Tak sobie znowu rysuję żeby się natchnąć może. Chcę pod te brzozy pomiędzy seslerie dosadzić jakieś krzewy. Czerwony pas z przodu to red baron póki co, może berberysy kiedyś ale w sumie nie musi być nic czerwonego jeśli miało by się z przyszłymi krzewami nie zgrać. Dorysowane drzewo po prawej to klon Princeton Gold. Pod klonem jeszcze się waham co do nasadzeń. Testuję rodki
witaj Bo9gusiu!
Jak będziesz to zapraszam. I jeżeli ja będę.tell, mam ten sam
No faktycznie akurat mi dniami pogoda deszczowa.
Ale ciepełko jeszcze mam być. Ja mam nadzieję, że jeszcze babie , jesienne lato będzie
Jakie wielkie patisony, jeszcze takich nie widziałam Mozna z nich robić beretki na głowę
Czytam o kłopotach i perturbacjach .. mam nadzieję, że już lepiej. Znam ten ból jak się wszytko pierniczy I jak widać nie wszytko wrzucają na Covid... a gdzie nie poczytam to piszą, że byle co i dopisują wirusa ....
Nie mam ostatnio czasu na forum, te krótkie chwile to za mało by grzebać na forum, nie da się ogarnąć niczego z doskoku.
Jednak na tak miły i długi komentarz musiałam wpaść z rewizytą.
Wielkie dzięki
Do litrowego słoika daję najwyżej 2 skórki z bananów, ale wtedy rozcieńczam ten nawóz. Możesz wrzucić kilka skórek do konewki z wodą i z niej nabrać wody do podlewani kwiatków w domu, ale zachowaj proporcje: 1 skórka na 1 l wody i po dwóch dniach podlewasz.
Kulki i beatlesy bardzo przybrały na masie, na codziń tak tego nie dostrzegam, bo widze je codziennie, ale zrobiłam córce, która ma 6 lat zdjęcie w tym miejscu... sami zobaczcie jaka ona mała się wydaje przy tych kulkach