Danusiu, widziałam u koleżanki taki już dorodny i fajnie wyglądał.
Jutro zrobię zdjęcie miejsca, gdzie chciałabym posadzić jakiegoś iglaka soliera.... .
Pieniek będzie na takiej samej wysokości jak był kupiony, bo pieńki już nie rosną. Natomiast czapa/kula urośnie na tyle,. na ile zapewnisz jej warunki wzrostu, jak będziesz cięła itd. Czyli reasumując, urośnie niewiele, na tyle, na ile jej pozwolisz urosnąć.
Nie, delikatnie poczyścić z tego suchego, a potem spróbować załatać dziurę, wiążąc delikatnie lub naginając gałązki. Przyciąć potem w kulkę lub nie ciąć, w zależności od efektu.
Jest szansa że będzie rosła, jak zapuści korzenie głębiej. Należy wybrać ziemię i dać dobrej, specjalnie zaprawionej kompostem i podlewać na początku. Potem jak się zakorzeni, powinno być dobrze.
Te 50 cm, trochę mało
Jest takim "dziwadłem". Jak jest duży, wyrośnięty, to popieram, ale jak "wypierdek" za przeproszeniem i 20 lat czekać - to odradzam. Przepraszam za brzydkie słowa, ale chyba adekwatne do mojego podejścia do tego świerka.
Pokaż w swoim wątku to miejsce, gdzie go chcesz posadzić Może właśnie pasuje? Zobaczę i szczerze doradzę.
A nawet jak będą to nic im do trawnika.
Nie musisz się tłumaczyć. U mnie deszcz pada, a ja podlewam bo akurat nawoziłam i trzeba rozpuścić nawóz. No i podlewam. Dziwią się, pytają dlaczego, przecież padało.
No nie rozłażą się, skoro dziewczyny wg wyznaczonych warunków zaproponowały, to nie rozłażą się. Jest jednak pewna nieścisłość, więc nie wiem czy zaakceptujesz?
Carex to nie trawa a turzyca. Więc nie spełnia jednego punktu.