moja obwódka w tamtym roku była baaaardzo ruda, teraz jest git po dawcę potasu

Ania uśmiałam się u Zety z Maćka to tak z premedytacją????

Jesień w pełni Werbeny jeszcze nie zbieraj. Poczekaj jeszcze. Potem obetnij kwiatostany i rozłóż w domu na kartce to nasiona same wypadną.

he pytasz o zywoplot? Jeśli tak to przy biurze tam mam dużo powierzchnie ale tez dymami nad farbami formowanymi przed domem

A mnie ten 'Variegatus' całkiem podpadł. Bo padł. I kostrzewa Maire'a raz się zabrała po zimie.

Cześć, Ana. Nie potrzebujesz stróża do swoich włości? Zapiszę się na listę chętnych na to stanowisko U Ciebie nawet po przymrozkach jest piknie! U mnie zaczął się sezon chorobowy Jak nie przeziębienia, to jelitówki. Ot, jesienne klimaty matki-wariatki. Jak u Was? Chłopacy dają radę?

Prześliczne widoki ! Gdzie planujesz sadzić graby ?

śliczne zdjęcia widzę że masz dużo traw jak byś mogła czy napisać jakie i czy zimują hi hi hi

Moje też rudzieją, mają roztocza i podobno niedobór potasu. Naleźy opryskać roztworem potasu i ortusem. Dzisiaj oglądałam kule na grobie mojego taty, w ubiegłym roku były jesienia strszliwie brązowe, myślałam, że je jakiś grzyb zaatakował.. W tym roku są piekne ciemnozielone...
Moje bukszpany dostaly sporą dawkę nawozu jesiennego, więc mam nadzieję, ze wiosną dadzą czadu

no to Was pooglądam w kompiuterze, w ciepełku i na zad boleśnie nie upadnę odemnie jedzie się latem conajmniej 6godzin więc odpada.... wypad na pół dnia

u Was będzie cieplej oglądałam pogodę i u Was 17 u nas 9 , a potem ma padać...

wieczorkiem Ci odpowiem bo teraz jadę do teścia na cmentarz

śliczne zdjęcia widzę że masz dużo traw jak byś mogła czy napisać jakie i czy zimują hi hi hi

U Ciebie Anetko też cudowne jesienne kolorki Ja też czekam na instrukcję odnośnie zbierania nasion werbeny Miłego dnia, słoneczko już świeci, więc czas zajrzeć do ogrodu Pozdrawiam serdecznie