Dzięki dziewczyny!
Elu dzięki za radę z gaurą, narazie posadzilam je oddzielnie, przykryje na zzime, boję się tylko zamokniecia korzeni, bo mam tam raczej mokro - zobaczymy.
Listewki poziome nie są ruchome - to prosta kontrukcja - mam ja gdzieś dokładnie pokazaną i opisaną, łącznie ze wszystkimi wadami i błędami, które zrobiliśmy. Poczytaj u mnie we wcześniejszych postach.

Miłej niedzieli wszystkim życzę!

Ania nadleśnictwo Dąbrowy a ja z tylko jednym dębem to nie wypada więc do pary dosadziłem drugiego Irtha mu na imię , w zamyśle będzie niwaka

Koniec.... miłej niedzieli !

Limeczki kolejne.... kocham

sarenka napisał(a)

A tak wygląda hortke,któreś skradła moje serce !!
Posadzę ja na środku nowej rabaty od strony domu

Cudowna
U mnie Anabelki też popalone ..tylko ta w donicy dobrze wygląda

Margerytka40 napisał(a)

Zawsze z utęsknieniem czekam na Twoje zdjęcia
Jest tak pięknie że już niewiem co pisać ..
..zachwycam się ..

sylwia_slomczewska napisał(a)

Asia patrz co można wyczytać nie doczytując do końca

Sylwia haha

Akcja korzonek zakończona wszystkiego niestety nie udało się usunąć ..

I rozkopane podwórko ..bajzel straszny

Limeczki...

Nie wiem czy tu jeszcze ktoś zagląda ale co tam wrzucę jeszcze coś.

Memory zaczynają...

Jaki fajny wątek pokazujecie tu piękne rzeczy to i ja
pokarzę też swoje wyroby na początek z gliny.

Ciągle pada... la la
Kolejny deszcz w tym tygodniu, hurra ! roślinki się cieszą i ja również

Mam nadzieję,że i u was popadalo

Trochę sierpniowych fotek ....

ElzbietaFranka napisał(a)

Brzozy ledwo żyją w tym upale

Ale dają ardę.
A widok przepiękny

Ewa777 napisał(a)

Aniu, dziękuję za tyle ciepłych słów

Piękno zasługuje na miłe, ciepłe słowa.
Piękne jeżówki

Dominika11 napisał(a)

Cudne hortensje.
One chyba teraz sa nr 1 w naszych ogrodach.
Mieczyki też masz piękne

Wieczorem odpisze wszystkim.

U nas dziwnie bo trochę pada i widać przebłyski słońca. Temperature bardzo dobra 21 stopni. Pięknie po deszczu. W miednicy moim kierunku ok 3 cm wody to nie duzo. Z dużej chmury nie specjalny deszcz, ale zawsze to coś. Prawie 4 tygodnie upałów to ten deszczyk jak zbawienie.
W domu ciepłej mury nagrzane.
Zaraz wchodze do oczka żółte liście wyciągnąc później gniją i zaburza się odczyn wody.
Luzu też się przyda.

To z tarasu