Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
13:09, 14 maj 2017
Dzięki Justyś
Ja mam taki zestaw
Claudia trochę slabo w drugim roku
ale te biale zwykle z Benexu fajne są ... jesienią dorzuciłabym do tego zestawu jakiś róż
Znalezione posty dla frazy "Luki"
Dzięki Justyś
Ja mam taki zestaw
Claudia trochę slabo w drugim roku
ale te biale zwykle z Benexu fajne są ... jesienią dorzuciłabym do tego zestawu jakiś róż
Ogrodowa przygoda Łukasza II
23:17, 13 maj 2017
Nowe linie rabat Mniam Uwielbiam!
Luki jak ML w donicy?
Uwielbiam!Luki jak ML w donicy?
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:52, 13 maj 2017
Mawet ja słyszę tę łopatę
..tylko nie wiem czy Twoją czy moją .. Czy się przekrzykują nawzajem Odnośnie szkółkingu to Ci powiem ,że właśnie teraz jest ta nieszczęsna wystawa kwiatów w parku śląskim
jeszcze nie dotarłam i nie wiem czy zamierzam ale tak gwoli informacji Gdybyś wybierał się do żurka lub jeszcze bliżej mnie to daj znać
Ps jak dojdziesz do jakiś ciekawych wniosków odnośnie szałwii to daj znać
Ps2 chyba w przyszły wekeend jest mały kiermasz w ogrodzie botanicznym w Zabrzu
Ogrodowa przygoda Łukasza II
09:54, 13 maj 2017
Elu na pewno poczytam w wolnej chwili... teraz to łopata mnie woła już bardzo donośnie i trzeba iść pracować, wykorzystać dzień. Chciałem na mały szkółking się wybrać, ale szkoda mi czasu
Ogrodowa przygoda Łukasza II
23:08, 12 maj 2017
Za komplimenta na temat mojego zapłonu bardzo dziękuję
ale i tak mam świadomość jego ułomnościTy już nie grzesz w sprawie swoich nieodskonałości, bo jak Ty masz łopatę ciągle w ruchu to ja chyba powinnam mieć ją przyspawaną do łap do końca dni moich
Jak znajdziesz chwilę obejrzyj sobie wątek o szałwiach..
może dojdziesz do wniosku , podobnie jak ja, że marcus jeszcze lepszy .. napewno jest nižszy Za ofertė wysokiej szałwii wielkie dzięki, ale muszę mieć kompaktową na sam brzeg rabaty
..wiem ,że zrozumiesz
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:34, 12 maj 2017
Jeeli nie chcesz mieć kanciatego ogrodu
to zaokrąglenie łuków jest bardzo praktycznym rozwiązaniem, a przy okazji pozwala na większe nasadzenia w narożach co ma spore plusy. Do tego trzeba sobie życie ułatwiać Prace robię wtedy kiedy w domu jestem, a niestety ostatnio zdarza się to dość rzadko... ogrodu teraz przez tydzień nie widziałem.
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:32, 12 maj 2017
Zapłon nie ważny jaki byle by palił
Ja mmam widocznie zbyt wiele tych niedoskonałości to i łopata ciągle w ruchu
Szałwie wysoką to mogę ci dać przy okazji bo jeszcze ze 1-2 sadzonki będę miał, a mała to na forum najlepiej oceniana Sensation Deep Blue, ponoć wyśmienicie rośnie i kompaktowa przy okazji... w sumie to też na nią poluje od jakiegoś czasu
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:30, 12 maj 2017
Justynko cieszę się, że do czegoś się przydałem
Stożki do kostek jak dla mnie bardzo pasują w końcu jedno i drugie to geometryczna forma
Aniu no niestety nie oszczędza mnie ten rok, a przymrozki też troszkę strat drobnych porobiły mimo tego, że mojaj mama dzielnie okrywała podczas mojej nieobecności zapominając o swoich świezo posadzonych pelargoniach, które zmarzły.
Mam nadzieję, że nic więcej co obecnie mam w głowie nie będę wymyślał jeżeli chodzi o większe rewolucje, mam teraz konkretny cel, który będzie rozciągnięty w czasie
Elka no tak to bywa, że gonie tego króliczka bardzo długo i nieskutecznie to i chęć na przeróbki jest, ale teraz to już według konkretnego planu na układ ogrodu
Łukasz wpadnę
Stożki do kostek jak dla mnie bardzo pasują w końcu jedno i drugie to geometryczna forma
Aniu no niestety nie oszczędza mnie ten rok, a przymrozki też troszkę strat drobnych porobiły mimo tego, że mojaj mama dzielnie okrywała podczas mojej nieobecności zapominając o swoich świezo posadzonych pelargoniach, które zmarzły.
Mam nadzieję, że nic więcej co obecnie mam w głowie nie będę wymyślał jeżeli chodzi o większe rewolucje, mam teraz konkretny cel, który będzie rozciągnięty w czasie
Elka no tak to bywa, że gonie tego króliczka bardzo długo i nieskutecznie to i chęć na przeróbki jest, ale teraz to już według konkretnego planu na układ ogrodu
Łukasz wpadnę
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:25, 12 maj 2017
A ja się właśnie zastanawiam czy by łuków nie wprowadzić
ale tylko na "łączeniu" rabat. Tak żeby sobie koszenie ułatwić i jednym,płynnym ruchem zmienić kąt koszenia.Fajnie Ci idzie z tymi pracami.Kiedy Ty to wszystko robisz? Tak czy inaczej przebieram nóżkami na efekt końcowy
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:23, 12 maj 2017
Normalnie aż się cieplutko na serduchu robi jak czytam. Podziękuje bardzo swatowej za takie zainteresowanie, bardzo to doceniam.
Może wpadnę zobaczyć przy okazji, ale obecnie zrezygnowałem z kupowania nowych bukszpanów bo choróbsko u mnie na nich siedzi i nie chce sprowadzać kolejnych kul, które mogłyby się zarazić do tego o koszty się rozchodzi bo wolę to na inne rośliny przeznaczyć. Cisom szukam miejsca od roku, więc nie musiałem teraz kupować.
No niestety ten rok nie jest dla nas łaskawy.
Jeszcze raz ogromnie dziękuję
Ogrodowa przygoda Łukasza II
22:15, 12 maj 2017
Asiu prosta lini abardzo mi odpowiada w tym miejscu, jeszcze w tednym będzie i to koniec, a kilkanaście łuków będę jeszcze kiedyś łagodził, ale to kiedyś
No prac takich wielkich nie planowałem, ale zrobione już sporo
Agato pogoda była do tej pory do du...szy ale czasu mamm mało to i kostkę w mżawce układać skończyłem.
Te rodki to mnie obecnie irytują, nie pasują do mojej koncepcji, ale przecież nie wyrzucę bo tanie mimo wszystko nie są, a dwa starsze coś mi marnieją i taka z nimi robota.
W następnym tygodniu będę kombinował z rabatą, zobaczę sam co wykombinuję
Kasiu no to już późno będzie, najwyżej jesienią jak będzie możliwość lub w przyszłym roku, jakoś nie śpieszno mi do kupowania bukszpanów, ale jakoś mnie ich brak wybitnie irytuje
No prac takich wielkich nie planowałem, ale zrobione już sporo
Agato pogoda była do tej pory do du...szy
ale czasu mamm mało to i kostkę w mżawce układać skończyłem.Te rodki to mnie obecnie irytują, nie pasują do mojej koncepcji, ale przecież nie wyrzucę bo tanie mimo wszystko nie są, a dwa starsze coś mi marnieją i taka z nimi robota.
W następnym tygodniu będę kombinował z rabatą, zobaczę sam co wykombinuję
Kasiu no to już późno będzie, najwyżej jesienią jak będzie możliwość lub w przyszłym roku, jakoś nie śpieszno mi do kupowania bukszpanów, ale jakoś mnie ich brak wybitnie irytuje
Ogrodowa przygoda Łukasza II
21:56, 12 maj 2017
BEatko tulipany kupowane w dużych paczkach kolorystycznych. Fioletowe w benexie, trafiło się w mieszance kilka pomarańczowo czerwonych, ale tylko kilka
Aniu część zmian była planowana od dłuższego czasu reszta spowodowana stratami zimowymi i tym sposobem pół ogrodu mam rozwalone, ale jest coraz lepiej i więcej porządku Żurawkowych obwódek coraz mniej bo zbyt dużo z nimi kłopotu
Aniu część zmian była planowana od dłuższego czasu reszta spowodowana stratami zimowymi i tym sposobem pół ogrodu mam rozwalone, ale jest coraz lepiej i więcej porządku
Żurawkowych obwódek coraz mniej bo zbyt dużo z nimi kłopotu
Ogrodowa przygoda Łukasza II
21:56, 12 maj 2017
Luki wpadnij do mnie i oceń zmiany proszę.
Ogrodowa przygoda Łukasza II
21:53, 12 maj 2017
Łukasz prostuję tam gdzie w przyszłości i tak będzie takak potrzeba nic więcej na rabatach prostować nie będę
Asiu może gdybym miał większy ogród to i na żółtą rabatę miejsce się znalazło, ale miejsca nie mam to i płakać z tej straty koloru nie będę
Asiu może gdybym miał większy ogród to i na żółtą rabatę miejsce się znalazło, ale miejsca nie mam to i płakać z tej straty koloru nie będę
Ogród niby nowoczesny ale...
21:41, 12 maj 2017
To ja też poklaskam i to w rytm Rubika
Ogród w skali mikro cz.II
21:39, 12 maj 2017
Kurczaki czytam, że koryto sama robisz i jeszcze jakie hyper coś tam magicznego Normalnie jakie czary mary wyprawiasz, a z tym nasionkiem lotosa to Cię szczerze podziwiam
Normalnie jakie czary mary wyprawiasz, a z tym nasionkiem lotosa to Cię szczerze podziwiam
Ogrodowa przygoda Łukasza II
23:07, 09 maj 2017
Marudziłam i narzekałam na straty w ogrodzie i beznadziejną pogodę... Luki widząc co u Ciebie się porobiło nie pisnę już słówkiem... mam tylko nadzieję, że dzisiejsza noc nie przyniesie już nikomu żadnych strat...
Przeglądałam wątek od początku i powiem szczerze, że myślałam o cisach zanim je zaproponowałeś i jeśli o mnie chodzi uważam, że będzie to dobry zamiennik
Ogólnie wszystkie Twoje rewolucje są arcyciekawe
Przeglądałam wątek od początku i powiem szczerze, że myślałam o cisach zanim je zaproponowałeś i jeśli o mnie chodzi uważam, że będzie to dobry zamiennik
Ogólnie wszystkie Twoje rewolucje są arcyciekawe
Ogrodowa przygoda Łukasza II
12:48, 09 maj 2017
Cześć Luki!
Nawet sobie nie wyobrażasz jaki miałam telefon.Musiałam wszystko rzucić i Ci napisać.
Otóż moja swatowa Dorota która czyta ogrodowisko - czyta też Twój wątek i bardzo się Jej podobają Twoje oba ogrody - wyczytała że zima Ci strat narobiła.
Prosiła żeby Ci przekazać, że kopane z gruntu bukszpany są po 26 zł u Kubery w Bestwinie koło piekarni i jakiegoś sklepu - ma tam punkt a gdzie indziej te pola z uprawami. Stwierdziła że jeździsz do Kapiasa więc tam miałbyś blisko.
Nie wiem czy nie za późno bo już widzę że kupiłeś cisy no ale lepiej wiedzieć warto.
Marne to pocieszenie ale u mnie też po zimie nadal odkrywam straty co prawda nie tak spektakularne i raczej punktowe bo mój ogród jest chaotyczny więc wymiana to tu to tam aż tak nie widoczna no ale.....rozumię bo to jest kasa, czas, kopanie,kopanie...
a teraz drżę przed nocą bo mam dalie po kolana i trzeba okryć ups zachciało się pędzić.
Pozdrawiam Cię serdecznie i ja i Dorota
Nawet sobie nie wyobrażasz jaki miałam telefon.Musiałam wszystko rzucić i Ci napisać.
Otóż moja swatowa Dorota która czyta ogrodowisko - czyta też Twój wątek i bardzo się Jej podobają Twoje oba ogrody - wyczytała że zima Ci strat narobiła.
Prosiła żeby Ci przekazać, że kopane z gruntu bukszpany są po 26 zł u Kubery w Bestwinie koło piekarni i jakiegoś sklepu - ma tam punkt a gdzie indziej te pola z uprawami. Stwierdziła że jeździsz do Kapiasa więc tam miałbyś blisko.
Nie wiem czy nie za późno bo już widzę że kupiłeś cisy no ale lepiej wiedzieć warto.
Marne to pocieszenie ale u mnie też po zimie nadal odkrywam straty co prawda nie tak spektakularne i raczej punktowe bo mój ogród jest chaotyczny więc wymiana to tu to tam aż tak nie widoczna no ale.....rozumię bo to jest kasa, czas, kopanie,kopanie...
a teraz drżę przed nocą bo mam dalie po kolana i trzeba okryć ups zachciało się pędzić.
Pozdrawiam Cię serdecznie i ja i Dorota
Ogrodowa przygoda Łukasza II
09:43, 09 maj 2017
Luki - proste linie wyglądają bosko, ale to już wiesz. Cisy będą super, nie ma tego złego ... zobaczysz, jeszcze będziemy wzdychać do tej rabaty.
Rewolucje przeprowadzasz ostre i to przy takiej pogodzie, ja się denerwuję bo jak nie zimno to leje na łeb i tak bez końca. Nic zaplanować nie można z pracami. U mnie w kolejce czeka pielenie i malowanie... i pielenie
Ciekawa jestem co chcesz sadzić przed rodkami - ja wciąż dumam co im wlepić oprócz runianki
Ogrodowa przygoda Łukasza II
09:07, 09 maj 2017
W końcu udało mi się dotrzeć do Ciebie
Proste linie rabat to to co tygryski lubią najbardziej
Luki, przy Twojej rewolucji moje działania to raczej popierdółki
Trzymam kciuki za dalszą realizację
Proste linie rabat to to co tygryski lubią najbardziej
Luki, przy Twojej rewolucji moje działania to raczej popierdółki
Trzymam kciuki za dalszą realizację
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies