Smaragdów nie dam rady ciąć,więc będą rosły swobodnie.
Mówisz,że po dwóch latach będę dysponować sadzonkami miskantów ?
Róża jest różą okrywową ,ale w górę też rośnie nawet do 1metra.
Patrząć się pod kątem cienia to takie mocne słońce nie do wytrzymania mamy miesiąc, góra dwa w roku...Wiosną, jesienią i zimą szukamy tego słońca i każdy promyk na wagę złota
Nie zazdroszczę rozważań...Jedna i druga propozycja ma swoje wady i zalety ale obydwie są bardzo kuszące
Przypuszczam a nawe jestem na 100% pewna, że to brak wody...Przy próbie wkopania szafirków dopiero zobaczyłam jaka tam susza...więcej napisałam u siebie
Madżen cieszyłam się jak głupia, że nie muszę podlewać ID i wytrzymują suszę. Porównując zdjęcia z tamtego roku i bieżącego wyrażnie widzę różnicę w kolorze. Podejrzewam, że w tym roku brak podlewania skutecznie przyczyniło się do tak wczesnego żółknięcia ID...
Reszta traw intensywnie podlewana w czasie suszy jest bez jakichkolwiek oznak jesieni.
Dzięki Polinko! My też robiliśmy remonty mieszkając, bo mieszkania trzeba było sprzedać na dom Ale wtedy mieliśmy straszny deficyt kasy i robiło się w wersji "ekonomik" Teraz mam nadzieję podwyższyć standard i mieć okno z salonu na ogród
Marta,aż mam wyrzuty sumienia... Proszę uśmiechnij się! Pewnie gdybym była sama inaczej to by się potoczyło...Nie ma co już płakać, słoneczko pięknie zaświeciło, głowa do góry