Marzena2007 napisał(a)

Brrr zimno..na co sypałaś? Ja tylko dałam kopczyki hortensjom ogrodowym i austinkom.

sypałam różom, dostało się też hortensjom i trawom ale nie wszystkim...jutro muszę dokupić skarpetek

donica dostała styropianową podkładkę i grubą warstwę bąbli a na nią kubraczek z trawy kalifornijskiej... muszę jeszcze od góry zabezpieczyć gałązkami, tylko nigdzie nie ma u nas w sprzedaży

jako że u nas dzisiaj w nocy było -6,5 brrrr poukładałam róże na zimę. W tym roku nie miałam gałązek więc kupiłam słomianą matę
poobrywalam listki, które jeszcze były

potem położyłam jedną, do kompletu poległa druga, róże powiązałam razem, jedna do drugiej



Za radą robaczka położylam też austinki

dałam torf odkwaszony, na to korę, potem matę słomianą i na wszystko podwójna warstwę agro, wszystko przyłożyłam cegłówkami, teraz czekam wiosny

Ha ha tak rózyczki opatuliłaś, że aż mi się ciepło zrobiło
Fajnie cieniowane masz te maty kalifornijskie

O matko, to lawendę trzeba aż tak mocno opatulić?

Tess napisał(a)

O matko, to lawendę trzeba aż tak mocno opatulić?

Nie trzeba

Ufffff....

Marzena2007 napisał(a)

Nie trzeba

pewie że nie trzeba ale wyjścia nie miałam rabata jest wąska, nie mogłam okryć samych róż poszłam na łatwiznę i machnełam wsio

A jak z ich podlewaniem?dadzą radę przez zimę?