Mireczko,
przylatują całe chmary aż się zastanawiam skąd ich aż tyle. Chyba z całej okolicy bo u mnie sąsiedzi nie dokarmiają.
Drugi karmnik też tak oblężony
Dziękuję za życzenia. Dla Ciebie też najlepszego w Nowym Roku
Moniczko nie znam odmian tych wysokich ale to jakiś olbrzymi .Mam tam jeszcze Trzcinnik KF prawie pod brzozą.
I takie znalazłam tu za miskantami brzozy.
Na pewno twoje dadzą radę przecież masz nawadnianie .
I jeszcze takie foto.
Ta pierwsza linia brzóz to moje a za nimi już sąsiada zarośnięta działka .
Szybko nadrobiłaś Drzewka podrosną to i ptaszki bezpieczniej się poczują
Lara w śniegu szaleje, dziś znowu sople z ogona i tylnich łap szczotkowałam, Frania kapie się w śniegu, albo kładzie w nim od ciała śieg się topi, futro moknie i na Niej potem jak wstanie zamarza, szczotkuje i wycieram stale bo znowu się pochoruje Dziada jedna, a budy( obie ) ma w nosie w śniegu woli...
Dla ciebie z dzisiejszego dnia jeszcze gorące Widzisz sople na tyłku?