Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:56, 27 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
irena_milek napisał(a)

Irenko i u Ciebie lilie ... przed chwilą rozmarzyłam się u Ani ... walc mi zabrzmiał z "Nocy i dni" ... zerknęłam na "Tolibowskiego" co się nad dechami na werandce męczy i tak się zastanawiam ... czy gdyby nie Wy ... nie ogrodowisko to ja w ogóle porywałabym się na to wszystko ... ... hmm )) ... buziak


śmiem twierdzić, że porwałabyś się...ale może później, z inną koncepcją, a tak my stanowimy zgrany zespół tobie kibicujący no oczywiście małżowi, bo stara się jak nie wiem! rozmarzyłam się, jak napisałaś <<noce i dni", jakie to piękne, ty planujesz, oleje wymyślasz, a małż, tworzy..


no właśnie ... Irenko uratowałaś definitywnie Ani lilie ... i te w Młodzawach ... mam w nosie lilie bo to nie Tolibowski tylko Bogumił ... nie chcę lilii ... mam werandę i kochanego wariata, który kupił mój plan )) ...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:46, 27 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
Irenko i u Ciebie lilie ... przed chwilą rozmarzyłam się u Ani ... walc mi zabrzmiał z "Nocy i dni" ... zerknęłam na "Tolibowskiego" co się nad dechami na werandce męczy i tak się zastanawiam ... czy gdyby nie Wy ... nie ogrodowisko to ja w ogóle porywałabym się na to wszystko ... ... hmm )) ... buziak


śmiem twierdzić, że porwałabyś się...ale może później, z inną koncepcją, a tak my stanowimy zgrany zespół tobie kibicujący no oczywiście małżowi, bo stara się jak nie wiem! rozmarzyłam się, jak napisałaś <<noce i dni", jakie to piękne, ty planujesz, oleje wymyślasz, a małż, tworzy..
Ogrodnik mimo woli 16:12, 27 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
czapkę to on założy dla ogrodowiczan )) a ja lilie chcę ... ... w końcu od tylu lat wysłuchuje, że Baśka Niechcic przy mnie to aniołem była )) ...

Chyba jakoś musze przekonać, że lilie wodne to to samo co lilie ziemne.... popatrz jakie fajne..i uchronie mój prezent........

Takie lilie powinne zakwitnać już u Agatki.... Agatko kwitną???


I taka kępka kwitnąca w innym miejscu............


Ogrodnik mimo woli 16:04, 27 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
czapkę to on założy dla ogrodowiczan )) a ja lilie chcę ... ... w końcu od tylu lat wysłuchuje, że Baśka Niechcic przy mnie to aniołem była )) ...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:02, 27 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Irenko i u Ciebie lilie ... przed chwilą rozmarzyłam się u Ani ... walc mi zabrzmiał z "Nocy i dni" ... zerknęłam na "Tolibowskiego" co się nad dechami na werandce męczy i tak się zastanawiam ... czy gdyby nie Wy ... nie ogrodowisko to ja w ogóle porywałabym się na to wszystko ... ... hmm )) ... buziak
Ogrodnik mimo woli 15:59, 27 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)

Moje pierwsze kwitnace lilie w oczku wodnym z połową ofiarodawców....



Aniu te lilie nie zaliczają sie do różowych jak mówiłaś tylko do czerwonych bo w miarę kwitnienia coraz bardziej czerwienieją i nazywają sie uwaga! Attraction.Mam tez takie ale Twoje ładniejsze pewnie dlatego ze ja stale komus daję i mam w tej chwili raczej małe.Piękny prezent od synusia i jego dziewczyny.

A za S co to jest? Palmę moczysz? Wiem że nie , to miał byc żart bo wygląda jak sfatygowana palma.


Niestety nie mam pojęcia co to jest..... jak spotkam poprzednia właścicelke..to zapytam sie..... mi to wyglada na jakieś liliowce...irysy.... już przekwitły..mają duże owoce... a po prawej różne trawy..... piękne są. Mają w swoim oczku jak mówia wszystkie kolory.... a ja dwie duże sadzonki..dziś dokupiłam..rózową i białą..bo ile można komuś ograbiać oczko....... nawet jak szczerze dają....

Ogrodnik mimo woli 15:51, 27 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
wow ... Ania ... no to ja już nie wiem teraz czy do Młodzaw czy do Ciebie z moim Tolibowskim gnać ... tak trzymać

Twój Tolibowski ma przeciez dostać biały czapek..... a nie w wodzie sie taplać
Na uspokojenie nerwów na pociechę kilka moich lilii ( i takie możesz u siebie posadzić ...nie potrzebują OKA).... te białe mają olbrzymie kwaty.....
Lilie też pokazuję dla Miry..bo chciała je obejrzeć jak zaczną kwitnąć...... i zaczęły.....
Lilia Ormea...... na zewnątrz kielich jest podbiegłu kolorem rózowym....


Lilia White Triumfator
Ogrodnik mimo woli 15:50, 27 cze 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)
Moje pierwsze kwitnace lilie w oczku wodnym z połową ofiarodawców....




Aniu te lilie nie zaliczają sie do różowych jak mówiłaś tylko do czerwonych bo w miarę kwitnienia coraz bardziej czerwienieją i nazywają sie uwaga! Attraction.Mam tez takie ale Twoje ładniejsze pewnie dlatego ze ja stale komus daję i mam w tej chwili raczej małe.Piękny prezent od synusia i jego dziewczyny.

A za S co to jest? Palmę moczysz? Wiem że nie , to miał byc żart bo wygląda jak sfatygowana palma.
Ogrodnik mimo woli 14:40, 27 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Moje pierwsze kwitnace lilie w oczku wodnym z połową ofiarodawców....


Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:43, 27 cze 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Do góry
Karolina,dawno Cię nie odwiedzałam,bo jakoś marnie z czasem u mnie ostatnio.Ale za to już nadrobiłam zaległości Zakupy fajne,ja do centrum ogrodniczego umówiłam się z ciotką (Alicja5 - Zielony bałagan) na poniedziałek,chyba będę musiała z przyczepką jechać jak się we dwie dobierzemy Rozplenice Hameln też kupowałam na wiosnę i też małe sadzonki po 5 zł były,także ceny porównywalne.Za to szałwie mieli u nas w sobotę na rynku po dwie dychy za sztukę,wydaje mi się,że drogo.A na przetacznika już choruję,bo tyle się go u wszystkich naoglądałam! A lilie przy wejściu masz rzeczywiście mmm,nic dodać nic ująć,piękne!
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 09:01, 27 cze 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Aniu - dzięki Fajnie że zaglądasz

Pierwsza jeżówka ciągle kwitnie, reszta nadal w pączkach:


I lawenda Za rok może wszystkie 30 krzaczków zakwitnie, wreszcie będzie widać obwódkę może


Ciemiernik ciągle atrakcyjny, z nasiennikami:


Borówki niedługo będą - mniam!


I pierwsze zurawinki (niestety z 9 sadzonek przetrwały tylko 4, chyba za sucho miały :/


Rzut oka na warzywnik - zielono! Uwielbiam czerwiec!


Groszek


Róże w fasoli


Macierzanka kwitnie - dziwacznie wygląda


Lilie w donicy przy wejściu - mmm

Mój mały raj na ziemi :) 02:10, 27 cze 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
anula_wn napisał(a)
już wiem dlaczego nazywają ją królową kwiatów.... ta miłość do niej jest jak uderzenie pioruna! i nie można się uwolnić.... i chce się więcej. No i lilie, też szaleństwo nie do opanowania .....

kwiaty i fotografie przepiękne
Lek na całe zło czyli mój ogród 23:53, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
abiko napisał(a)
Aldona.. swoją drogą ładne imię, znam tylko jedną)
Piękna akacja, z takim kwiatami jeszcze nie widziałam. Masz taką ilość ślicznych roślin, że dech zapiera.. te bodziszki, piwonie, lilie... cudeńka.. i jeszcze dziurawiec, który jest na mojej liście.. no cudo..


Dzięki, też lubię swoje imię, bo drugie mam nieciekawe. Moje roślinki ładnie wyglądają pojedynczo, bo ładnych kompozycji jeszcze nie tworzą. Bardzo lubię dziurawce, tej zimy wymarzły mi dwie odmiany przywiezione z Francji i Szkocji. Pozdrawiam
zielonastrefa 22:56, 26 cze 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
Do góry
Pierwsze lilie w tym roku. Bardzo mi się podobają. Od kiedy zakwitły, poranną małą kawę piję pół godziny, stojąc w kuchennym oknie i gapiąc się na nie mała rzecz, a cieszy

A teraz hit!!!! Lilie św. Józefa czy też Jana

Wiem, wiem, mi też coś tu nie gra zobaczymy jutro jak pąk się rozwinie.
Mój mały raj na ziemi :) 21:59, 26 cze 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
już wiem dlaczego nazywają ją królową kwiatów.... ta miłość do niej jest jak uderzenie pioruna! i nie można się uwolnić.... i chce się więcej. No i lilie, też szaleństwo nie do opanowania .....
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 19:39, 26 cze 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Byłam w tej szkółce polecanej przez Kasię. Dzięki za namiar! Jest zaraz przy drodze na Rzgów, w miejscowości Gospodarz, przy skręcie na miejscowość Guzów i Prawda. Spora! Same byliny, trochę tujek. Cisów brak I większości tego co chcę ostatnio też nie było (róże angielskie, konwaliki, carex siderosticha variegata, przetacznik, szałwia omszona biała).
Ale kupiłam i tak kilka sadzonek, wydałam wszystkie pieniądze jakie miałam w portfelu (zaskakująco dużo wydałam na poczcie i kilkadziesiąt zł tylko mi zostało w portfelu...)

Krysiu nie kupilam Ci Twoich traw Pennisetum byla tylko czerwona (nie zimuje zbyt specjalnie, raz mialam i przemarzla, tylko do pojemnikow ewentualnie) - i do tego po 20 zl Byla jeszcze mała Hameln, ale nie wiem czy chcesz taką odmianę? Jak chcesz to popatrz sobie jak wygląda, podjadę raz jeszcze (nie mam tam daleko z przedszkola Gabi). Red Baron była, ale nędzne kilka ździebełek i po 12 zł Więc nie kupiłam - jak chcesz kupię, ale wydaje mi się że drogo za marną sadzonkę... Szkoda nie wzięłam aparatu, zrobiłabym Ci fotki, ale liczyłam że kupię...

Żurawek mieli całe mnóstwo, i host - po szklarni dla jednych i drugich Sprzedająca jest Ukrainką i słabo się zna, ale dogadać się można. Minusem jest że rośliny nie są opisane - kupiłam 2 hosty i żurawkę, ale nie wiem jakie i pani też nie wie, wie tylko że to funkia i żurawka

Jutro zrobię fotki - lilie w donicy przy wejściu kwitną na całego, no i nowe zakupy znów pod płotem czekają
Spotkanie Dolny Śląsk - czerwiec 2012 12:26, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Lilie



Kwiat z kwiatostanu jukki



Powojniki








Spotkanie Dolny Śląsk - czerwiec 2012 12:12, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Spójrzcie na tego irysa



Ostróżki



Lilie



Firletki


Ogrodowy spektakl trwa ... 11:02, 26 cze 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Jola, Kasia,Weronika,Lena i Dorota - pozdrawiam i cieszę sie, że mnie odwiedzacie,

w tym tygodniu jestem poza ogrodem i nie wiem co mi kwitnie a co przekwitło, ciekawią mnie lilie nie mam dużo ale za to wszystkie mają pączki i będą kwitły
czekam na week może pogoda się ustabilizuje i będzie miło - na razie mamy podlewanie za darmo
pozdrawiam wszystkich
Ogrodnik mimo woli 08:45, 26 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kochani - dziękuję za uznanie dla mojej większej kałuży lub czegoś co ma być Okiem wodnym.... mam nadzieję, że zasłuży sobie na uznanie....... ale myślę, że to jeszcze chwilkę potrwa.... bo my w gorącej wodzie kąpani..pomysł - realizacja..tyle, że potem brak czasu i często funduszy stopuje...... i mamy potem takie niewykończone miejsca...... Ma to wadę, bo potem stoi i straszny.....a zaletę, że jak już się zaczęło..to trzeba sprężyć się i skończyć..... Do ogarnięcia jako tako...... potrzeba ...... wiecej niż na chwilę obecną się da..... ale co tam...woda jest ..kilka roślin jest.... najtańsze rybki są po 6 zł .... już sprawdziłam..... pompę z filtrem M wczoraj zamawiał.... bo to mus..... zagospodarwoać jeden brzeg od sklaniaka i kaskadka..... a reszta ......

ALinko - nie mma pojecia jak szybko rosną lilie..ale chyba do sierpnia.... nie zdążą nabrać rozmachu.... nieskończone Oko ale już cieszy (pomijam milczeniem, że niewykończenie też straszy) ale trzeba nauczyć siew życiu patrrzeć na dobre strony..łatwiej żyć..i mniej problemów... jakoś do tej pory mi się udawało...ale presja ogrodowiska jednak robi swoje..... musze wyluzować.......

Basiu - - trawka może i w takich warunkach szybko urośnie...ale problem jest w tym, ze w takich warunkach nie ma możliwości przygotowania terenu pod jej wysiew..... nie urobi na mokro tej gliny pod zasiew..... czekamy, aż klika dni będzie bez opadów.... i jak moi panowie do pomocy będą mieli wolny czas od roboty...... co oznacza, że może to szybko nie nastąpić....... trawka nieposiana nie urośnie....

Konstancja - - czapki dla kucharza nie mam..ale u mnie można bez czapek...w ostatecznosci wiem jak robi sie takie czapki z gazety

Sebek - - to kałuża dla roślin i rybek.... ja tylko wsadziłam siew kolejkę..i wykorzystałam jeszcze wolne miejsce...... w zwiazku z tym muszę oddać pierwszeństwo posiadania ogrodu z prawdziwym basenem ziemnym..... (bo o rozstawianych szpetnikach nie wspominam)

Marzenka - dal takiego kurdupla jak ja...to wszystko ma wymiary olimpijskie

Betysia - - dzięki za uznanie.. ale jak pisałam to kałuża...... ale mnie cieszy..... a po złote rybki pojadę za tydzień..na razie woda się musi odstać.... by mi złota ...ta od życzeńnie zdechła.......


Wiadomosć dla wszystkich...... muszę zestopować z Ogrodowiskeim..i z góry przepraszam wszystkich do których nie bedę zaglądać.... a bardzo bym chciała...... Teraz muszę popracować zawodowo..... ogród i ogrodowisko musi poczekać.... ale obiecjuję, że dla tych co maja trochę czasu i lubia tu zaglądać...wrzucę fotek zawsze klika...byście o mnie nie zapomnieli.......
Buziolki dla wszystkich.......
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies