

Od rana ruch, korki, bitwy o najlepsze miejscówki. Zauważyłam też jednego owada o wiele mniejszego niż murarka, który bił się z innym i wyrzucał nieotwarte kokony na zewnątrz.


Trochę kwiatów dla nich już jest.


A następne czekają w kolejce na otworzenie się.

Kordina napisał(a)

Ooo! Szparagi własne! Jest ich tyle, że możesz coś z nich upichcić?

Zasadzonych karp jest 37 sztuk. To pierwszy rok i pierwszy zbiór. Dziś było więcej o 2 sztuki. Myślę, że można zbierać przez 3-4 dni i dokładać w lodówce, aż się zbierze sensowna ilość. Wczoraj z tej małej ilości zrobiłam pół porcji fritatty, czyli z 3 jajek.

Przesyłam kocie pozdrowienia znad kocimiętki.

16 czerwca 2024 roku nasze koty, matka z dwójką dzieci, córką i synem z dwóch różnych miotów, zaufały nam i przyniosły maleństwa małej kocicy❤️
Maleństwa❤️

Babcia Kicia z maleństwami❤️

Matka Mini z maleństwami❤️

Samiec Rudi z mamą i przychówkiem siostry❤️

Czerwiec 2024 nadal maki

Maki

Orliki

Nasi sprzymierzeńcy w ogrodzie

Połowa kwietnia 2024

Maj 2024

Amanogawa. Chyba głodna, żółte liście?



Piwonie

Balon nad zakonem na Bielanach

Spam tulipanowy c.d. Kukliki gdzieś pomiędzy



Co prawda wolałbym, żeby te czerwone były różowe, ale nawet mi to tu nie przeszkadza. I myślę, że mogą być kolejną pomyłką, bo zestaw sadzony w tym miejscu jest taki

Tzn. Mystic van Eijk, Lady van Eijk i Salmon Prince