Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
16:47, 23 kwi 2015
O rany, czuję!! jak mnie w Polsce nie było, to musiałam tez łamać głowę, jak mu powiedzieć, aby magnolie sfocił, nazwy już nie mówiłam

już bliziutko do piątku, fajnie, ze podlał, u mnie tez podlewanie główne M. robi, wczoraj rodki wszystkie dostały pić
