Mam nawet jeszcze kwitnie, ale nie zachwyca mnie moja tak jak myślałam i widziałam na zdjęciach. Moja mizerna jest, 2 lata miałam ją w dużej donicy. W tym roku wysadziłam na rabatę. Przez 3 lata nie była w stanie mnie zachwycić. Ze zdrowotnością też u mnie kiepsko.
Super pomyślę po zimie. Mój 4 miesieczny trawnik skoszony przed chwilą - zdjęcie poniżej Za miesiąc mają mi obstawiać krawezniki i robić mały tarasik na ziemi w trawniku. Aż się boję żeby go nie zniszczyli Na wiosnę będą ostatnie większe dosiewki po oprysku chwastoxem najwyżej.
cd. Te najwyższe nowobelgijskie i staroangielskie już w lipcu (nadmiar opadów) zaczęły mieć tendencje do pokładania w różne strony. Nabyłam wtedy dość spore obręcze i wykorzystywałam je do pionizacji.
Tam, gdzie je zastosowałam jest ok.
Miałam tylko 10 sztuk i nie dla wszystkich kępek starczyło. Niektóre się bardziej lub mniej malowniczo pokładają.
Część rośnie w pobliżu traw i krzewów i one stanowią naturalna podporę.
W słońcu jednakowoż zyskuje na urodzie.
Czekałam na weekend i się doczekałam. niedyspozycji żołądkowo- jelitowej ze stanem podgorączkowym. Mus się wykurować poprzez leżenie odłogiem. Popijam smectę, przegryzam węglem i zażywam nifuroksazyd. Dobrze, że słońce wyszło.
Na moich zainfekowanych bukszpanach rok temu pokładała się gaura. One tego nie lubią.
Próbowałam leczyć popiołem, ale niewiele to dało.
Po pierwszym oprysku zaczęły wypuszczać zielone. Teraz ma popadać, to powtórzę innym środkiem. Z kilkudziesięciu sztuk zainfekowane są dwa.
Co roku rośliny inaczej rosną. Dziś jechałam okolicznymi uliczkami i zwróciłam uwagę na jarząby. W ubiegłym roku z pięknymi jagodmi, teraz prawie łyse - z resztkami liści i owoców.
Ubiegłoroczne astry na rabatach mam w większości całe czarne od grzyba (?) Na szczęście część nadrabia urodą
czekam na kwitnienie tego od Dzidki -
edit wyszukałam w wątku Dzidki - to raczej aster pilosus var.demotus
Pani Danusiu, świerki serbskie posadzone sztuk 10 ale jeszcze muszę dokupić 3-4 sztuki. W załączeniu zdjęcia oraz prosty szkic. Od wiosny rośnie 6 młodziutkich brzóz brodawkowatych i teraz prośba o poradę czy:
a) zostawić tak jak są
b) przesadzić bardziej sensownie
czy jednak po intensywnej lekturze ogrodowiska (ku temu bardziej się skłaniam)
c) usunąć i na przykład w linii prostej przed "lasem świerkowym" na odcinku 11m posadzić 4 brzozy pożyteczne dorenboos dodać za nimi a jeszcze przed świerkami (w sumie pomiędzy, w wolne pola) Cornus alba "Ivory Halo" a brzozom dodać na całej długości stipę tenuissima