Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Kwiaty we włosach 13:09, 11 paź 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry



Szmaragdowy Zakątek 13:08, 11 paź 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
A teraz jeszcze hortensjowo.






Szmaragdowy Zakątek 13:07, 11 paź 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
Nikita napisał(a)
Kolory jesieni.






troszkę fioletu...


ciemierniki oszalały....





Ale pięknie i smacznie

Kwiaty we włosach 13:06, 11 paź 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry




Osiedlowy ogródek 13:06, 11 paź 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
Kokesz napisał(a)
Siedzę sobie na balkonie, kawę popijam, słonko grzeje...i niucham, co tak ładnie pachnie...to jeżówka Delicious Nougat
W ogrodzie pewnie bym nie wyczuła, bo ona z tych niziutkich
Kupilam ja pod wpływem chwili i z braku pomysłu gdzie ją posadzić, zabrałam do domu.
W przyszłym roku zagości na balkonie
Myślę, że z bladoróżowymi pelaśkami i bordowymi rozchodnikami będzie jej dobrze






Nie wiedziałam,że jeżówki pachną
To super .
Szmaragdowy Zakątek 13:06, 11 paź 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Kolory jesieni.






troszkę fioletu...


ciemierniki oszalały....


Kwiaty we włosach 13:04, 11 paź 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry



Mój azyl na wichrowym wzgórzu 13:04, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Altana.




Szmaragdowy Zakątek 13:02, 11 paź 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Ogród w jesiennej odsłonie.

Na początek owocaśnie…
Poziomki nadal kwitną, a mini kiwi są słodziutkie i przepyszne.




pychotka !!!!
Kwiaty we włosach 13:01, 11 paź 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Kosmos też długo kwitnie i jest jak znalazł teraz, kolorowo wszędzie.








Kwiaty we włosach 12:56, 11 paź 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Jesiennie, słonecznie, kolorowo.





Nowy nabytek: trawy pampasowe: różowa i biała

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:56, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry



Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:49, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry






Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:43, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry



Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:40, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry



Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:28, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Rabaty wzdłuż ogrodzenia.





Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:21, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
To juz tradycja - kto zawsze leżaki zajmuje


Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:15, 11 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry


Taras.

Wzgórze chaosu 12:12, 11 paź 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5025
Do góry


Moje tegoroczne odkrycie to gaura "Graceful White".
Niska, wyprostowana. Nie pokłada się jak Whirling Butterflies.

Uwielbiam obie, bo każda ma to coś
Poza tym są idealne na byle jakie gleby, pełne słońce i brak nawadniania.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 12:11, 11 paź 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Anitka napisał(a)


Wczoraj było nieplanowanie podcinanie jednej. Wyszło przy okazji. Rano wyszłam jakieś fotki porobić i nagle zobaczyłam patrząc okiem aparatu, że coś na ogrodzeniu się pojawiło. Podeszłam i zobaczyła trójnik z dachu altany.

Jeszcze w piątek, gdy siedziałam na tarasie z kawką widziałam go swoim miejscu, bo gołąbek na nim siedział a poniżej kos i oba toczyły boje nie wiem o co.

Jeszcze większe było moje zdziwienie, gdy przeanalizowałam, że on jest kilka metrów od tego miejsca gdzie się znajdował. Spadając nie mógł by tam się znaleźć. I dlaczego spadł, nie wiło a on jest bardzo ciężki.
Tu na czerwono miejsce gdzie powinien być a gdzie był.


Na dochodzenie eM został zawołany. I po wykluczeniu kosmitów i innych sił nadprzyrodzonych, zebraniu śladów em powiedział, że spadł do sąsiadów i oni nam go na ogrodzeniu zawiesili. Tylko dlaczego spadł. Chyba kuna próbowała się wciskać się prze szczelinę i go przesunęła. Bo ptaki zostały wykluczone.
Trzeba było rozłożyć drabinę i wejść na dach. I jak eM na dachu siedział to dostał sekator i wytyczne, które gałęzie glediczii ma poprzycinać. Szczególnie te nisko nad dachem.


Ciekawe dochodzenie

Inspiracje korytowe u Ciebie zawsze śliczne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies