a ja to doskonale rozumiem, bo mi podobają się super nowoczesne wnętrza, z dużą przestrzenią, ale sama w takim ultra nowoczesnym wnętrzu czułabym się nie specjalnie
jako że u nas dzisiaj w nocy było -6,5 brrrr poukładałam róże na zimę. W tym roku nie miałam gałązek więc kupiłam słomianą matę
poobrywalam listki, które jeszcze były
potem położyłam jedną, do kompletu poległa druga, róże powiązałam razem, jedna do drugiej
Za radą robaczka położylam też austinki
donica dostała styropianową podkładkę i grubą warstwę bąbli a na nią kubraczek z trawy kalifornijskiej... muszę jeszcze od góry zabezpieczyć gałązkami, tylko nigdzie nie ma u nas w sprzedaży
Ja też na to daję głos, ale zima ma być ładna, nie ciapa
Poczytałam o dekoracjach, ja swoje koniki w światełka ubiorę, a w domu takie inne jakieś chochoły ustroję