Na deser moje cudeńko, które podejrzewam o bycie siewką róży. Róża to bez wątpliwości, zagadką jest, czy siewka, ale dziczki idą przecież w liście, do tego wypuszczają długie mocne badyle - a to moje maleństwo ma mniej niż 10 centymetrów i tworzy maleńki, kwitnący krzaczek. Obok ma liście maczka kalifornijskiego i zwykły żwirek - widać, jakie toto małe A wysiało się oczywiście na skraju ścieżki. Myślę, czyby całego ogrodu nie zamienić w ścieżkę, miałabym milion niezwykłych okazów
Piękne dzielżany.Taki sam mam i to jedyny.
Ale na wiosnę kilka sobie dokupię.
Bo w tym sezonie bardzo mi się one spodobały.
Moja Barbula jeszcze nie kwitnie.
A dalie chyba taka sama mam nn.
Chippendale w donicy dość mocno ucierpiał podczas kilkutygodniowej suszy, dobrze byłoby znaleźć mu miejsce w gruncie
Generous drugie kwitnienie nie tak bogate jak pierwsze, ale kwiaty były równomiernie rozmieszczone na całym krzewie
królewna
Dalie wciąż w pąkach - chyba za mało słońca jest u nas i te pąki, chociaż bardzo liczne, nie chcą się zamieniać w kwiaty. Noce też są zimne i nie wiem, czy wszystkie zdążą zakwitnąć, tu Labirynth
Daria pięknie dziękuję za pochwały ogrodu
Też się doczekasz kwitnienia
Miskanty Memory zachwycają mnie codziennie, mamie dałam szczepki wiosną i u niej też zakwitły i jest nimi zachycona tak samo
Ach te Memory !
Dogoniły w tym roku 2,5 m tuje obok a Red baron płonie... uwielbiam
Trawniczek po deszczach wypiękniał jeszcze bardziej i szybko rośnie a miał być wolnorosnący ha ha jutro znowu trzeba kosić,ale w sumie to przyjemność ...