Mathildis wiosna zwykle azofoske w granulkach a potem Florovitem płynnym, w tym roku yara mila królowała na rabatach. Nic specjalnego nie kupuje. Budleje jak chwast rosna, dasz rade, nie martw sie. Sadż!
Starsznie było, dobrze ze mnie mama z JG uprzedziła ze u nich o 21:00 przeszła... Zdązyłam sie wykapać, wysuszyć, posciel czysta powlec i nadeszła... Donice poprzewracane, meble na bukszpanch, fruwające żaluzje i wyłączyli prąd.... M sie w zimnej wodzie mył Ale juz po.... Jutro jade duzy gres kupic bo juz mam dośc wydlubywanie jasnoszarego zwirku z ciemnoszarego tarasu....
Ogród podlany ale czy straty sa nie ma pojecia bo dopiero prąd włączyli...
I na turkucia....
Widziałam ich norki ale do tej pory szkod nie robiły u mnie w ogrodzie. Dziwiłam się temu zadychajacemu kiscieniowi.. Wszytsko na tej rabcie pieknie rosło poza nim. Dwie małpy sie w jego korzeniach wylegiwały a łopata podniosłam go w 3 sekundy... Obok mam piekne okazy bukszpanow, największa kule w moim ogrodzie i cos mi tez zasychają.....
Dzisiaj wlałam im dwie konewki wody. Jesli mi zeżrą moja Claire Austin ubije dziady.
Dobrze ze przypomniałaś mi ten normix. Tylko musze uważac na Tytusa...
Pierwszy raz w zyciu widziałm na oczy nornice... Czy one wchodzą do domu? Bo obok tej rabaty ma drzwi do kuchni i latem zawsze sa otwarte...
Gabi wstydu nie masz. Róze w pełni kwitnienia a fotek niet!!!
Young Lycidas chętnie przyjmę bo byłaby symetria w nasadzenia. Powiedz co chcesz w zamian. Gospel, Darcey?
I melduję ze zaowodowo przejżdżalam obok BK i wrociłam z dowiema rózami
Aniu tak mysle o twych pomarańczowych rózach i myślę, ze jest tak jak z moimi purpurami, w pierwszym sezonie nie daja rady a w kolejnym guzik sobie robia ze słońca. U mnie przekwitły w ubiegłym roku po 1-2 dniach a teraz palace słońce i upały ich w ogóle nie niszczą. Myslę, ze to kwestia ukorzenienia i pobierania wody. Daj im zatem szanse. Austinki pokazuja swoja urodę i siłe kwitnienia w 2-3 sezonie. Beda tak obficie kwitnac, ze nawet nie zauwzyszysz ze słońce im szkodzi. Aczkolwiek bede pytac o róze dla Ciebie
Odpowiem za Anie budleje kwitna co najmniej 1,5 miesiaca pod warunkiem ze systematycznie wycina sie przekwitłe kwiatostany. U mnie kwitły obficie bez zadnych ceregieli , ho ostre ciecie wiosna i nawoz na wiosne i latem
Współczuje, czytałam źe nawałnica przeszła przez Wielkopolskę....
A jakies ubezpieczenie nie obejmuje brzozy? Całe szczęscie ze reszta przetrwała te intensywne deszcze... U mnei wczoraj tak lało, ale tak nietypowo dla mojej okolicy, bez wiatru.... A podobno u Was było 100km/h
I raaaaaaatunku!
Wczoraj gdy sadizłam roze, musialm wykopać kiścienia, ktory mi zasychac myslalam źe grzyb.... A w korzenaich dwie nornice. Ratuuuuuunku jak sie ich pozbyć, co kupic? Rozbiegły sie po ogrodzie....