Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Rododendronowy ogród II. 09:37, 26 mar 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Te dziko rosnace sa zachwycajace a ten przy jakiejś drodze rośnie i nic mu to nie szkodzi. Kiedyś w Waszych rejonach sporo kwaśnych deszczy padało niszczyły inne drzewa ale to chyba tajemnica ze tylko tam sa takie okazałe dziko rosnace rh.Dzieki za zdjecie, zachwyca mnie zawsze przestrzeń , wszystko lepiej wyglada jak nie jest ściśnięte.A z tym wymyślaniem to był żart.Pozdrawiam serdecznie.


Kwaśne deszcze były w Sudetach Zachodnich (Pogórze Izerskie) - całe lasy łysiały. U nas raczej nie - nie było przemysłu na wielką skalę. Charakter naszych lasów to las mieszany (lipa, jodła, buk, świerk, modrzew, brzozy trochę) a nie monokultury świerkowe. Tak sobie dumam nad tymi różanecznikami i dochodzę do wniosku, że muszą mieć sąsiedztwo drzew i taki mikroklimat - świeże powietrze (w lecie nocne chłody).
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:19, 25 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
justajusta napisał(a)
Ana, czy pamiętasz jaką masz odmianę runianki? Ta Twoja bardzo mi się podoba. I jeszcze jedno pytanie, widzę że mas od frontu posadzone brzozy, czy to pospolite brzozy brodawkowate? Pytam, bo mam jedną taką, ale boję się że urośnie wielka i skłaniam się do wycięcia jej. Poza tym słyszałam, że brzoza ma płytki system korzeniowy i nic pod nią nie będzie rosło, bo zabiera wszystko co cenne dla innych roślin.
to brzozy pożyteczne, runianka nie wiem jaka, na tabliczce było tylko 'runianka'
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:54, 25 mar 2014


Dołączył: 16 mar 2014
Posty: 270
Do góry
Ana, czy pamiętasz jaką masz odmianę runianki? Ta Twoja bardzo mi się podoba. I jeszcze jedno pytanie, widzę że mas od frontu posadzone brzozy, czy to pospolite brzozy brodawkowate? Pytam, bo mam jedną taką, ale boję się że urośnie wielka i skłaniam się do wycięcia jej. Poza tym słyszałam, że brzoza ma płytki system korzeniowy i nic pod nią nie będzie rosło, bo zabiera wszystko co cenne dla innych roślin.
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:09, 23 mar 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


to bardzo wąski pasek... nie na rozplenice, nawet na te niższe.. na ścieżkę ci sie rzuci i zagłuszy lawendę.. daj je pod brzozy.. wariant tani i fajny

Na kjuba przy różach daj iryski lub krokusy .... róże, trawki i lawenda potem przykryją liście.. ponad miesiąc wiosny w ogrodzie wcześniej..
Za 11 lawend też możesz dać cebulowe wczesne... a pomiędzy werbenę..

Chciałam odwiedzić moich gości, ale sie chyba poddam... nie mam szans.. program naprawczy do programu naprawczego muszę wprowadzić.


miesiąc wcześniej wiosna w ogrodzie ... o tak Anek ... aż mnie w dołku ściska jak patrzę na Wasze kolorowe łany krokusików i irysków ... to zmienię na bank ...

rozplenice już w myslach powędrowały na "brzozową" ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 21:19, 23 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

na ścianie tam gdzie 11 lawend zaznaczone też po brzegach rozplenica wsadzona


to bardzo wąski pasek... nie na rozplenice, nawet na te niższe.. na ścieżkę ci sie rzuci i zagłuszy lawendę.. daj je pod brzozy.. wariant tani i fajny

Na kjuba przy różach daj iryski lub krokusy .... róże, trawki i lawenda potem przykryją liście.. ponad miesiąc wiosny w ogrodzie wcześniej..
Za 11 lawend też możesz dać cebulowe wczesne... a pomiędzy werbenę..

Chciałam odwiedzić moich gości, ale sie chyba poddam... nie mam szans.. program naprawczy do programu naprawczego muszę wprowadzić.
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 15:23, 23 mar 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
pierwszy kubik z różami ... tu mam boskiego Leosia i Eden Rose



ujęcie z dalszej perspektywy z opisem gdzie kto bo nic jeszcze nie widać ...



to B ... to b jak brzoza bo 16 ton nieszczęścia gliniastego rozparcelowujemy pod nową ... frontową rabatę ... brzozy są sztuk 3 ... wsadzone sztuk 2 i po tygodniowej burzy mózgu w kwestii gdzie i jak je osadzić wyszła oczywista oczywistość a była koncepcja dwie do jednego dołka (i nie wiem czy tej małej nie dołożę koleżanki bo mysl kusi) ... była koncepcja trzy w trójkącie i to też nie wykluczone ... wszystko zależy gdzie dosadzę tę trzecią ... teraz ważą się losy co im dać w stópki ... co w tle ... czym rozczochrać ... czym ożywić ... łeb pęka



rabata powstaje na wprost wejścia do domu ...

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:35, 23 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
Madżen widziałam już wczoraj ale nie miałam siły napisać ... i nawet nie, że łapki bolały tylko mysli nie mogłam pozbierać

po tym gdzie byłam on-line widać, ze pani wiosna rozszalała się na ogrodowisku ... całą noc przechodziły mi przed oczami obrazy rewolucji w ogrodowiskowych areałach ...

oczywista oczywistość, że kcem ambrowce !!! jak nie jak tak przecież to piękne jest absolutnie ... jeszcze nie wiem gdzie pewnie też przy tarasie bo instynktownie wyczuwam poczebę gapienia się w nie jak najwięcej ...
niby znam to Twoje madżenie ogrodnika na pamięć ... i w pamięci mam jakby ogród idealny i nagle przychodzi wiosna ... Madżen wkracza na rabaty ... Adam na areał i niespodzianka ... okazuje się, ze idealne może być idealniejsze ... noszzzzzzzzzzzzz ... potfffory ...

Madżenka uwielbiam uczyć się na Twoich rabatach ...
brzozy i kule ...
kule i ciemierniki ...to nowa dla mnie lekcja bo pewnie dla wielu nie nowa
róża i lawenda ... to ulubiona
zieleń i kolor ... no to to mnie powaliło w zeszłym roku ... miałam wyobrażenie o poczochranym trawkami ogrodzie formalnym a tu masz ... liliowce lawenda przetaczniki i te lalunie trytomy (że o pysznogłówkach nie wspomnę ) wyskakują jak królik z kapelusza magika i subtelnie sobie krzyczą tęczą ...
tylko w/w mogą człeka oszołomić a gdzie budleje ... szumiące miskanty ... Madżen kiedyyyyyyy kiedyyyyy ja to fszystko zgapię ...

no załamać się można ... a jeszcze nagle po prezentacji zdałam sobie sprawę, że masz las drzew na posesji ... wiśni rodzajów kilka ... magnolie ... brzozy ... czego nie wymieniłam ??? no i ambrowce ... ehhhhhhhhh

no ale jest coś co mi spać nie dało ... Madżen powiedziałaś kiedyś, że Ty nie umiesz wymyslać (haaaa doooobreeee ale bez cienia prawdy ) ) ... że zgapiasz ... Madżen ale w tym zgapianiu przestrojonym na "twoje" to jesteś Królową ... stokrotki z szafirkami w tej kombinacji szarej geometrii donic to jest nokaut ... totalny nokaut pięknem ... padłam i gapie się i nigdy nie nagapię się na tyle, żebym miała dość ...

i jeszcze tylko słówko o magnolii ... nieopodal miasta Kielce jest miejsce z bardzo starą magnolią ... pierwszy raz widziałam magnolie liczącą sobie setkę ... mającą pokrój dęba i miliony kwiatów ... jak będziesz kiedyś w okoilicy to odwiedź magnolię w Solcu ... zwariowac pod nią można





Iza ja juz Ci pisałam, ze bede sobie drukowac i w ramiki oprawiac Twoje wypowiedzi.
Odnosnie czasoprzetrzeni mnie otaczajacej powiem tylko jedno oboje z M pracowalismy wczoraj od 10 do 18:40..... Zakwasy mamy dzisiaj rownież oboje. Ale to taki cudowny czas wiosna, kiedy tyranie w ogrodzie sprawia przyjemność. Poczekam tak z miesiąc i w cieply sobotni wieczor będe siedziec na tarsie i sie gapić. I wiesz tak naprade to mi nic do szcześcia wiecej nie potrzeba, cisza, spokoj, relaks i kwiatki

I dziekuję za magnolie, bo je kocham milością wzajemna. Wczoraj wyznalam milosć takiej jednej o imieniu Suzan.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 12:23, 23 mar 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Madżen widziałam już wczoraj ale nie miałam siły napisać ... i nawet nie, że łapki bolały tylko mysli nie mogłam pozbierać

po tym gdzie byłam on-line widać, ze pani wiosna rozszalała się na ogrodowisku ... całą noc przechodziły mi przed oczami obrazy rewolucji w ogrodowiskowych areałach ...

oczywista oczywistość, że kcem ambrowce !!! jak nie jak tak przecież to piękne jest absolutnie ... jeszcze nie wiem gdzie pewnie też przy tarasie bo instynktownie wyczuwam poczebę gapienia się w nie jak najwięcej ...
niby znam to Twoje madżenie ogrodnika na pamięć ... i w pamięci mam jakby ogród idealny i nagle przychodzi wiosna ... Madżen wkracza na rabaty ... Adam na areał i niespodzianka ... okazuje się, ze idealne może być idealniejsze ... noszzzzzzzzzzzzz ... potfffory ...

Madżenka uwielbiam uczyć się na Twoich rabatach ...
brzozy i kule ...
kule i ciemierniki ...to nowa dla mnie lekcja bo pewnie dla wielu nie nowa
róża i lawenda ... to ulubiona
zieleń i kolor ... no to to mnie powaliło w zeszłym roku ... miałam wyobrażenie o poczochranym trawkami ogrodzie formalnym a tu masz ... liliowce lawenda przetaczniki i te lalunie trytomy (że o pysznogłówkach nie wspomnę ) wyskakują jak królik z kapelusza magika i subtelnie sobie krzyczą tęczą ...
tylko w/w mogą człeka oszołomić a gdzie budleje ... szumiące miskanty ... Madżen kiedyyyyyyy kiedyyyyy ja to fszystko zgapię ...

no załamać się można ... a jeszcze nagle po prezentacji zdałam sobie sprawę, że masz las drzew na posesji ... wiśni rodzajów kilka ... magnolie ... brzozy ... czego nie wymieniłam ??? no i ambrowce ... ehhhhhhhhh

no ale jest coś co mi spać nie dało ... Madżen powiedziałaś kiedyś, że Ty nie umiesz wymyslać (haaaa doooobreeee ale bez cienia prawdy ) ) ... że zgapiasz ... Madżen ale w tym zgapianiu przestrojonym na "twoje" to jesteś Królową ... stokrotki z szafirkami w tej kombinacji szarej geometrii donic to jest nokaut ... totalny nokaut pięknem ... padłam i gapie się i nigdy nie nagapię się na tyle, żebym miała dość ...

i jeszcze tylko słówko o magnolii ... nieopodal miasta Kielce jest miejsce z bardzo starą magnolią ... pierwszy raz widziałam magnolie liczącą sobie setkę ... mającą pokrój dęba i miliony kwiatów ... jak będziesz kiedyś w okoilicy to odwiedź magnolię w Solcu ... zwariowac pod nią można



Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 20:03, 22 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
alinak napisał(a)
No tak pięć stron wystarczyło żeby mnie ambrowcem zaraziła ...a ja tak myślę ..dlaczego ja tego nie wyczytałam jak kombinowałam co wsadzić na miejsce padniętego wiązu rok temu..
Padło na klon czerwony ...którego już mam i nie chcąc się znowu zrazić kupiłam drugiego Royal red
powiem ci że mam tulipanowca i ten też ma szałową kolorystykę w jesieni ...powiedziałabym zupełnie podobną ...wstawiam fotkę ...polukaj i zaraz usunę







Nic nie usuwamy!!!! tulipanowiec piękny ale wybarwia się na żółto jak moje brzozy a ja chciałam czerwień
Zachwycająca jest ta rabata
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 09:16, 22 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jagodaa napisał(a)


Feria barw na pewno się pojawi. W Katowicach jest w jednym miejscu, nazwijmy to, aleja ambrowców (może 20, może więcej nawet) i tej jesieni wyglądały niesamowicie! Korony płonące czerwienią. Dobrze, że tam są światła, bo nie wiem co by się działo, a tak mogłam spokojnie pogapić się na nie na "czerwonym".

Jednym słowem cudeńka sobie zafundowałaś - no ale to doskonale wiesz.


Jesienią u mnie na wsi widziałam w młodym ogrodzie trzy ambrowce posadzone w trójkąt... O malo przez płot nie przelazłam.....nie wyobrazam sobie widoku 20, chyba zwaliłyby mnie z nóg.
Są rośliny w ktorych sie zakochuje y. Dla mnie takimi roslinami są graby, wiśnie ozdobne, brzozy, czerwone wszystkie odmiany buków i klony. Klonów się jednak boję, bo we Wrocławiu panuje jakaś zaraza klonowa i gubią liście w sierpniu... A na dodatek u mnie mokro...gdbym miała duży ogród mialabym platany...... Pieknie formowane.... Ciągle się zatsanwaiam czy jednak 4 szt jako dach altany u mnie nie powstanie . Ale to pomysł na kolejne sezony
Rododendronowy ogród II. 20:55, 21 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mag napisał(a)
Bogdziu, nie znasz mnie, ale ja czesto bywam w Twoim przepieknym ogrodzie. Gratuluje odcinka u Mai. Dzieki programowi Twoj ogrod odwiedza tez ci, ktorzy nie znaja Ogrodowiska. A ja czekam na odcinek z niecierpliwoscia.
Mam tez niesmiale pytanie: Planuje posadzic kilka swoich pierwszych rododendronow w zagajniku brzozowym. Jak myslisz czy bedzie to dla nich odpowiednie miejsce?
Jakie odporne gatunki polecasz, Bogdziu? Najchetniej biale, fioletowe, czerwone.
Mam mozliwosc zakupienia kilku wielkich egzemplarzy z ogrodka pani, ktora sie ich chce pozbyc. Jak radzisz - zamowic u niej czy raczej posadzic mlode doniczkowe egzemplarze, np. ze szkolki p. Ciepluchy lub szkolki na Lawinowej w Lodzi (zdaje sie, ze kiedys polecalas to miejsce?).
Pozdrawiam serdecznie krajanke.


U mnie kilka rh rośnie pod brzozami. Nie jest to dobre sasiedztwo bo brzozy osuszaja dużą przestrzeń wokół siebie. Moje rh jednak nieźle rosna ale powiem szczerze latem sa codziennie podlewane bo inaczej nie dały by rady. Co do kupna od jakiejś pani trudno mi powiedziec bo nie wiem jakie ma gatunki, czy one sa odporne na nasze warunki zima ? Jeśli u niej rosna od lat to można przyjąc że tak ale jeśli ma je od niedawna to ja bym nie ryzykowała. Zastanawia mnie dlaczego chce je sprzedac , czy nie z powodu kłopotów z nimi? , bo jesli są kłopoty to przejmiesz je własnie Ty.Gdyby były zdrowe i dosc duze to może warto by było kupic. A może możesz sie dowiedziec jakie to odmiany i zrobic im zdjecia ??Ja u Ciepłuchy sporo kupowałam ale wtedy prowadzili jeszcze sprzedaz detaliczna , teraz jej nie mają i trudno jest kupic mała ilośc, a szkólka na Lawinowej?? Nie wiem gdzie jest ta ulica , czy to koło torów miedzy Retkinia a droga do Pabianic? Jeśli nie kupisz u Ciepłuchy to polecam ogrodnictwo koło mnie tzn w Bedoniu u p Kochanowskich , maja dobre odmiany , odporne i sprzedaja detalicznie.Oczywiscie trzeba pytac bo nie wszystko co sprzedaja jest tak odporne ale gdybyś kupowała to chetnie pomogę w wyborze na miejscu lub telefonicznie.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 08:25, 21 mar 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Kusisz tymi magnoliami, a u mnie przemarzają


Nie wiem czemu Agnieszko, może dlatego , że nie dość, że na górce mieszkasz, to jeszcze nad rzeką, dlatego zimą jest większy mróz, też się nad tą mrozodpornością magnolii zastanawiam, bo u mnie na górce występuje zjawisko inwersji pogodowej, moje magnolie sadzę w dolnej części ogrodu, górą puściłam sosny i brzozy, tworząc szybko wiatrołap dla swoich roślin posadzonych niżej, staram się z każdej strony łapać i zatrzymywać wiatr, sadząc zielone żywopłoty, teraz przymierzam się do ściany z grabów
Siejsko czarodziejsko 20:08, 19 mar 2014

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 455
Do góry
Miło że nie tylko mi się podoba

łaziłam ostatnio wzdłuż płotu - mam tam sporo nasadzeń :brzozy, dęby, modrzewie, jarzębiny,sosny i świerki zwykłe
i niestety wszystkie świerki są obgryzione - ech te sarenki
żadna nie posiada zielonych kuleczek/pączków - będą dalej rosły ?
Ogród na Zawilcowej 14:32, 19 mar 2014


Dołączył: 07 lut 2013
Posty: 55
Do góry
Całą zimę planowałem i nie wiele wymyśliłem. Zaplanowałem rabatę na częściowo zacienionej części działki. Problem w tym, że pod trawnikiem są dreny oczyszczalni.
Wymyśliłem tak: przy chodniku różaneczniki po prawej stronie brzozy podsadzone berberysami prawa strona świerk czarny i różnej wielkości iglaste, środek brak pomysłu.
Podpowiedzcie co się płytko korzeni głównie chodzi mi o drzewa.
Ogród ogrodniczki 13:33, 19 mar 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Basiu (zdjęcie w sadzie jeszcze nie zrobione), temat nasadzeń pod brzozy u mnie na czasie. A na teren mokry: turzycę elata 'Aurea' - bardzo ją lubię. I molinie.




Molinia o.k. Turzyca też.
Ja stwierdziłam że fajna będzie modrzewnica.
Ogród ogrodniczki 13:26, 19 mar 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Agania napisał(a)
Co pod brzozami, no pod moimi to nic nie chce rosnąć, ale w pobliżu super i naturalnie będą wyglądać trawy, wrzosy, derenie na pewno i jałowce, ale one to raczej lubią sucho, turzyce lubią mokro jeszcze molinia spoko na mokrym rośnie

Cyprysnik błotny...hmm, gdzie takiego kupić?


Basiu (zdjęcie w sadzie jeszcze nie zrobione), temat nasadzeń pod brzozy u mnie na czasie. A na teren mokry: turzycę elata 'Aurea' - bardzo ją lubię. I molinie.
Pszczelarnia 09:10, 19 mar 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
wg mnie pod drzewami, a cieniu najlepiej jednak rosną hosty. Zawilce u mnie w takich miejscach nie mają szans, hosty musza przetrwać 1 sezon , a potem już rosną .

Paprocie też uważam ze delikatniejsze niż hosty.Oczywiście jeszcze sa różne odmiany host, twardzielki większe i mniejsze.
No i bergenie też są twadre i odporne.

Pod samym pniem brzozy to każda roślina może mieć kłopot, ale trzeba próbować, czasem się udaje. ( u mnie właśnie hosty).

Myślę że zmieniłabym układ, bardziej na takie plamy generalnie rónowległe do długości rabaty , nie prostopadłe,ale nie równe szeregi, tylko takie podłużne plamki
Od drzew hosty, jakaś masywna odmiana, czyli krzepka, spora. Pod zywopłotem jednorodne masa z nich, dalej, ku przodowi 'wgryzaja się w nią' inne gatunki- plamy traw jednorodne i mieszane miejscami z rozchodnikami, obok nich plamy po kilka admiration, na brzegu plamy hakone.

Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 13:08, 18 mar 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Kraaniu, u Ciebie widziałam fajne połączenie brzozy i hosty białoobrzeżownej. Czy hosta ma tam podlewanie automatyczne, czy daje radę w takim klimacie leśnym?
Ogród w Puszczykowie 21:44, 17 mar 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Do góry
MonikaH napisał(a)
Joasiu, wiśnie umbry mają w ofercie w Kórniku, wrzuć w neta szkółki kórnickie, mają ofertę na stronie, jest umbra, ale nisko szczepiona, warto do nich zadzwonić, można też zamówić telefonicznie - dzwoń do punktu detalicznego w Kórniku, kupowaliśmy tam wielokrotnie goły korzeń, zawsze się przyjmowało.
Byliśmy w sobotę w Świątnikach, ale wiśni nie mają, mają za to brzozy dorenboos (nie wiem czy planujesz), zamówiliśmy też tam serby - zaznaczyliśmy konkretne drzewka, w cenie niższej niż zaproponowali w Górze (przez telefon), no i podrzucą bez problemu bo blisko


Tak czytam, i czy piszesz o Świątnikach koło Gniezna???
a te serby to jakiej wysokości mają?
Sorki że tak dopytuję ale nie wiedziałam że w tych świątnikach o których ja myślę jest taki wybór
Ogród z łezką 12:22, 17 mar 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Kindzia czosnki wschodzą w róznym terminie. Mam dwa rodzaje tych wielkich giganteum i globemnaster, jedne kwitną okolo 2-3 tygodni wcześniej. Tylko nie pamietam ktore są majowe a ktore niemal czerwcowe. U mnie te czerwcowe dopiero w tym tygodniu wylazły z ziemi, też już sie martwiłam a przecież u nas dużo cieplej i forsycje kwitną na całego. Poczekaj cierpliwie z tydzień. Teraz po deszczu i w ciepłe noce pewnie wyjdą z ziemi i pokaża swą urodę

Ja moje brzozy pendule mimo , że nisko szczepione podciągnęłam już ponad metr do góry. Pomyśl czy nie warto tak zrobić z bukami.

Tymi wielkim jeszcze się nie martwiłam specjalnie...ale od Bogusi dostałam te małe i tylko trzy z nich wylazły. Te które wyszły już spore są...coś się z tamtymi chyba stało...w piątek znowu na poszukiwania pójdę.

Te buczki chciałam na takiej wysokości. Pasują tam takie niskie, jak tylko coś będzie widać w tamtych rejonach (liście!), to pokażę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies