Ups jestem padnięta... 600 km w jeden dzień w deszczu i 3 godzinne maskarycznie trudne spotkanie... Jutro rano wrócę do was z energią...
Iza z 40 kostrzew za rok będzie 80

bo podzielę, ma byc dywan z kostrzewy w szarym żwirku

z akcentem zieleni z kosdrzewiny i niebieskiego z Twojej lawendy ... Na tle szarych gabionów i szarego płotu...
Mala Mi nie myśl tylko przywież kuzynkę

malkul tnę masakrycznie nisko , niemal jak inni anabell, w sobotę zrobię fotkę
W ciemnościach po powrocie widzialam, ze tulipany exotic emparor rozkwitly i wyglądają całkiem calkiem
Optarzność czuwałam stoźek i buki porządnie przez deszcz podlane i ema z opuchlakami równiez.... Muszę wykonac oprysk na grzyba i nie moge polać nicieni... Chyba teraz wykonam zabieg a nicienie dopiero za tydzień?