Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mala_Mi 11:51, 19 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kacha123 napisał(a)
Aniu jesteś cudowną babcią! Ja jednej nie pamiętam, a i drugą nie zdążyłam się nacieszyć. Muminek ma z Tobą raj Pozdrawiam Ciebie i tego Słodziaka


Druga Babcia też jest czadowa
I też ma tam raj Myślę, że u tamtej nawet ma lepiej... bo ja jednak na dużo nie pozwalam.. ale basen mam większy

O Bonice powyżej pach... a były cięte na 2--25 cm... lilie mi zarastają.. a lilie 2 metry..


Już mnie nie ma.. do wieczorka..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AlKa 12:28, 19 lip 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Mala_Mi napisał(a)


Odpozdrawiam i idę w końcu do tych wiśni... a i ogórki też czekają.. po południu Muminek.. a na forum zleciała już godzina..

To lotosik pokażę.. a co.. warto... piękny




Przepiekny widok.
____________________
pora na zmiany
sylwia_slomc... 14:55, 19 lip 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Ania jak możesz to kup sobie taką gaśnicę na szerszenie i osy- strażaków na rabatę bym nie polecała, w zeszłym roku mieliśmy szerszenie w ruderze po sąsiedzku, wezwaliśmy straż no i powyrywali deski narobili dziadostwa - szerszenie usunęli- ale bajzel został - obawiam się , że mogłabyś skalniaka nie mieć po ich akcji, a gaśnicą sama potraktujesz osy wieczorową porą i powinno być ok. Mieliśmy jeszcze jedno gniazdo nad obecną drewutnią pod dachem, ale nie było się jak do nich dostać bez demontażu dachu wiec przeczekaliśmy do zimy- na szczęście łagodne dla nas były- iw zimie zrobiliśmy wejście na tamten stryszek i usunęliśmy gniazdo wielkości okazałego wiadra - ale piękne i misternie zbudowane było, a kruche bo to taka masa celulozowa- nie obfociłam bo nie wiedziałam jeszcze o Ogrodowisku- syn do szkoły zaniósł jako eksponat na biologię.

A kwiatuchy jak masz wywalać siewki czy inne to wiesz, że ja z miłą chęcią przygarniam.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mathildis 15:03, 19 lip 2015


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
mira napisał(a)
(...)

(...)





Aniu róża star profusion zauroczyła i mnie (również z Twoich wcześniejszych zdjęć), ale cały czas odrzucam myśl o sadzeniu u siebie róż...a może jednak??? jak myślisz spróbować z tą jedną? a może jakąś inną byś poleciła na start? czytałam o twoich typach i wciąż mam w głowie NN podobną do elfrid, elmshorn która jest u Ciebie cudna... jeżeli bym się zdecydował zależałoby mi by była zdrowa, trzymała długo kwiaty i by było ich dużo... kolor i drugie kwitnienie nie mają większego znaczenia...

I jeszcze jedno pytanie o budleje - chyba masz u siebie? faktycznie rośnie na wysokość do 3m i kwitnie od lipca do października? Chciałabym ten krzew, ale ze względu na moje piaski musiałabym porządnie przygotować stanowisko i zastanawiam się czy ten krzew jest wart takiego nakładu pracy... nie chciałabym się napracować a potem okaże się że budleja kwitnie 2 tygodnie...

____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
popcorn 15:31, 19 lip 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ania, cenzura? Cudny Muminek, czysta radość!
Great expectations mam na liście do kupienia, faktycznie Twoja podobna, a że większa - może to zasługa Twojej ziemi? Ta 7latka też niczego sobie, potwór!
miłego popołudnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Bogdzia 17:12, 19 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mala_Mi napisał(a)


To sie nazywa radocha w czystej postaci
Skoki


"Worki" czyli bąbelki z napowietrzania wody od filtra


Muminek cukiereczek.
Przywaliłas tą cenzurę jak majtki z golfem
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
popcorn 18:11, 19 lip 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Aniu czy Twoje borówki amerykańskie też jakieś takie bezsmakowe? albo się zaraziłam od Młodej, bo nie czuję smaku nic a nic.. może za mało słońca, czy coś? :/ hmm
____________________
Mój nowy ogródek
makkasia 20:18, 19 lip 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Aniu ja Cię nazwałam Ultra Anią a dzisiaj nazywam Twój ogród Ultra ogrodem szaał normalnie szał Uwielbiam
Proszę uściskać Muminka
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Madzenka 20:59, 19 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mathildis napisał(a)


Aniu róża star profusion zauroczyła i mnie (również z Twoich wcześniejszych zdjęć), ale cały czas odrzucam myśl o sadzeniu u siebie róż...a może jednak??? jak myślisz spróbować z tą jedną? a może jakąś inną byś poleciła na start? czytałam o twoich typach i wciąż mam w głowie NN podobną do elfrid, elmshorn która jest u Ciebie cudna... jeżeli bym się zdecydował zależałoby mi by była zdrowa, trzymała długo kwiaty i by było ich dużo... kolor i drugie kwitnienie nie mają większego znaczenia...

I jeszcze jedno pytanie o budleje - chyba masz u siebie? faktycznie rośnie na wysokość do 3m i kwitnie od lipca do października? Chciałabym ten krzew, ale ze względu na moje piaski musiałabym porządnie przygotować stanowisko i zastanawiam się czy ten krzew jest wart takiego nakładu pracy... nie chciałabym się napracować a potem okaże się że budleja kwitnie 2 tygodnie...


Odpowiem za Anie budleje kwitna co najmniej 1,5 miesiaca pod warunkiem ze systematycznie wycina sie przekwitłe kwiatostany. U mnie kwitły obficie bez zadnych ceregieli , ho ostre ciecie wiosna i nawoz na wiosne i latem
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 21:02, 19 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Aniu tak mysle o twych pomarańczowych rózach i myślę, ze jest tak jak z moimi purpurami, w pierwszym sezonie nie daja rady a w kolejnym guzik sobie robia ze słońca. U mnie przekwitły w ubiegłym roku po 1-2 dniach a teraz palace słońce i upały ich w ogóle nie niszczą. Myslę, ze to kwestia ukorzenienia i pobierania wody. Daj im zatem szanse. Austinki pokazuja swoja urodę i siłe kwitnienia w 2-3 sezonie. Beda tak obficie kwitnac, ze nawet nie zauwzyszysz ze słońce im szkodzi. Aczkolwiek bede pytac o róze dla Ciebie
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies