Limki mam także i to na patelni! ale dają świetnie radę,choć te inne odmiany bardziej mi się podobają! szczególnie o dużych,białych kwiatach i bordowe no ale nie można mieć wszystkiego!
Miałam podobny piach,nie spieszyłam się z trawnikiem..,.siałam poplon,potem wierzchnią warstwę mieszałam glebogrezarką z obornikiem i ziemią z worków oraz dolomitem,mączką.Kompostu nie miałam,ani dostępu do gliny.Rozejrzyj się za kompostownią...jestem takiego samego zdania jak dziewczyny,że będzie trudno utrzymać na takim podłożu trawnik.
Mam trawnik,udało się, ale tam gdzie słońce operuje najwięcej gleba nagrzewa się i trawa więdnie,wymaga podlewania,zraszania 3 razy dziennie.
Proponuję hilli, bo nie mają czerwonych śmiecących owoców. Przy tarasie to ważne. Sama mam starego cisa chyba baccata z czerwonymi owocami i się bardzo wkurzam jak zaczynają opadać
Gosiu to stipa przycięta w lipcu bo po ulewnym deszczu leżała rozpłaszczona na całej rabacie. Wyczesywanie na nic się zdało i cały czas był jeden wielki kołtun. Na innych rabatach stipy też w większości po cięciu. Parę młodych zostawiłam bo w miarę dobrze wyglądają i nie zagłuszają innych roślin.
Rabata w przeróbce więc stipy wykopię, a wiosną przesadzę młode siewki.
Nie wiem Gosiu czy nachyłki się same wysieją bo mam je pierwszy rok. Chciałabym zamówić sadzonki ale w ofercie na 2021 jeszcze nie ma tej odmiany.
Kiedyś tam będąc w szkółce wpadł mi w oko słoneczniczek Bleeding Hearts' i dziś stwierdziłam, że super wpasował mi się na różance, gdzie go wsadziłam. Kwitnie mi od czerwca i sama jestem ciekawa kiedy skończy bo pąków ma jeszcze mnóstwo. Kwiatki w różnym stadium rozwoju mają różną barwę, od rudo czerwonej po blady pomarańcz. Całkiem fajnie to wygląda szczególnie, że listki są z lekką nutką bordo, takie zielono bordowe